Małe i duże bałkańskie podróże :-)

napisał(a) **kulka53** » 12.11.2013 12:03

weldon napisał(a):Jak płyniecie na takie wysepki, to zabezpieczacie się odpowiednio, czy nie ma tam problemów z paliwem?

Jeśli chodzi o paliwo, to nie sądziłem że na wyspie będzie stacja benzynowa, ale okazało się, że była (o czym napisałem powyżej :wink:

). Mieszkańcy też muszą na czymś jeździć...
Przejechaliśmy na Agios Efstratios całe 40 km :lol:

, spokojnie wystarczyło nam to, co mieliśmy w baku zakupione jeszcze na przedmieściach Kawali

.
Zapasy wody zabezpieczyliśmy w limnoskim porcie, jedzenia - jeszcze w domu, tak więc pod tymi względami byliśmy zabezpieczeni

Innych zabezpieczeń stosować nie musimy :wink:

napisał(a) **weldon** » 12.11.2013 12:13

kulka53 napisał(a):Mieszkańcy też muszą na czymś jeździć...

Tego się domyślam, ale właśnie czy te stacje są ogólnie dostępne i czy nie macie problemów w rodzaju, że akurat statek z paliwem się spóźnia i że w pierwszej kolejności trzeba żniwa obrobić, a turystów później.

napisał(a) **kulka53** » 12.11.2013 12:31

weldon napisał(a):
kulka53 napisał(a):Mieszkańcy też muszą na czymś jeździć...
Tego się domyślam, ale właśnie czy te stacje są ogólnie dostępne i czy nie macie problemów w rodzaju, że akurat statek z paliwem się spóźnia i że w pierwszej kolejności trzeba żniwa obrobić, a turystów później.

Myślę, że gdybyśmy potrzebowali benzyny akurat tam, na pewno by nam nie odmówiono choćby paru litrów

Na innych wyspach, na których byliśmy stacje są ogólnodostępne i wyglądają tak jak wszędzie indziej na lądzie , nawet na Kimolos była co prawda jedna, ale wielka stacja (firmy nie pamiętam).
Nie wiem dokładnie jak rozwiązany jest transport paliwa na wyspy, oczywiście widzieliśmy parę razy statki konkretnych firm sprzedających w Grecji benzynę stojące gdzieś w portach, ale czy dopływają one też na małe wysepki? :roll:

. Raczej statkiem towarowym dowozi się mniejsze lub większe cysterny.
My jak do tej pory byliśmy na wyspach we wrześniu, a tam żniwa są jakoś w maju :wink:

. Poza tym pól nie ma tam zbyt wiele

napisał(a) **longtom** » 12.11.2013 12:57

kulka53 napisał(a):...Aiolis jest … lodołamaczem . ...

Poznałeś po kształcie, czy wyczytałeś :?:

pzdr

napisał(a) **kulka53** » 12.11.2013 13:00

longtom napisał(a):
kulka53 napisał(a):...Aiolis jest … lodołamaczem . ...

Poznałeś po kształcie, czy wyczytałeś

Już jak go po raz pierwszy zobaczyłem w porcie, kształt wydał mi się nietypowy, różny od innych dotąd widzianych promów, zwłaszcza tych małych. Był wąski i miał znacznie wyższe burty

.
Ale że to właśnie lodołamacz to wyczytałem

napisał(a) **KOL** » 12.11.2013 13:16

Bardzo jestem ciekaw Agios Efstratios, bo sam się wielokrotnie zastanawiałem nad tą wyspą. Przewodniki zniechęcają do jej odwiedzenia, ale nimi nie zawsze warto się sugerować. Na razie wygląda zdecydowanie lepiej niż w przewodnikowym opisie.

napisał(a) **Vjetar** » 12.11.2013 13:36

kulka53 napisał(a):

I tak codziennie zasuwać z zakupami?

:wink:

Pozdrawiam

napisał(a) **ajdadi** » 12.11.2013 18:33

kulka53 napisał(a):
ajdadi napisał(a):Czyli plany są...podobnie jak u mnie, a czy wypalą to się dopiero okaże...

Żeby wypaliły, to będziesz musiał synowi "urlop" załatwić

Nie da rady tylko lipiec lub sierpień...ale plany są
Pozdrawiam i bezzmiennie czytam i poznaję kolejne greckie wyspy

napisał(a) **kulka53** » 12.11.2013 20:18

KOL napisał(a):Bardzo jestem ciekaw Agios Efstratios, bo sam się wielokrotnie zastanawiałem nad tą wyspą. Przewodniki zniechęcają do jej odwiedzenia, ale nimi nie zawsze warto się sugerować. Na razie wygląda zdecydowanie lepiej niż w przewodnikowym opisie.

Nie wiem czy to co pokażemy i opiszemy wystarczy do wyrobienia sobie opinii :roll:

, wiele czasu na wysepce nie spędziliśmy. Ma ogromne plusy, ale i jednego minusa... W każdym razie jeśli będzie okazja, z pewnością bardzo chętnie wróciłbym tam na trochę dłużej :idea:

Vjetar napisał(a):I tak codziennie zasuwać z zakupami?

