Między morzem a górami: Czerwcówka 2023

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 27.03.2019 13:15

korbaczik napisał(a):Podchodzą po ludzku do problemów. Zadzwoniłeś znowu?

Raczej bardzo nie po ludzku.

Zacytuję informację ze strony polskiego MSWiA,

Na numer alarmowy 112 DZWOŃ tylko w nagłych, wymagających interwencji służb ratowniczych sytuacjach, takich jak:

wypadki drogowe
silne krwawienia i uszkodzenia ciała
omdlenia i utrata świadomości
pożary
przypadki porażenia prądem
kradzieże, włamania
rozboje i inne przypadki użycia przemocy
rozpoznania osoby poszukiwanej przez Policję
inna sytuacja nagłego zagrożenia życia, zdrowia, środowiska, mienia, bezpieczeństwa lub porządku publicznego
Dzwoniąc na numer alarmowy 112 BEZ POTRZEBY i uzasadnienia, BLOKUJESZ linię alarmową osobie, która właśnie w tej chwili może potrzebować natychmiastowej pomocy, a nie może połączyć się z operatorem numerów alarmowych w CPR.

Zastanów się – TY też możesz kiedyś potrzebować pomocy!

napisał(a) **Franz** » 27.03.2019 22:56

beatabm napisał(a):
korbaczik napisał(a):Podchodzą po ludzku do problemów.

Raczej bardzo nie po ludzku.

Zacytuję informację ze strony polskiego MSWiA

Zatem albo Hiszpanie nie znają informacji ze strony polskiego MSWiA, albo pruski Ordnung nie przyjął się u nich tak bardzo.

Co mnie najbardziej dziwiło, to że pani kazała mi się nie rozłączać. Prędzej bym się spodziewał, ze mi każe zadzwonić za pięć minut, ale cóż - zakładam, że zna procedurę i stosownie postępuje.

korbaczik napisał(a):Zadzwoniłeś znowu?

Nie. W międzyczasie mój hiszpański przyjaciel znalazł lepszy numer.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **korbaczik** » 28.03.2019 17:19

Nie mają takiego ordnungu bo nie graniczą z Niemcami. :lol:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 28.03.2019 18:08

Powiem tylko tyle - nie życzę całej Waszej trójce sytuacji gdy będziecie pilnie potrzebować pomocy - czy to lekarza czy policji i numer 112 będzie zajęty bo ktoś zadzwoni pogadać o pogodzie czy dowiedzieć sie gdzie kupić dobrą pizze czy zamówić mechanika.
:papa:

napisał(a) **Franz** » 28.03.2019 19:32

beatabm napisał(a):Powiem tylko tyle - nie życzę całej Waszej trójce sytuacji gdy będziecie pilnie potrzebować pomocy - czy to lekarza czy policji i numer 112 będzie zajęty bo ktoś zadzwoni pogadać o pogodzie czy dowiedzieć sie gdzie kupić dobrą pizze czy zamówić mechanika.

Nie wiem, czy zauważyłaś, że nie chodziło o pizzę.
Poza tym byłem sam, chyba że masz na myśli jeszcze na przykład panią ze 112. Nadal zakładam, że pani wiedziała, co robi - może mają wystarczającą ilość linii do obsługi sytuacji podbramkowych.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **elfik99** » 29.03.2019 15:14

To musiało być stresujące!!!!..... :twisted:

A nie było kogoś kto mógł Ci pomóc albo zawieźć na lotnisko??? :?:

napisał(a) **Franz** » 30.03.2019 17:11

elfik99 napisał(a):To musiało być stresujące!!!!.....

Było. Gdybym nie zdążył na samolot, zaczęłyby się poważniejsze problemy.

elfik99 napisał(a):A nie było kogoś kto mógł Ci pomóc albo zawieźć na lotnisko???

Niestety, nie. Byłem znacznie oddalony od jakiejkolwiek cywilizacji.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **korbaczik** » 31.03.2019 12:31

A wyjaśniło się, co się popsuło?

napisał(a) **Franz** » 31.03.2019 22:17

korbaczik napisał(a):A wyjaśniło się, co się popsuło?

Akumulator padł.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **elfik99** » 02.04.2019 13:38

Franz napisał(a):
korbaczik napisał(a):A wyjaśniło się, co się popsuło?

Akumulator padł.

Pozdrawiam,
Wojtek

To mało brakło a nie zdążył byś na samolot ..... Aż boję się pomyśleć co bym zrobiła w takiej sytuacji..... :twisted:

napisał(a) **Franz** » 16.04.2019 22:10

elfik99 napisał(a):To mało brakło a nie zdążył byś na samolot ..... Aż boję się pomyśleć co bym zrobiła w takiej sytuacji.....

Przyznam się, że też wolałbym nie znaleźć się w takiej sytuacji...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **MirekB235** » 08.08.2019 12:04

Franz, co się stało?
Czytam kilka Twoich relacji i wszędzie cisza już od dawna. Twoje chorwackie i bałkańskie mnie najbardziej ciekawią a tu... jak kamień w wodę.
Chyba będzie kontynuacja?

napisał(a) **Franz** » 11.08.2019 18:30

MirekB235 napisał(a):Franz, co się stało?
Czytam kilka Twoich relacji i wszędzie cisza już od dawna. Twoje chorwackie i bałkańskie mnie najbardziej ciekawią a tu... jak kamień w wodę.
Chyba będzie kontynuacja?

Przyznaję, że straciłem motywację.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **ajdadi** » 11.08.2019 19:23

Mam nadzieję , że jednak wznowisz relacje na forum.
Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 11.08.2019 20:25

ajdadi napisał(a):Mam nadzieję , że jednak wznowisz relacje na forum.

Znalazłem mnóstwo zajęć, za które nie grożą mi absurdalne ataki.
A tak przy okazji - w ramach kilku tegorocznych wyjazdów po licznych krajach bałkańskich poszerzyłem swoją wiedzę również i o Albanii.

Pozdrawiam,
Wojtek