....Toskania....

napisał(a) **Lidia K** » 25.05.2012 12:05

Torac napisał(a):
wykorzystałem "zmniejszacz" i się udało. Ale jak ktoś mi podpowie prostszy sposób wykonania tego to walnę głośne:
"grazie mille"

Darmowy program IrfanView możesz mieć z polską wersją językową i go znajdziesz na stronie.

Dodam jeszcze, że warto zrezygnować z fotosika bo na nim szybko kasa znika albo zdjęcia. Zdjęcia można umieścić na innym serwerze i to za darmo.
Zaglądnij np tu

napisał(a) **Krystof** » 25.05.2012 13:31

Torac napisał(a):
...ale nie podobał mi się granulat i kolor plaży

dlaczego?

ja mam jedynie takie lęki (przed pobytem w tych stronach), że piasek i woda będą brązowe, co nas spotkało na wybrzeżu pizeńskim

napisał(a) **Lidia K** » 25.05.2012 13:35

Krystof napisał(a):
Torac napisał(a):
...ale nie podobał mi się granulat i kolor plaży

dlaczego?

ja mam jedynie takie lęki (przed pobytem w tych stronach), że piasek i woda będą brązowe, co nas spotkało na wybrzeżu pizeńskim

TYLKO takie zmartwienia?

Hmm, to jeszcze żadne powody do zmartwienia bo nie wiecie co nas tam spotkało !!!

napisał(a) **Krystof** » 25.05.2012 14:19

ale ja tylko w kwestii wody i granulatu :wink:

mnie też spotkały "tam" gorsze rzeczy, o czym pisałem w relacji z resztą :arrow:

napisał(a) **Torac** » 25.05.2012 17:23

Chodzi mi plaże w Marina di Cecina . ANi to chorwacki otoczak, ani to bałtycki piasek. Ot taki żwir budowlany.
Wybrzeże Vada i pn już super.

napisał(a) **Franz** » 26.05.2012 08:01

Torac napisał(a):Chodzi mi plaże w Marina di Cecina .

Ja to jak zwykle pod prąd.

Wprawdzie jakaś plaża między Pizą a Livorno załapała się na fotkę, którą zamieściłem w epilogu wątku korsykańskiego, to jednak w Toskanii w długi weekend wolałem zahaczyć o urwiste wybrzeże.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Grzegorz Ćwik** » 26.05.2012 08:58

Marina di Cecina w Sierpniu...

Obrazek

W weekendy bywa tu dość tłoczno...

Obrazek

Pozdrawiam, Grzegorz. :wink:

napisał(a) **Krystof** » 26.05.2012 09:24

zrobiłem sobie kolejną tabelkęw excelu, która mi liczy koszty

no i wychodzi, że pobyt w okolicach Livorno
(doba na campingu 50-60e) to taki sam koszt, co zjechanie 650 niżej (Vieste) i pobyt na Gargano (doba za ok. 30-40e) :@(

ale może da się oszukać excela?
- taniej zjechać na południe? nie, tu się przyciąć nie da ;@)
- ale może ZNA KTOŚ / WIE, ŻE JEST / na wybrzeżu w okolicach Pizy CAMPING w cenie około 40 euro za 2+2+auto, parcela, prąd?

pozdrawiam, Krystof

napisał(a) **FUX** » 26.05.2012 12:27

Krystof napisał(a): co zjechanie 650 niżej (Vieste) i pobyt na Gargano (doba za ok. 30-40e) :@(

Jedź do Peschici.
Fajniejsze i bez takich tłumów. Na kampie nawet polska flaga wisiała... :wink:

napisał(a) **Krystof** » 26.05.2012 21:13

FUX napisał(a):
Krystof napisał(a): co zjechanie 650 niżej (Vieste) i pobyt na Gargano (doba za ok. 30-40e) :@(

Jedź do Peschici.
Fajniejsze i bez takich tłumów. Na kampie nawet polska flaga wisiała...

dzięki za sugestię ... ale to nadal nie rozwiązuje problemu (finansowego) z pokonaniem 1300 km na paliwie w cenie zbliżonej do 8 pln za litr + koszt autostrady :@(((

napisał(a) **FUX** » 26.05.2012 21:16

Pocieszę Cię, że suma przejechanych rok temu km na wakacje we Włoszech, była równa wydanych euro... :lol:

napisał(a) **Torac** » 26.05.2012 22:22

FUX napisał(a):Pocieszę Cię, że suma przejechanych rok temu km na wakacje we Włoszech, była równa wydanych euro...

U mnie, suma kilometrów była bardzo porównywalna do sumy złotówek

(złotówek było jakieś 10% więcej do km)

napisał(a) **Torac** » 27.05.2012 08:08

Lidia K napisał(a):[
TYLKO takie zmartwienia?
Hmm, to jeszcze żadne powody do zmartwienia bo nie wiecie co nas tam spotkało !!!

Lidia K napisał(a):
Darmowy program IrfanView możesz mieć z polską wersją językową i go znajdziesz na stronie.

Ściągnięty , sprawdzimy :!:

napisał(a) **Torac** » 25.06.2012 21:50

Pozostała Florencja, ale zakompleksiony fotograficznie nie będę wklejał bo wstyd.
Pozwolę sobie jedynie wstawić propozycję noclegu u sympatycznych Landinich. Może ktoś wykorzysta bo logistycznie jest dobrze usytuowane (górzysty teren na zadupiu). na południowy wschód od Florencjii, Prato , Pistoi.
Do Florencjii jechałem pociągiem bo na stację - Signa, było jakieś 15min autem.
Zewnętrze:

przyjacielscy mieszkańcy

apartamenty (zdjęcia robione w nocy)

napisał(a) **Torac** » 25.06.2012 21:51

widok z okna na kwintesencję Toskanii czyli
cyprysy, gaj oliwny, winnice