napisał(a) Franz » 14.01.2022 00:50
Widzę, że Bea powoli traci cierpliwość, ale wtedy przychodzi mi do głowy pomysł, aby odwrócić kierunek całej wycieczki. Zamierzaliśmy z Kato Poros zejść do wąwozu, a po jego przejściu wrócić do samochodu w bliżej dotąd niesprecyzowany sposób. Skoro jednak nie potrafimy znaleźć właściwego punktu startu, to przejdźmy ponad wąwozem aż do jego drugiego wylotu i tam - tak przynajmniej zakładam - łatwiej znajdziemy wejście. Pomysł wydaje mi się nie najgorszy, zwłaszcza że oferuje nam swoje usługi całkiem przyzwoita droga prowadząca na południe.
Droga wznosi się łagodnie, pozwalając na podziwianie stosunkowo szerokiego krajobrazu, by za dosyć ostrym zakrętem zaprowadzić nas do całkiem ciekawego miejsca.