Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

MŚ w pilce ręcznej Niemcy 2007

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Rafał K
Cromaniak
Posty: 2318
Dołączył(a): 07.04.2006

Postnapisał(a) Rafał K » 02.02.2007 12:10

Nierówne traktowanie nie omija drużyn startujących w mistrzostwach w piłce ręcznej. Przykładów jest bez liku.
Na niemieckim mundialu po każdej zdobytej bramce organizatorzy puszczają krótkie, dynamiczne fragmenty muzyczne (tzw. dżingle). Trudno wytłumaczyć, dlaczego przy występach niektórych zespołów (w tym Polski) są puszczane dużo ciszej, a często brakuje ich wcale. Tak było np. na meczu kadry Bogdana Wenty z Tunezją czy też spotkaniu Słowenii z Islandią, gdzie wyraźnie sympatia organizatorów była po stronie wikingów.

Ale nie tylko organizatorów, także sędziów. Tylko w kuluarach zauważano, że dwa z pięciu pierwszych meczów gospodarzy sędziowała ta sama para sędziowska ze Szwecji. Panowie Hakansson i Nilsson byli rozjemcami spotkania z Polską, a to, jak to robili, mogło najspokojniejszych wyprowadzić z równowagi. Podobno nawet przedstawiciele IHF - Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej - w nieoficjalnych rozmowach z przedstawicielami polskiej ekipy byli po meczu zażenowani stronniczością arbitrów.
My się w to nie bawimy. Nie wdajemy się w dyskusje z sędziami - ucina temat Bogdan Wenta. Takich skandali nie owijali w bawełnę trenerzy reprezentacji Słowenii i Hiszpanii, które w kontrowersyjnych okolicznościach przegrywały z Niemcami. Na konferencjach pasowych szkoleniowiec Słoweńców Kasim Kamenica nie zostawił na sędziach suchej nitki. - To było totalne złodziejstwo - oburzył się po przegranym ćwierćfinale z gospodarzami Dawid Barrufet, kapitan Hiszpanów.
Zdaniem wielu Niemcy jeszcze przed mistrzostwami potrafili zadbać o jak największe swoje szanse. Pierwszy raz od wielu lat na imprezie rangi mistrzostw Europy czy świata po fazie głównej wprowadzono ćwierćfinały. Jeden z członków polskiej ekipy zauważył, że to dlatego, iż Niemcy byli świadomi tego, że nie mają najmocniejszej ekipy i musieli zostawić sobie dodatkową furtkę, gdyby po drodze pogubili punkty.

:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

zacytowany powyżej fradment artykuł z g.wyborczej z jest całkowicie zbieżny z moimi spostrzeżniami z meczy niemców na mistrzostwach świata, które prezentowałem w tym wątku. zobaczymy co będzie się działo w niedzielę. mimo wszystko trzymam za naszych kciuki i nie tracę nadziei na sukces. 8) 8)
RobCRO
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1502
Dołączył(a): 04.07.2006

Postnapisał(a) RobCRO » 02.02.2007 13:45

rafał krasoń napisał(a): Na konferencjach pasowych szkoleniowiec Słoweńców Kasim Kamenica nie zostawił na sędziach suchej nitki. - To było totalne złodziejstwo - oburzył się po przegranym ćwierćfinale z gospodarzami Dawid Barrufet, kapitan Hiszpanów.


dlatego tego Slowenca nazwali potem "scandal coach"...uwazam, ze Niemcow musimy pokonac zdecydowanie i wypracowac sobie przewage inaczej nasze szanse moga byc niestety oslabione przez sedziow...

