napisał(a) romuald22 » 18.12.2011 12:53
mahadarbi napisał(a):Sorry, że nie na rockową nutę, ale zmarła Cesaria Evora, a ja ją tak ubóstwiałam...
A po co sorry ??? Nie samym rockiem człowiek żyje

.
Ja też choć zdaję sobie sprawę, że na taką opinię sobie sam zapracowałem.
Wczoraj wieczorem przy winie w dobrym towarzystwie wysłuchałem nie po raz pierwszy znakomity moim zdaniem LP Lizz Wright "Dreaming Wide Awake" z 2005. Było coś w dyskusji o latach życia. A więc z tego albumu.
Old Man
..........................................................................................................
Żeby nie było zarzutów, że nagle się zmieniam.
Proste, surowe, właściwie garażowe brzmienie. Niebanalne teksty. No i nasi. Z tegorocznego ich LP.
Ze specjalną dedykacją dla Anakina, który jak się okazuje również tu zagląda.
OCEAN
W Piekle Nie Będę Sam
Którędy Do Ciebie Iść