Kreta na raty

napisał(a) **korbaczik** » 29.06.2022 09:14

Franz napisał(a):
korbaczik napisał(a):Droga przeszła w tak ścieżkę że nawet jej nie widać.

Dało się ją tam jeszcze pod stopami wypatrzyć.

A potem to już tylko lotnia. :oczko_usmiech:

napisał(a) **Franz** » 29.06.2022 18:40

korbaczik napisał(a):A potem to już tylko lotnia.

Wyjątkowo nie wrzuciłem jej do plecaka...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 01.07.2022 00:32

Upał narasta i Bea ratuje się, narzucając szal na ramiona, bo krem z filtrem już nie daje rady. Teren staje się coraz ciekawszy, a kiedy lekko odbijam w prawo, staję na krawędzi kanionu, rozpościerającego się u naszych stóp.

napisał(a) **elfik99** » 03.07.2022 15:59

Wywołałam temat szala :oczko_usmiech:

.............
:papa:

napisał(a) **Franz** » 03.07.2022 18:16

elfik99 napisał(a):Wywołałam temat szala .............

Może tak właśnie było... A może dotarłem w notatkach do odpowiedniego fragmentu.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **korbaczik** » 04.07.2022 09:28

Fajna jest ta ostatnia fota. Jaka tam była różnica wysokości?

napisał(a) **Franz** » 04.07.2022 19:18

korbaczik napisał(a):Fajna jest ta ostatnia fota. Jaka tam była różnica wysokości?

Może około stu metrów.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 04.08.2022 23:35

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

napisał(a) **korbaczik** » 10.08.2022 08:57

Ta szosa to już chyba nie jest w kanionie?

napisał(a) **Franz** » 10.08.2022 12:28

korbaczik napisał(a):Ta szosa to już chyba nie jest w kanionie?

Masz rację - nie. To nasza nadzieja na wejście do wąwozu.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **elfik99** » 11.08.2022 14:53

Franz napisał(a):To nasza nadzieja na wejście do wąwozu.

Ma nadzieję że się Wam uda tym razem

.............
:papa:

napisał(a) **Franz** » 12.08.2022 00:07

elfik99 napisał(a):Ma nadzieję że się Wam uda tym razem .............

Ta nadzieja trzymała nas przy życiu...
A na pewno na tym azymucie.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 30.09.2022 17:57

Jeszcze kawałek i wychodzimy na rodzaj płaskowyżu, porośniętego z rzadka krzewami i niskimi drzewami. Ten się wkrótce kończy i wymagająca chwilami użycia rąk ścieżka stromo sprowadza nas w kierunku szerszej drogi oraz rozsianych tu i ówdzie zabudowań.

napisał(a) **elfik99** » 02.10.2022 15:10

Kamienie na pierwszym zdjęciu wzięłam w pierwszej chwili za owieczki :lol:

.......... A to drugie zdjęcie jest niezwykle nastrojowe

........... z tą drogą ciągnącą się w dal i ginącą między wzgórzami.............
:papa:

napisał(a) **Franz** » 02.10.2022 18:15

elfik99 napisał(a):Kamienie na pierwszym zdjęciu wzięłam w pierwszej chwili za owieczki ..........

Może nie owce, ale coś z rogacizny wkrótce spotkamy.

Pozdrawiam,
Wojtek