PS a to ja, w niedziele o 16.30 mozesz odrobic "zadanie domowe", kibicuj naszym w finale... :D
vw
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 08.01.2007

Postnapisał(a) vw » 02.02.2007 15:11

myślę że w final nie będzie takiego totalnego drukowania meczu przez sędziów
włdze międzynarodowe na to nie będą pozwalały
sukces finasowy juz sobie organizatorzy zapewnili, sponsorzy też w zasadzie
gospodarze zadowoleni, bo są w finale
myślę że zwycięzcą będzie lepszy, czyli my
gdyby jeszcze nasi skrzydłowi zagrali przynajmnioej poprawnie
z nimi trzeba grać bardzo szeroko a my z duńczykami zawężaliśmy pole i dlatego ciężko było naszym rozgrywającym w drugiej części meczu zdobywać bramki
e.zetka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1316
Dołączył(a): 26.09.2005

Postnapisał(a) e.zetka » 02.02.2007 15:23

Za dużo do zdobycia, żeby zadowolić się tylko obecnością w finale
Trener Niemców wie o co walczą, bo sam jest medalistą jako zawodnik. Teraz chce zdobyc medal jako trener.
Oprawę meczu widzę czarno...
RobCRO
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1502
Dołączył(a): 04.07.2006

Postnapisał(a) RobCRO » 02.02.2007 15:32

ten mecz ma dwie stawki, obie bardzo cenne, jedna to zloty medal MŚ, drugi, to bezposrednia kwalifikacja na IO w Pekinie. Stad ten mecz jest tak wazny dla obu druzyn.

Ja nie posadzalbym Niemcow, ze oni sami wymyslili te cwiercfinaly. chyba nasze szukanie podtekstow idzie za daleko. Poza tym, sedziowanie to trudna sztuka, gdyz decyzje podejmuje sie w ulamku sekundy i naprawde latwo o blad, a zwykle bledy sa na korzysc gospodarzy...

poza tym, nasza druzyna ma juz doswiadczenie, zawodnicy sa ograni i teraz zostalo tylko jedno - potwierdzic klase swiatowa.

Uszanujmy tez klase Niemcow, od lat sa swiatowa czolowka. to nie jest zespol, ktory wszystko zawdziecza taki czy innym decyzjom sedziow. Oni tez pokazali kawalek dobrej pilki recznej. Pokonali Francje w meczu grupowym bez pomocy sedziow...ich bramkarz Fritz tez wyczynia cuda w bramce, Schwarzer to srodkowy swiatowej klasy, Jensen, Zeitz, Hens to tez nie gracze ligi podworkowej.

na koniec, nasi pilkarze a to zrobi na pewno Wenta, nie moga sie nastawic, ze sedziowie "wydrukuja" ten mecz, wtedy ten mecz bedzie przegrany juz na poczatku. trzeba wyjsc, walczyc i...wygrac. czego Wam i sobie zycze...

:D
vw
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 08.01.2007

Postnapisał(a) vw » 02.02.2007 15:45

już tyle razy nasza drużyna w tym turnieju nas zaskakiwała pozytywnie
i myslę że jeżeli jeszcze raz w niedzielę tak pozytywnie nas zaskoczy to nie bedziemy sie gniewać
mają dużo szczęścia i oby im towarzyszyło tak do końca tych mistrzostwa
jeżeli przy stronniczym sędziowaniu pokonaliśmy ich dość zdecydownie to teraz już niczym innym nie są w stanie nas zaskoczyć
trzeba to wygrać
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Postnapisał(a) Leszek Skupin » 02.02.2007 15:45

Było kiedyś takie powiedzenie: "Przeżyliśmy najazd szwedzki przeżyjemy i sowiecki". Przeżyliśmy sowiecki może przeżyjemy i niemiecki :twisted:. Jestem dobrej myśli :twisted:.
m82m
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 766
Dołączył(a): 15.03.2005

Postnapisał(a) m82m » 02.02.2007 16:06

W NIEDZIELE ZOSTANIEMY MISTRZEM ŚWIATA W PIŁCE RĘCZNEJ!!!
JESTEM TEGO PEWNY!!!!
NIC NIE ZATRZYMA NASZYCH WSPANIAŁYCH CHŁOPAKÓW.
BĘDZIEMY PRZEŻYWAĆ PIĘKNE CHWILE.
NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ.

POZDRAV!!!

