Mistrzostwa Świata Rosja 2018 - Dyskusja

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 10.06.2018 17:57

walp napisał(a):
anakin napisał(a):Mam nadzieję, że siadło.

Jeszcze wieczorem Belgia musi wygrać z Kostaryką i wtedy siądzie.

Ten mecz jutro wieczorem. :wink:

napisał(a) **walp** » 10.06.2018 18:02

Janusz Bajcer napisał(a):Ten mecz jutro wieczorem.

Rzeczywiście, muszę poczekać do jutra.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 10.06.2018 19:13

Mam nadzieje, że Polska nie wyjdzie z grupy a Glik nie zagra bo gardzę tym zawodnikiem

Z zawodnikami typu Milik i Peszko nawet jedno zwycięstwo będzie sukcesem.

Musiałem coś skrobnąć sensownego aby mnie ten wątek nie zwiał :wink:

napisał(a) **walp** » 10.06.2018 19:21

alechandro napisał(a):Mam nadzieje, że Polska nie wyjdzie z grupy a Glik nie zagra bo gardzę tym zawodnikiem

Rozumiem animozje i zawiść wobec poszczególnych zawodników, ale dlaczego tak źle życzysz swojej drużynie narodowej?

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 10.06.2018 19:23

walp napisał(a):
alechandro napisał(a):Mam nadzieje, że Polska nie wyjdzie z grupy a Glik nie zagra bo gardzę tym zawodnikiem

Rozumiem animozje i zawiść wobec poszczególnych zawodników, ale dlaczego tak źle życzysz swojej drużynie narodowej?

Bo Włochy nieobecne na MŚ 2018 :smo:

napisał(a) **anakin** » 10.06.2018 19:30

alechandro napisał(a):Musiałem coś skrobnąć sensownego aby mnie ten wątek nie zwiał

Skrobnąłes - fakt.
Ale czy cos sensownego?

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 10.06.2018 20:57

Cóż, na ME polskie asy miały same remisy, zostały 8 drużyną Europy i wracali do Polski jak bohaterowie narodowi...to chore. Nie ma Włochów, zasłużenie zresztą to kibicuję Argentynie. Choćby dlatego aby Messi do swojej kolekcji dołożył MŚ.
A Polacy są mi obojętni nie od dziś :wink:

anakin napisał(a):Skrobnąłes - fakt.
Ale czy cos sensownego?

Dokładnie takiej kontry się spodziewałem :mrgreen:

napisał(a) **walp** » 10.06.2018 21:19

alechandro napisał(a):Cóż, na ME polskie asy miały same remisy, zostały 8 drużyną Europy i wracali do Polski jak bohaterowie narodowi...to chore.

Dokładnie wygraliśmy dwa spotkania i zremisowaliśmy trzy. Po raz pierwszy od 1986 roku wyszliśmy z grupy i ostatecznie osiągnęliśmy ćwierćfinał.
Bohaterów zrobiły z nich jak zawsze media, bo sami piłkarze tak siebie nie przedstawiali. Trzeba jednak dużego zacietrzewienia, aby ich za to wszystko winić i źle im życzyć.

alechandro napisał(a):A Polacy są mi obojętni nie od dziś

Yhm ...

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 10.06.2018 21:25

walp napisał(a):
alechandro napisał(a):A Polacy są mi obojętni nie od dziś

Yhm ...

No cóż - alechandro młody, nie było go na świecie w 1974 i w 1982 roku. :wink:

napisał(a) **walp** » 10.06.2018 21:27

Ale to nie jest kwestia pamięci sukcesów z tamtych lat, tylko postawy.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 10.06.2018 21:31

walp napisał(a):Ale to nie jest kwestia pamięci sukcesów z tamtych lat, tylko postawy.

Nie rozumiem tej postawy :roll:

, więc nie wiem jak i czym jej wytłumaczyć.

napisał(a) **Rafi70** » 10.06.2018 21:36

Janusz Bajcer napisał(a):
walp napisał(a):Ale to nie jest kwestia pamięci sukcesów z tamtych lat, tylko postawy.

Nie rozumiem tej postawy , więc nie wiem jak i czym jej wytłumaczyć.

nie dla wszystkich szklanka jest do połowy pełna , dla niektórych jest od połowy pusta :wink:

napisał(a) **walp** » 10.06.2018 21:42

Janusz Bajcer napisał(a):
walp napisał(a):Ale to nie jest kwestia pamięci sukcesów z tamtych lat, tylko postawy.

Nie rozumiem tej postawy , więc nie wiem jak i czym jej wytłumaczyć.

Może się nie da. :oczko_usmiech:

Najważniejsze, że łączy nas piłka. Mnie z alechandro nawet ściślej, bo obydwaj kibicujemy drużynom południowoamerykańskim, chociaż ja tej "swojej" w drugiej kolejności.

napisał(a) **anakin** » 10.06.2018 21:44

Z ankiety wynika, że mamy też jakigos fana Arabii Saudyjskiej, więc każdy ma jakies tam swoje fanaberie. :lol:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 10.06.2018 21:46

walp napisał(a):Najważniejsze, że łączy nas piłka. Mnie z alechandro nawet ściślej, bo obydwaj kibicujemy drużynom południowoamerykańskim, chociaż ja tej "swojej" w drugiej kolejności.

Niestety drabinka nie pozwoli na finał Brazylia - Polska.