Raczej z bagażem grzechów :wink:

- to kapliczka

ajdadi napisał(a):Pozdrawiam i bezzmiennie czytam i poznaję kolejne greckie wyspy

Bardzo nam miło Cię u nas gościć

Jeśli dotrwasz z nami do końca, w tej relacji poznasz jeszcze cztery wyspy

Pozdrawiam

napisał(a) **kulka53** » 14.11.2013 13:53

8 września, niedziela

Już w nocy czuliśmy że coś tu jest nie tak.... wiało, zaczęło niestety wiać. Nie była to wichura, ale podmuchy były mocno odczuwalne a szum fal znacznie głośniejszy niż wieczorem. A spało nam się bardzo dobrze... po opróżnieniu jednej butelki limnoskiego wina :wink:

- trzeba było się pocieszyć czymś po rozczarowaniu tą plażą :wink:

. Często bywało tak (w zeszłym roku), że wiejący nocą wiatr rankiem znacząco przybierał na sile, na szczęście tym razem tak się nie stało i mogliśmy zjeść w miarę normalnie śniadanie nad samym brzegiem morza a także trochę porozglądać się po okolicy

.

Wczoraj mieliśmy okazję zawrzeć bliższą znajomość z zaciekawionymi naszym pojawieniem się na plaży kozami :wink:

, dziś nie wiadomo skąd do miejsca nieopodal nas przywędrowało stadko krów

. Okazało się, że jest tam studnia i zwierzęta mają tam urządzony wodopój.

Obrazek

Brzeg morza nie był tu szczytem naszych marzeń :roll:

Ten fragment był jeszcze zdecydowanie najlepszy

Obrazek

Na chwilę przed odjazdem.

Obrazek

Droga – w miarę równa, tyle że stroma.

Obrazek

napisał(a) **kulka53** » 14.11.2013 13:53

Wiedzieliśmy już od wczoraj, że tak szybko stąd nie odjedziemy. Nieco wyżej natknęliśmy się bowiem na drogowskaz „Agios Efstratios Cave” . Zresztą trzeba przyznać, że wysepka, mimo że kompletnie nieturystyczna, nie była całkowicie pozbawiona jakichś strzałek, znaków, drogowskazów.

Szeroka, porośnięta dębami dolina zrobiła na nas bardzo dobre wrażenie

. Mimo,że nie było tam żadnej tawerny :wink:

Zostawiliśmy auto na „poboczu” :wink:

i poszliśmy do jaskini pieszo. Okazało się, że to niedaleko, a obok postawiono kapliczkę.

Obrazek

Widok z drogi

Obrazek

Jaskinia, a właściwie dziura w skale, zastawiona była drucianymi siatkami by nie zamieszkały tam kozy – ale one i tak zawsze znajdą jakiś sposób by dostać się tam, gdzie chcą. Mi też udało się jakoś tam wcisnąć

We wnętrzu – parę starych obrazków, świeczek, oliwy...

Obrazek

napisał(a) **kulka53** » 14.11.2013 13:54

Skoro ta grota nosi nazwę Agios Efstratios, to znaczy, że to pewnie tu w IX wieku mieszkał święty od którego imienia wyspa wzięła swoją nazwę... Trzeba przyznać, że widok z „okna” miał niebrzydki

Ciekawe, czy wtedy też miewał takich gości :wink:

Bo ładnie ułożonej kamiennej ścieżki zapewne wtedy nie było...

Obrazek

Jeszcze raz zatoczka pod grotą i skałko-wysepka Daskalio

Obrazek

I okolice plaży Alonitsi – a na horyzoncie Limnos

Obrazek

Rozstajne drogi

napisał(a) **kulka53** » 14.11.2013 13:55

Przejechawszy tym całkiem ładnym odcinkiem postanowiliśmy wjechać sobie na najwyższy szczyt wyspy

. Z mapki wynikało, że nosi on nazwę Simadi i wznosi się 294 m. n.p.m. W każdym razie na szczycie, podobnie jak na wielu innych wyspiarskich szczytach, postawiono kilka anten, w związku z czym dostać się tam nie było trudno.

Obrazek

O, tędy zaraz pojedziemy

Najwyższy punkt :cool:

Widok na Lesbos

Obrazek

Pagórkowate wnętrze wyspy.

Obrazek

Szczerze mówiąc sądziliśmy jeszcze wczoraj, że wysepka będzie raczej płaska... a tu się okazało, że jest bardziej górzysta niż Limnos

Przejechaliśmy kawałek drogi otwierając i zamykając za sobą drewniane bramki

. Krajobraz w sumie niewiele się zmieniał, ale to i dobrze, bo pojedyncze dęby i całe zagajniki bardzo się nam podobały. Rano minął nas jeden samochód, niedaleko jaskini świętego, a ten pan, rzecz jasna w terenówce, widząc nasze telepanie pod górkę zatrzymał się by nas przepuścić w lepszym miejscu.

Obrazek