Most na Peljeśac

MWN napisał(a):W istocie nie spieszy im sią do eurosojuza, wiec mają szansę dokończyć parą inwestycji, z których profitować będziemy i my - turyści!

oni mają unie daleko tam gdzie słoneczko nie dochodzi
a aresztowania heroja Ante Gotoviny unii nie wybaczą

Marcin29 napisał(a):

MWN napisał(a):W istocie nie spieszy im sią do eurosojuza, wiec mają szansę dokończyć parą inwestycji, z których profitować będziemy i my - turyści!

oni mają unie daleko tam gdzie słoneczko nie dochodzi
a aresztowania heroja Ante Gotoviny unii nie wybaczą

Serbowie tez mieli nie wybaczyć swoich bohaterów...
Interes to interes, szczególnie dla ekipy rządzącej. Dajmy sobie spokój z tematem Gotoviny w temacie mostu. Nie bądźmy bardziej chorwaccy niż Chorwaci...

Dziwi mnie idea takiego mostu , który nie miałby byc obwodnicą autocesty. Więc poco on miałby być? Przecież generalnie ci co tną na Pelješac pojadą nim i będzie tam , jak mówi Stara Torba - Armagiedon!!

Parę fotek z budowy Pelješkiego Mostu na Skyscrapercity

"Niech się mury pna do góry..."


Pozdrawiam
Rafał

Z tego co wyłapałem z Gazety Dubrownickiej to chodzi o strefę Schengen i ominięcie przejazdu przez Bośnię - nie spodoba im się to.

Teraz spojrzałam na przebieg tej drogi, faktycznie dużo to zmienia. W zasadzie idzie po poziomicach i z map wynika, że zrobią 2km tunel.
http://www.edubrovnik.org/most_kopno_pe ... stama2.pdf
Elegancko to wygląda. Ja tam nie mam nic przeciwko.
Im chyba najbardziej przeszkadzało to ze się jeździ przez BiH, a turystom niekoniecznie.
Dla mnie osobiście, jako turysty chcącego dostać się do Orebića, Korćuli albo Loviste problemem było to, że muszę płynąć promem (jak chcę mniej km jechać samochodem), na który można się załapać lub nie. No i w tej kwestii ten most i ta droga niewiele zmienia. Fakt, że trochę krócej ale nadal trzeba nadrabiać km (choć to w sumie taniej wychodzi). I chodzi mi o to, że nadal ludzie będą pływać promem do Trpanj, niektórzy turyści jadący do Dubrovnika pojadą być może przez BiH, a jeszcze inni nową drogą.


Serpentyny są, może nie aż tak wąskie ale są. Od Orebica do rozjazdu na Trpanj i Dubrovnik i od Kuciste w stronę Loviste. A szybka droga tranzytowa nie powinna tak wyglądać.

Maciej napisał(a):........... Tym bardziej, że sugerują, że tym mostem może pójść cały tranzyt do Dubrovnika.
A wszystko dlatego, że nie mogą dogadać się z Bośnią

Jak byliśmy w tym roku w Zivogosce Blato to Suzanna wspominała, że jednak autostrada ma być przez Bośnię , tyle , że tranzytowa bez możliwości wjechania do tego kraju.

krakuscity napisał(a):

Maciej napisał(a):........... Tym bardziej, że sugerują, że tym mostem może pójść cały tranzyt do Dubrovnika.
A wszystko dlatego, że nie mogą dogadać się z Bośnią

Jak byliśmy w tym roku w Zivogosce Blato to Suzanna wspominała, że jednak autostrada ma być przez Bośnię , tyle , że tranzytowa bez możliwości wjechania do tego kraju.

Wiesz, zastanawia mnie w takim przypadku sposób przeprowadzenia całej inwestycji, a więc: finansowanie, utrzymanie, obsługa. W eksterytorialność autostrady raczej nie wierzę, dzierżawę również. Nie wiem jak to ma być rozwiązane, a wierzyć mi się nie chce, że rząd bośniacki będzie utrzymywał autostradę, jedynie po to, aby bez żądnych korzyści służyć Republice Chorwacji tranzytem. Ciekawe to i trochę skomplikowane.

Pozdrawiam
Rafał

Rząd Bośni i Hercegowiny nie daje zgody na tranzytową autostradę

(tłumaczenie "googlowskie" trochę nieudolne ,ale sens można zrozumieć)

Mnie dziwi idea tego mostu. Nie będzie to most autostradowy czyli nie będzie szła nim autostrada, to po co on będzie ? Taki ukłon dla mieszkańców Pelješca, żeby sobie drogę skracali jak do Splitu np. będą śmigać??

Sławomir Wocial napisał(a):Mnie dziwi idea tego mostu. Nie będzie to most autostradowy czyli nie będzie szła nim autostrada, to po co on będzie ? Taki ukłon dla mieszkańców Pelješca, żeby sobie drogę skracali jak do Splitu np. będą śmigać??

Sławku wygląda na to , że most powstaje dlatego, że Bośniacy nie zgodzili się na autostradę po swoim terytorium.
Na most też nie bardzo chcieli się zgodzić, pierwotnie miał on mieć 35 metrów wysokości, co ograniczałoby przepływ dużych statków.
Po negocjacjach zgodzili się na ten most , a strona chorwacka przeprojektowała jego wysokość do 55 m.

To tak w skrócie , z tego co rozumiem z dostępnych informacji o moście.

Troszkę historii o moście

A mnie budowa mostu nie dziwi. Nikt nie wspomniał (bodajże) o aspekcie militarnym - nawet eksterytorialną autostradę łatwo zablokować, a położoną poza "wrogim" terenem drogę - trudniej.

Janusz Bajcer napisał(a):

Sławomir Wocial napisał(a):Mnie dziwi idea tego mostu. Nie będzie to most autostradowy czyli nie będzie szła nim autostrada, to po co on będzie ? Taki ukłon dla mieszkańców Pelješca, żeby sobie drogę skracali jak do Splitu np. będą śmigać??

Sławku wygląda na to , że most powstaje dlatego, że Bośniacy nie zgodzili się na autostradę po swoim terytorium.
Na most też nie bardzo chcieli się zgodzić, pierwotnie miał on mieć 35 metrów wysokości, co ograniczałoby przepływ dużych statków.
Po negocjacjach zgodzili się na ten most , a strona chorwacka przeprojektowała jego wysokość do 55 m.

To tak w skrócie , z tego co rozumiem z dostępnych informacji o moście.

Troszkę historii o moście

Wszystko ok, tylko gdzie tu idea ominięcia BiH jak przez most nie będzie szła autocesta?

Sławomir Wocial napisał(a):Wszystko ok, tylko gdzie tu idea ominięcia BiH jak przez most nie będzie szła autocesta?

A o to trzeba spytać Chorwatów - może Bojana na Zlocie

Ps. Most ma mieć 4 pasy ruchu.

Witam,

Ten problem z duzymi statkami jest chyba nadmuchany politycznie. Do Neum to chyba najwyżej duży jacht może zawinąć. Z tego co pytałem się gospodarzy, u których mieszkalismy niedaleko Neum, to nie jest tam też za głęboko. Ponadto nie sądzę żeby Chorwaci byli skłonni wyburzyć kawałek Peljesaca, żeby powiększyć zatokę przy Neum. Jak jeszcze dodać, że w tych okolicach jest "zagłębie małżowe" Chorwacji, to już widzę jak oni puszczą duże statki do Neum. Chyba, że faktycznie będą mieli ekologię całkiem gdzieś i zmarnują bardzo fajną okolicę.

Pozdrawiam
Rafał