napisał(a) Stasiek18 » 17.11.2011 20:28
LRobert napisał(a):T
Jeśli idzie o panią od wina i innych specjałów to bardziej zainteresował mnie jej kot. Wyglada jak klon naszego. Świat jest mały.

.
W domu gdzie mieszkaliśmy były cztery młode koty (nie licząc małych przy drodze)
Myśleliśmy nawet o zabraniu kota do Polski:
- Jak go przewieziemy przez granicę?
- Normalnie, w pudełku.
- A jak zacznie drapać i miałczeć .,słyszą celnicy! I co zrobimy?
- Zostawimy pod granicą
Okazało się że pod żadną granicą nikt nas nie zatrzymywał.
Kota można było bez problemu przywieść do Polski.
ruwado napisał(a):Ta fontanna z żółwiami to w Sibeniku jest? Gdzie dokładnie? Byłem ale jej nie widziałem

..
Dokładnie przy tym kościele;
.
.
Obok był taki pomnik:
.
Róg ulicy Vladimira Nazora i Kralja Zvonimira.
