Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Przez Jugosławię, Istrię do Wenecji - był rok 1986.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 27.05.2015 15:09

smoki3 napisał(a):Było to strasznie upokarzające, (bycie tym gorszym)

To fakt , było , bo pamiętam te czasy doskonale , chociaż miałem wtedy 15 lat.

Kupno puszki Coli w Pewexie czy Baltonie to było święto , na cała rodzinę.

Mnie jako dzieciakowi wielką frajdę sprawiało zbieranie goopich puszek po Coli , napojach , piwie itp. , miałem tego sporą kolekcję , zbierało się adresy firm z zagranicy , np. Coca-Cola , Burago , Lego..... itd. i wysyłało listy z prośbą o przesłanie materiałów ,reklamowych , naklejek itp.

Jednak największą furorę w podstawówce zrobiłem jak otrzymałem katalog z Nasy , jakąś miniaturkę (dokładnie nie pamiętam co to było) i malutką naklejkę z napisem NASA. :)

Oby te czasy nigdy już nie wróciły.

Sorry smoki jakoś mnie naszło. :wink:
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 27.05.2015 15:17

Ciekawe wspomnienia :)
W latach 80. to ja się urodziłam, więc z czasów PRL-u nie pamiętam zbyt wiele. Ale i tak nie rozumiem osób, które nawet dziś twierdzą "wtedy było lepiej" :? To chyba tylko z sentymentu, że wówczas byli piękni i młodzi albo chociaż młodzi :twisted:
czekoladkaaa
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 08.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) czekoladkaaa » 27.05.2015 15:20

Bylam na Chorwacji w 2000 roku.Wtedy była wojna w Kosowie(jeżeli zle napisałam proszę mi to zmienić mało pamiętam miałam 10 lat) ? Jechalismy do domu przez Bośnie i Hercegowine.Takich widokow nigdy już nie chce zobaczyć.Pełno kolczatek , dziur od bomb na drogach.Ludzie siedzący w domach - ciężko nazwac domami raczej kilka scian i w srodku rozpalali ognisko.Zawrócilismy wówczas z powrotem do Chorwacji.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.05.2015 15:59

Granica Jugosłowiańska przekroczona, niby komuniści, jednak wyglądają prawie jak zachód.
Pomalowane kolorowe domy, na dachach czerwona dachówka, zadbane ulice i świecące się neony na sklepach. Dojeżdżamy do Zagrzebia jednego z większych miast Jugosławii, ale nie tak znanego jak Sarajewo, w którym dwa lata wcześniej odbyła się zimowa olimpiada. Po tylu latach pozostają wrażenia średniego miasta europejskiego bardzo zadbanego raczej o średniej zabudowie z rzucającymi się w oczy parkami.

Właśnie pewnego letniego poranka w takim ślicznym parku rozstawiliśmy swój kramik, aby towar przerobić na bardzo pożądane dinary. Handel szedł dobrze, aż do godziny 10-11 gdy nagle zrobił się sztuczny tłok i mała rączka pewnej spryciuli porwała nam ze stoiska zegarek. Pognałem za nią i nawet dogoniłem lecz towar na moich oczach szybciutko trafił z rąk do rąk i tyle było go widać.

Spokoju na dłuższą metę jednak nie zaznaliśmy. I jak to się mówi przyszła milicja i skończyła się ptasia audycja……cdn.




Obrazek

Ps. W tym roku "Wyjazd do Chorwacji z czterema łapami i pontonem".
Ostatnio edytowano 27.05.2015 16:06 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
arni87
Odkrywca
Posty: 67
Dołączył(a): 09.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) arni87 » 27.05.2015 16:04

czekoladkaaa napisał(a):Bylam na Chorwacji w 2000 roku.Wtedy była wojna w Kosowie(jeżeli zle napisałam proszę mi to zmienić mało pamiętam miałam 10 lat) ? Jechalismy do domu przez Bośnie i Hercegowine.Takich widokow nigdy już nie chce zobaczyć.Pełno kolczatek , dziur od bomb na drogach.Ludzie siedzący w domach - ciężko nazwac domami raczej kilka scian i w srodku rozpalali ognisko.Zawrócilismy wówczas z powrotem do Chorwacji.


Napisz proszę relację.

Posty takie jak Twoje, czy opis wyjazdu np. z 1986 są niesamowite po pozwalają inaczej spojrzeć na Chorwację i nie tylko Chorwację.
Czytając relację z przed roku czy dwóch miło jest wrócić wspomnieniami do wakacji ale z nietypowych relacji można się zdecydowanie więcej dowiedzieć.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.05.2015 16:29

Świetnie się zapowiada.
Coś jak "Discovery History " ;)
Zdjęcia, nawet nie doskonałe, dodały by kolorytu.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 27.05.2015 17:02

piekara114 napisał(a):Też jestem.
Ja moje pierwsze spotkanie miałam w 2000 roku, więc trochę po Was, ale tuż po wojnie. I na granicy super miło to nie było. Czekamy tez na kila fotek, choć wiadomo, że wtedy inne standardy w robieniu zdjęć rządziły :D


Eee, tam. W 2000 r. to już grubo po wojnie było :wink: Z 1996 roku pamiętam wszechobecne patrole błękitnych hełmów i kolumny IFORu ciągnące do Bośni. Internet był w powijakch, pierwszą mapę Cro kupiłem u Madziarów a we wiadomościach pieprzyli że tam wciąż niebezpiecznie. Owszem w rejonie Plitvic czy na Senjskiej drodze dopiero asfaltowali leje bo bombach a w znakach drogowych były dziury po kulach, ale pierwsze kontakty z Chorwatami rozwiały wszelkie wątpliwości co do pomysłu urlopu nad Jadranem :D
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7943
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 27.05.2015 17:32

Też chętnie poczytam Twoją relację, też w tamtych czasach byłem z rodzicami na wczasach w Jugosławii. Było to o ile dobrze pamiętam w 1987roku, wczasy były z zakładu pracy ojca (Jugosłowianie przyjeżdżali na wymianę do nas). Byliśmy wtedy w Sutivanie na wyspie Brač, jechaliśmy wtedy w 4 osoby Passatem który był do pełna załadowany + bagażnik na dachu rzeczami na handel :wink:
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 27.05.2015 17:35

smoki3 napisał(a):
Ze zdjęciami to niestety muszę Was rozczarowań „krucho będzie”! Właśnie wtedy też rozpoczynałem swoją przygodę z fotografią na "Smienie". Zdjęcia z tamtego okresu się gdzieś walają po kontach, są czarno-białe, a i kadrowanie pozostawia wiele do życzenia.


ale jakby Ci się chciało :roll: :wink: .... to byłaby wisienka na torcie :)
retro relacja z retro zdjęciami z ubiegłego wieku :)
nie muszę być w sepii :)
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 27.05.2015 20:24

Kasia i Krzyś napisał(a):. Ale i tak nie rozumiem osób, które nawet dziś twierdzą "wtedy było lepiej" :?

Lepiej to nie było , pamiętam do dziś pustki w sklepach , kosmiczne kolejki , kartki i ile matka z ojcem musieli kombinować by było co jeść.
Chociaż PRL z tego co pamiętam miał i swoje dobre strony ......"wczasy pod gruszą" co roku , mieszkania spółdzielcze i praca , która była.
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 27.05.2015 21:07

I ja z chęcią poczytam o starych czasach. Z 1986r. niewiele pamiętam....

maniust napisał(a):
Kasia i Krzyś napisał(a):. Ale i tak nie rozumiem osób, które nawet dziś twierdzą "wtedy było lepiej" :?

Lepiej to nie było , pamiętam do dziś pustki w sklepach , kosmiczne kolejki , kartki i ile matka z ojcem musieli kombinować by było co jeść.
Chociaż PRL z tego co pamiętam miał i swoje dobre strony ......"wczasy pod gruszą" co roku , mieszkania spółdzielcze i praca , która była.


Ale te wczasy co roku to były zawsze w Kołobrzegu(tak przynajmniej było u mojego ojca w zakładzie pracy). To trochę nudne :mrgreen:
drakul
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 238
Dołączył(a): 28.11.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) drakul » 27.05.2015 21:17

fajnie poczytać jak to dawniej było...
lotnikwsk
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2214
Dołączył(a): 21.09.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lotnikwsk » 27.05.2015 22:04

Ciekawie się zapowiada 8O
miras_sg
Odkrywca
Posty: 109
Dołączył(a): 06.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) miras_sg » 27.05.2015 22:06

Ojj.... Wracają wspomnienia z tamtych lat , szacun za pomysł stworzenia takiej relacji . Chętnie poczytam .
Co do tych puszek ....... to utkwiło mi w pamięci jak się ścieliło półkotapczan to się sypały na głowę :lol:
AdamBeata
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 800
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamBeata » 27.05.2015 22:30

Opowiadać takie historie kiedyś wnukom - bezcenne...

Ze znajomymi ze studiów, co prawda już w tym wieku, zdarzył się nam też dalszy wypad za miasto :) :

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Przez Jugosławię, Istrię do Wenecji - był rok 1986. - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone