walp napisał(a):Z niedowierzaniem słuchałem dzisiejszych komentarzy dotyczących Kamila Glika. Rozumiem, że nastąpił cud i zerwanie trzeciego stopnia więzozrostu barkowego jest już OK. Tylko jak długo będzie obowiązywał ten cud, do pierwszego upadku i podparcia się ręką, do starcia barkiem z przeciwnikiem ...![]()
Czy lepszy będzie taki "cudownie uzdrowiony" Glik, któremu w każdej chwili może odnowić się kontuzja, czy będący w dobrej formie Bednarek?
Glik może i pojedzie (za całokształt), ale nie sądzę żeby zagrał.
Nie będzie to fair wobec Kamińskiego.
Cóż....c'est la vie.
Z drugiej zas strony Mundial to dla każdego piłkarza rzecz wyjątkowa.
A Glik na taki wyjazd zasługuje.
Jeżeli jedzie Peszko to tym bardziej on powinien.


.png)
.png)
.png)
.png)