Mikromir napisał(a):Aldonko, jako że byłaś prawie po sąsiedzku w Uvali Rapak, mam jeszcze dwa pytania, które mnie nękają. Pierwsze to komary, a drugie jeżowce. Domyślam się, że są jedne i drugie, pytanie tylko w jakich ilościach
dorzucę od siebie, osy w tym roku przynajmniej w sierpniu jak byliśmy to była chyba zmora całego Hvaru wystarczyło otworzyć jakąś konserwę nawet chamską mielonkę turystyczną ,a to cholerstwo zlatywało się szybciej niż do soku, w Ivan Dolcu komary były i to nie mało ale nie jakaś plaga, aktywowały sie na łowy ok 19 by po 20 zniknąć tak samo szybko jak się pojawiły, na tarasie mieliśmy wieczorami jakieś świeczki a w domu raida electrica

.png)
.png)
.png)