!!![/b]
Rafał K
Cromaniak
Posty: 2318
Dołączył(a): 07.04.2006

Postnapisał(a) Rafał K » 02.02.2007 18:43

Leszek Skupin napisał(a):Było kiedyś takie powiedzenie: "Przeżyliśmy najazd szwedzki przeżyjemy i sowiecki". Przeżyliśmy sowiecki może przeżyjemy i niemiecki :twisted:. Jestem dobrej myśli :twisted:.


w tym rzecz, że niemiecki najazd to już przeżywaliśmy i to nie tak wcale dawno - może już wystarczy :wink:
ale wracając to tematu sędziowania to nie chodzi o to, że nie wolno się arbitrowi pomylić w jakiejś problematycznej do oceny sytuacji - to jest nawet imho element widowiska sportowego.
tu jednak mowa jest zupełnie o czym innym - nie uważam bowiem za przypadkową omyłkę notoryjnego sygnalizowania przez tych sędziów ze szwecji gry pasywnej drużyny przeciwnej do niemców (grającej w osłabieniu) po trzech podaniach między zawodnikami na połowie przeciwnika - tak możnaby wykończyć drużynę z ekstraklasy grającą z zespołem drugoligowym, zwłaszcza przy asymetrycznym przyznawaniu kar dwuminutowego wykluczenia przy analogicznych faulach - co także miało miejsce w meczach niemców m.in z polską i francją, które miałem okazję oglądać. sędziowie mogą oczywiście "puścić grę" nie stosując za często wykluczeń ale powinno to dotyczyć obydwu drużyn - uważam, że było tak właśnie na meczu polska - dania, i bardzo dobrze bo w piłce ręcznej puszczenie kontaktu podnosi niesłychanie atrakcyjność zawodów.
polecam jednak zainteresowanym pooglądać w niedzielę wyczyny zawodnika niemieckiego o nazwisku Rodisch czy jakoś podobnie - nie dość, że gra on ostro i często brutalnie fauluje to jeszcze w takich sytuacjach nie dość że nie dostaje wykluczenia to jeszcze domaga się jakby odgwizdywania przewinienia na sobie - to już jest gruba przesada.
w dalszym ciągu nie tracę jednak nadziei i mocno kibicuje naszym. jeżeli przeciwnik będzie lepszy to będę mu na tym forum gratulował.
pozdrawiam wszystkich forumowiczów i życzę Wam wielu pozytywnych emocji w niedzielę :D
Ostatnio edytowano 02.02.2007 18:59 przez Rafał K, łącznie edytowano 1 raz
Rafał K
Cromaniak
Posty: 2318
Dołączył(a): 07.04.2006

Postnapisał(a) Rafał K » 02.02.2007 18:57

"Już przed meczem półfinałowym wiadomo było, że to Niemcy zagrają w finale i tak się stało". Takie zdanie wypowiedział po przegranym półfinale mistrzostw świata piłkarzy ręcznych reprezentant Francji, Didier Dinart.
Zespół gospodarzy awansował do finału, pokonując "Trójkolorowych" po dwóch dogrywkach. Didier Dinart nie ma wątpliwości, że stało się to przy wydatnej pomocy szwedzkich arbitrów - Patricka Hakanssona i Mathsa Nilssona.

- Gram w piłkę ręczną kilkanaście lat i sporo już widziałem. Mimo to niektóre decyzje panów sędziów przyprawiały mnie o mdłości - powiedział jeden z najlepszych defensorów świata.
W nieco bardziej wyważonym tonie wypowiedział się występujący na co dzień w SC Magdeburg Joel Abati, który stwierdził: - W decydujących fragmentach meczu sędziowie rozstrzygali sporne sytuacje na korzyść gospodarzy.

Szczególnie wiele kontrowersji wywołała sytuacja, która miała miejsce na 15 sekund przed końcem drugiej dogrywki. Michael Guigou trafił do siatki z sześciu metrów kończąc kontratak, jednak sędziowie nie uznali gola. Po krótkiej naradzie nakazali Francuzom wznowienie gry od rzutu wolnego. Pomimo protestów Francuzów, domagających się uznania gola, ewentualnie podyktowania rzutu karnego i wykluczenia niemieckiego obrońcy, arbitrzy zdania nie zmienili.

Duet Hakansson - Nilssona prowadził podczas mistrzostw świata spotkanie "biało-czerwonych" z Niemcami. Po tym meczu nie brakowało głosów o "gospodarskich" decyzjach arbitrów.


to tytułem PS do postu powyżej.
e.zetka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1316
Dołączył(a): 26.09.2005

Postnapisał(a) e.zetka » 02.02.2007 19:15

rafał krasoń napisał(a):Szczególnie wiele kontrowersji wywołała sytuacja, która miała miejsce na 15 sekund przed końcem drugiej dogrywki. Michael Guigou trafił do siatki z sześciu metrów kończąc kontratak, jednak sędziowie nie uznali gola.

To już było totalne przegięcie...
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Postnapisał(a) woka » 02.02.2007 20:25

Nie wiem co piszecie ( jestem laik "sportowy") kiedyś pisałem że Małysz, że skoki, ... to jaki to tam sport. Wyjdzie-skoczy- wyląduje. Mało wysiłku. Jednak dla piłki ręcznej.... to co innego. Tutaj jest wysiłek, jest zmeczenie, jest walka ..... jest wszystko. Niech mnie, a niech stracę ..... postaram sie oglądać w niedzielę. Tak czy inaczej, tszymam ( 3mam) :D kciuki.
ps. może coś pomoże jak już antysportowcy zaczynają się tym interesować.
Tomek kr
Odkrywca
Posty: 72
Dołączył(a): 26.06.2006

Postnapisał(a) Tomek kr » 02.02.2007 21:55

Witam, widzialem tylko mecz Polski z Dania, chce byc w miare obiektywny...i odnioslem wrazenie ze sedziowie z Hiszpanii troche pomogli naszym...ale moze tylko tak mi sie wydaje...Moze ktus wie kto bedzie sedziowal final?
Pozdrowionka i cmokaski :lol:
beatusia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 327
Dołączył(a): 05.06.2006

Postnapisał(a) beatusia » 03.02.2007 00:03

Lider16 napisał(a):Wiem, że o gustach sie nie dyskutuje, ale ręczna to dla mnie najnudniejsza gra jaką wymyslono :( Równie dobrze możnaby grać na jedną bramkę :(
Ja preferuję hokej na lodzie :) To jest prawdziwa gra :) Pozdrawiam wszystkich kibiców :)
Jezeli Polska bedzie grać w finale tych MŚ w ręczną to będę oglądał :)

i co oglądasz???
RobCRO
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1502
Dołączył(a): 04.07.2006

Postnapisał(a) RobCRO » 03.02.2007 13:09

podobno jakis sedziow odeslano do domu, tylko nikt nie powtorzy tych spotkan, gdzie sedziowie slabo gwizdali...poza tym, nadal uwazam, ze Niemcom nalezy sie szacunek, oni maja na koncie bardzo duzo medali, a mu dopiero wchodzimy do swiatowej czolowki. a najlepiej wejsc tam z wygraniem MŚ. dochodza glosy, ze Niemcy robia wszystko, aby w hali bylo jak najmniej Polakow, ale to powinno tylko naszych jeszcze bardziej sprezyc...

PS ten niemiecki "gagatek" to Oliver Roggisch. Fakt gra ostro, ale nasi srodkowi tez nie daja pluc sobie w kasze mam na mysli Kuptela a wczesniej Siodmiaka...z tego, co wiem i pamietam, dopoki Siodmiak byl zdrowy, to mial najwiecej kar i wykluczen...

PS 2 - beatusia poczytaj wczesniejsze posty i moja krotka polemike z Liderem16. nie warto, tu zaczynac nowa wojne...emocje zachowaj na jutrzejszy final...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
MŚ w pilce ręcznej Niemcy 2007 - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone