
Tak sobie pomyślałam, że może znajdą się chętni na spacer uliczkami Egeru, na kąpiel w radioaktywnych


Na początek dodam, że plan wyjazdu był taki: Zwiedzanie Egeru zaczynamy od piwniczki nr 1, później przechodzimy do piwniczki nr 2, następnie do piwniczki nr 3. Kolejny dzień zwiedzania zaczynamy od piwniczki, w której podobało nam się najbardziej i lecimy dalej

Na szczęście udało się zobaczyć coś jeszcze

26- 29 maja

Po Byczą Krew do Egeru.