Re: Między morzem a górami: od Risnjaka po Pag
napisał(a) Franz » 11.10.2022 18:30
Zgodnie w wcześniejszym planem kieruję się na zachód, zatem drugim wylotem z wioski, i to jest całkiem dobre rozwiązanie, bo droga jest znacznie lepsza. Widząc zbliżające się do drogi stado kóz, zatrzymuję się, by je przepuścić, co skłania pilnującą kosmatą rogaciznę panią do nawiązania ze mną krótkiej wymiany zdań.
- Trzeba było jechać. Po co się zatrzymywać?
Tłumaczę, że mi się nie spieszy, że bez zastrzeżeń ustępuję pierwszeństwa. Po chwili wypadam na szosę i skręcam w prawo, kierując się na Obrovac.