Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Lato... zimą :) Dominikana Styczeń 2010

Nazwę Ameryki zaproponował w 1507 roku niemiecki kartograf, pochodzący z Alzacji, Martin Waldseemüller. Przypisywał on odkrycie Nowego Świata, jak wówczas określano nowo odkryty ląd, Amerigo Vespucciemu i na jego cześć nadał mu miano America. Jednym z najstarszych globusów, na którym pojawiła się nazwa Ameryka, jest Globus Jagielloński z 1508 roku.
ANITA:)
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 798
Dołączył(a): 07.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ANITA:) » 04.03.2010 00:04

A na smutki masz prezencik, żebyś powspominała te słoneczko


chyba sobie tapetke strzelę www.e-gify.pl).gif" alt="Obrazek" />
ANITA:)
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 798
Dołączył(a): 07.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ANITA:) » 04.03.2010 01:26

Niedziela 31.01.2010. Tego dnia po śniadaniu podjechał pod hotel bus, aby zabrać nas na pierwszą z wykupionych wycieczek. Była to najdroższa przyjemność jaką sobie zafundowalismy podczas całego pobytu. OCEAN WORLD.
Koszt od osoby to 145$ z pływaniem z delfinami.

Kilka razy mieliśmy okazję w innych krajach skorzystać z takiej imprezy, ale zawsze góre brały wycieczki na których mogliśmy zwiedzać.
W związku z tym, że Dominikana nie obfituje w zabytki tym razem się zdecydowaliśmy. Jechałam tam z nastawieniem, ze będzie miło i sympatycznie, ale że pewnie dzieci by miały z tego większą radochę. Jak się później okazało spędziliśmy świetny dzień, który przyniósł nam dużo radości, frajdy i niezapomnianych wrażeń. Teraz zarzucę Was fotkami, bo za wiele nie ma co opisywać, sami zresztą zobaczcie:

Jechaliśmy takim kolorowym busikiem :)

Obrazek


Przy kasach zaobrączkowali nas, wytłumaczyli co, gdzie i jak, dali mapke i życzyli miłego dnia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




W trakcie całego dnia odbywają się pokazy. Pierwszy pokaz jaki oglądalismy to popisy foczek.

Obrazek

Obrazek

taniec - oczywiście Merenge :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Już ubawieni przeszliśmy na inny basen gdzie rozpoczynało się show delfinów. No i tu zaczęły się ochy i achy . Ja jako dziecko będąc z rodzicami w Bułgarii widziałam pokaz delfinów, ale to jakieś mgliste wspomnienia. Te cudne stworzenia niesamowicie nas zauroczyły. Chyba nie ma osoby, która na ich widok nie śmiała by się tak jak one. Te ich uchachane pyski są prześliczne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pływanie z delfinami mieliśmy ustalone na konkretna godzinę. Po zapakowaniu wszystkich rzeczy do szafek udaliśmy się nad wskazany basen.
Tam w międzynarodowej grupce, zaopatrzeni w kapoki wysłuchalismy, krótkiej pogadanki na temat delfinów, wytłumaczono nam jak mamy sie zachowywać w wodzie, co robić i czego nie robić.
Wszystkich obejrzano od stóp do głów, czy nie ma ktoś np. spinek we włosach, okularów, zegarków, pierścionków itp. Jesli komuś nie udało się ściągnać bizuterii z palców to obklejali delikwentowi/tce takiego palucha taśmą.
My wzielismy aparat wodny z nadzieją, że uda nam się zrobic jakieś zdjęcia, ale niestety nie pozwolono nam go wziąć do wody.
Pewnie ze wzgledu na bezpieczeństwo delfinów ,ale też i dlatego, że zarabiaja na zdjęciach robionych przez nich nieprzyzwoite kwoty :roll:
Wiadomo, każdy kto już zdecydował się zapłacić za to pływanie to zapłaci choćby za jedno zdjęcie z delfinem. Koszt jednego zdjęcia to o zgrozo.... 15$. Jednego zdjęcia zgranego na płytke 14$.

Obrazek

Obrazek


Jednak nie da się przeliczyć tego niesamowitego uczucia jakim jest moment przytulenia i dotkcięcia takiego stworzenia. Do tej pory przechodzą mnie ciarki jak przypomnę sobie ich aksamitna skórę, ich siłe i wdzięk z jakim poruszają się wokół człowieka. To są naprawdę cudne stworzenia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na ptaszki zapraszam jutro www.e-gify.pl).gif" alt="Obrazek" />
Ostatnio edytowano 04.03.2010 01:44 przez ANITA:), łącznie edytowano 1 raz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107682
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 04.03.2010 01:38

Dzięki za delfinki :D :wink:

Obrazek
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 04.03.2010 08:34

8O
Bomba, ciekawe przeżycie :)
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 04.03.2010 10:21

No cudnie, gęba mi się uśmiechnęła od ucha do ucha :)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 04.03.2010 10:30

A ja zacytuję jedną z koleżanek:

banan na gębie


pzdr
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 04.03.2010 10:31

:D :) :D

pozdrawiam
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 04.03.2010 21:52

Cześć ANITA:).

