napisał(a) AdamSz » 21.02.2025 21:06
Wiola, broni się i się nie broni. Tez bryknąłem do netu. To, o czym piszesz, to raczej celowane jest w małe dzieci. Bo nawet jakiś bobas firmuje tą stronę
Stary to by chyba musiał parę lat w jakimś lochu i o misce ryżu, żeby nabyć w sposób klasyczny tą chorobę.
A młode piękne Chinki o swojej alabastrowej cerze ?? Czy one cierpią na tą przypadlość ??
Bo z tym niedoborem witaminy D, to uwaga dziewczyny, bo to sie głownie was dotyczy...!!!!
I nie jest taka oczywista oczywistośc. Bo okazuje sie (tez z netu), że niedobory witaminy D stwierdza się nawet u 90 proc. Polaków, przy czym u 60 proc. są to ciężkie niedobory. Czy ci ludzie siedzą non stop w jakiejś piwnicy, chyba nie ??
A wsród dorosłych i ich brakach D, to w ogóle nie mówi sie teraz w internetach o krzywicy, tylko o jednostce chorobowej osteomalacja i osteoporoza.
Częste problemy starych babć z jedyną jaka wymyślono, kuracją witaminową D,. I czy one unikały słonca. Niekoniecznie. Raczej chyba nie /. Jakieś chyba szersze zjawiska cywilizacyjne ??
Ale sobie pogadaliśmy o witaminie D >> I dobrze

A olejek marchwiowy, trochę farbuje, czyli pogłębia, trochę tonizuje, trochę utrwala, trochę chroni, ogólnie ok, z tych preparatów eko //