Trasa TROGIR-DUBROVNIK

Mam zamiar wybrać się z Trogiru do Dubrovnika samochodem i nie wiem którą trasę wybrać.
Czy lepiej przeprawić się promem czy może przez Bośnię i Hercegowinę
Czy ktoś ostatnio jechał tą trasą

Poproszę o jakieś wskazówki co do wyboru trasy oraz o informację ile czasu zajmuje taka podróż.

Z góry dziękuję za wskazówki

mam identyczny plan a co gorsze dowiedziałem się ku mojemu zaskoczeniu że gówniana firma w której mam auto ubezpieczone MTU nie wyda mi zielonej karty na przejechanie teych 15 km przez BiH i zmuszony będe promem jechac

czy opłaca sie ryzykować przejazd przez BiH bez zielonej kart , czy jest to tam sprawdzane ?

scood74 napisał(a):mam identyczny plan a co gorsze dowiedziałem się ku mojemu zaskoczeniu że gówniana firma w której mam auto ubezpieczone MTU nie wyda mi zielonej karty na przejechanie teych 15 km przez BiH i zmuszony będe promem jechac

czy opłaca sie ryzykować przejazd przez BiH bez zielonej kart , czy jest to tam sprawdzane ?

To znaczy, że nie wyda ci w ogóle?
Jeżeli tak, to naprawdę ładnie ich określiłeś.

Osobiście nie korzystałem z tego, ale, wg opisów na forum, możesz wykupić zieloną kartę na granicy.

PS nie chodzi o to, czy jest sprawdzane, ale, czy nie będziesz miał tego pecha, że coś ci się stanie, jak nie będziesz jej akurat miał.

Wygląda na to że każdy ubezpieczyciel sprzeda Ci zieloną kartę(koszt 10-15 złoty) . Twój "gówniany" ubezpieczyciel powinien ją wydać, żeby przestać być trochę gównianym ubezpieczycielem.

Heja
Ludzie co wypisujecie za historie?Na granicy praktycznie nikt nie sprawdza czy masz zielona kartę ale w przypadku kolizji drogowej z twojej winy,a przecież nikt nie wie co może nas spotkać.... To poprostu nie podniesiesz się finansowo.A policja w Bośni jest dość surowa ale dopiero gdy coś przeskrobiesz.Wiec nad czym tu sie zastanawiać?Nawet jeśli twój ubezpieczyciel cię olał to kup sobie gdzie indziej a koszt jest śmiesznie niski czyli nie wiem 10-30 zlotych! (kupowałem w zeszłym roku).I jedż na luziku.
Po za tym nad czym się zastanawiać jadąc Jadrańską magistralą widoki zapierają dech w piersiach(zwłaszcza o swicie) wiec po co kombinowac z jakims promem!
Pozdrawiam

Mój ubezpieczyciel przysłał mi "zieloną kartę" za darmo. Wystarczyło napisać mail-a, po ok godz. otrzymałem info że dokumenty są przygotowywane i po ok. tygodniu miałem je w domu. Zaznaczam że to ubezpieczyciel typu "Direkt", wszystko załatwiane przez internet i mam u nich tylko polisę OC.

dids76 napisał(a):Mój ubezpieczyciel przysłał mi "zieloną kartę" za darmo.

Masz ogromne szczęście bo większość ubezpieczycieli wycofuje się z darmowej "Zielone Karty", np. mam wszystkie ubezpieczenia w Warcie i zawsze "Zielona" była za free, a teraz roczny koszt to 100zł lub 30-dniowy 21zł.
Dlatego napewno następną polise będę wybierał u tego co daje "Zieloną" za darmo.
Pozdrawiam

Przerabiałam temat z MTU i zieloną kartą w zeszłym roku.

Twierdzili, że się nie da...
więc powiedziałam, że wypowiem umowę i zawrę z innym ubezpieczycielem (który taką kartę wyda mi od ręki).
A Pani z MTU na to, że w zasadzie u nich mogę zrobić to samo, więc wypowiedziałam MTU umowę i zawarłam z MTU nową umowę ale z opcją zielona karta.

MTU za niewykorzystany okres ubezpieczenia (było to ok 2 miesiące) później zwróciło mi kasę, choć się nie spodziewałam
A zielona karta przyszła pocztą na mój adres.... jeden dzień przed wyjazdem.

Jeśli masz mało czasu do wyjazdu to tak nie rób
kup ubezpieczenie na granicy (chyba 20 E)

Acha i już w obecnym roku, przedłużenie ubezpieczenia tzn OC wraz z zieloną kartą przyszło pocztą bez proszenia (mają zaznaczoną opcję Z.K.)

W MTU jest niestety tak, że w momencie zawierania ubezpieczenia OC musisz zaznaczyć, że chcesz Z.K.

SivyDaro napisał(a):Heja
Ludzie co wypisujecie za historie?Na granicy praktycznie nikt nie sprawdza ...

To jaka jest praktyka wszyscy wiedzą , ale formalności są formalnościami. Jeżeli celnik bośniacki się uprze (mało prawdopodobne) to będzie egzekwował.

Strani drzavljani koji ulaze u RH sa svojim automobilom, trebali bi vec na granici imati zelenu kartu (policu medjunarodnog osiguranja).

Druga je stvar sto se po ljeti na granici nastoji da promet tece sto brze, pa se taj dokument rijetko provjerava. Ali prema propisima, on je obavezan za sva strana vozila.

Biker_HR napisał(a):Strani drzavljani koji ulaze u RH sa svojim automobilom, trebali bi vec na granici imati zelenu kartu (policu medjunarodnog osiguranja).

Druga je stvar sto se po ljeti na granici nastoji da promet tece sto brze, pa se taj dokument rijetko provjerava. Ali prema propisima, on je obavezan za sva strana vozila.

czy ktoś mogłby streścić króciutko treśc, sęs posta?

ze niby posiadanie jest obowiązkowe dobrze probowałem zrozumieć ?

co do głupawego MTU wygląda na to że nie są elastyczni i jak już wypowiem im umowe to na 100% nie zawrę jej spowrotem z nimi

Torac napisał(a):

SivyDaro napisał(a):Heja
Ludzie co wypisujecie za historie?Na granicy praktycznie nikt nie sprawdza ...

To jaka jest praktyka wszyscy wiedzą , ale formalności są formalnościami. Jeżeli celnik bośniacki się uprze (mało prawdopodobne) to będzie egzekwował.

Jeżeli wybiorę drogę przez BIH to czy na 100% na granicy jest możliwość wykupienia zielonej karty
Kupował ktoś z Was w ten sposób

Przyznaję się bez bicia, że zapomniałem o Zielonej Karcie

_Arek__ napisał(a):Jeżeli wybiorę drogę przez BIH to czy na 100% na granicy jest możliwość wykupienia zielonej karty
Kupował ktoś z Was w ten sposób

Przyznaję się bez bicia, że zapomniałem o Zielonej Karcie

forum/viewtopic.php?p=440164#440164

bukmacher3 napisał(a):Masz ogromne szczęście bo większość ubezpieczycieli wycofuje się z darmowej "Zielone Karty"

Mam samochód służbowy ubezpieczony w Compensie. Jeden telefon do agenta i po godzinie podjechałem po darmową zieloną kartę.

Znajomi chyba w PZU i podobnie.

Ja mam w mBanku OC mDirect czy coś takiego i jak zadzwoniłem do nich to mi powiedzieli że zielonej karty nie ma opcji żeby mi dali.