Widziałem delfiny na żywo, ale tak bliskiego kontaktu będzie Ci (a raczej Wam) pozazdrościć wiele osób (ale w tak pozytywnym znaczeniu tego słowa).
Wspaniałe zdjęcia, czuję w nich wasze przeżycia.
Delfiny... ten widoczny ich ruch i ... opiekunowie "stąpający po wodzie".
Było warto za każdą cenę.
A tak na wesoło, to widzę, że delfiny też miały z tego przyjemność :wink: , mam nadzieję, że dobór ich płci też był właściwy :wink: :)
Wspanały pobyt i relacja, fajna -bo pokazujesz też nie tylko turystyczne atrakcje Dominikany, lecz także jej prawdziwe oblicze.
Pozdrawiam teraz, ale zaglądałem tu już wcześniej, gdy byliśmy ''po sąsiedzku" choć odległość była wielka pomiędzy "naszymi" wyspami.
Pozdrawiam Was i egzotyczne klimaty.
mutiaq
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1892
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mutiaq » 04.03.2010 22:14

Jeju jeej :)
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 05.03.2010 13:09

Jestem i ja. :wink:
Zdjęcia ogladam ...... (przypadkiem nie masz więcej tych z "bamboszami" :?: ) :lol: :wink:
Wczasy, jak sądzę tj. w zasadzie widać i słychać- udały się celująco.
Można tylko pozazdrościć - w zimie takie krajobrazy, woda i temperatura przyjazna człowiekowi. .... ehhhhh.
ANITA:)
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 798
Dołączył(a): 07.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ANITA:) » 05.03.2010 13:35

woka napisał(a):Jestem i ja. :wink:
Zdjęcia ogladam ...... (przypadkiem nie masz więcej tych z "bamboszami" :?: ) :lol: :wink:


To na deser Obrazek
armar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 764
Dołączył(a): 28.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) armar » 05.03.2010 16:45

8O Kurcze nie dane mi było byc w delfinarium :( a jeszcze poływac z nimi , zazdroszczę :!: :!:
Muliness
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2653
Dołączył(a): 12.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Muliness » 05.03.2010 20:46

:D :D :D Dzień Dobry Wieczór !! Poprosze o miękkie siedzisko Zasiadam i czytam , już na pierwszy rzut oka Rewelacja! Pozdrówka:)
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 05.03.2010 23:14

ANITA:) napisał(a):
woka napisał(a):Jestem i ja. :wink:
Zdjęcia ogladam ...... (przypadkiem nie masz więcej tych z "bamboszami" :?: ) :lol: :wink:


To na deser Obrazek

............. wolałbym "bambosze". :D :lol: :wink:

Ciekawskie zapytanie: czy odczuwało się tam skutki trzęsienia ziemi na Haitii, mam na mysli infrastrukturę jak również zachowania miejscowej ludności. Sądząc ze zdjęć ..... tragedia tragedią a życie toczy się dalej. Chyba to dobrze.
ANITA:)
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 798
Dołączył(a): 07.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ANITA:) » 07.03.2010 17:03

woka przed wylotem mieliśmy duży dylemat. Jak to będzie, czy nic złego się jeszcze nie wydarzy i tak wogóle odczucia nasze były mieszane. Bo tam tragedia, a my jedziemy się byczyć.
Jednak na miejscu okazało się, że mimo tragedii na Haiti Dominikana żyje swoim normalnym karaibskim trybem. Żadnych skutków trzęsienia ziemi w tej okolicy nie było, ludzie zachowują się normalnie. Z tego co wiem to np. większość turystów przebywających na Dominikanie w czasie trzęsienia dowiadywało sie o tym fakcie dopiero po powrocie do kraju. Jeśli ktoś siedział "zamknięty" w resorcie i nie oglądał wiadomości to raczej nie był świadom co się dzieje kilkaset kilometrów od niego. Wiadomo, że personel hotelowy nie będzie w takich przypadkach rozpowiadac i roztrząsać z turystami takich spraw, żeby nie siać niepotrzebnej paniki. Ludzie są różni i różnie mogą reagować.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ameryka Południowa


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Lato... zimą :) Dominikana Styczeń 2010 - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone