Klub Miłośników Wyspy Brač

napisał(a) **lotnikwsk** » 10.11.2017 20:36

Konrad nam zaraz da Ciechocinek :mrgreen:

jak nas przegoni za zaśmiecanie wątku :roll:

Ps ale blisko

napisał(a) **Mikromir** » 10.11.2017 20:40

lotnikwsk napisał(a):Ps ale blisko

Makarskiej czy... Ciechocinka?...

A co do Brača - miło wspominam, oczywiście. Brač piękną wyspą jest. :oczko_usmiech:

napisał(a) **lotnikwsk** » 10.11.2017 20:47

O kurcze myślałem że to relacja Konrada :roll:

na szczęście to tylko KMWB

Mikromir napisał(a):Makarskiej czy... Ciechocinka?...

Ja się do Ciechocinka w ogóle nie nadaję :evil:

.....no bo jestem młodziutki :oczko_usmiech:

( tak się przynajmniej czuję ) :mrgreen:

czyli zostaje opcja druga :wink:

napisał(a) **Mikromir** » 10.11.2017 20:51

lotnikwsk napisał(a):czyli zostaje opcja druga

A gdzie Ty tam na lądzie znalazłeś wystarczająco małą dziurę, żeby w niej wakacje spędzić?!

napisał(a) **wiolek_lp** » 10.11.2017 21:17

lotnik czyżbyś się może przekonał do Pagu ?

napisał(a) **sdolas** » 10.11.2017 21:50

Habanero napisał(a):Ale czad Dawaj więcej

Nie będę innych zanudzał :lol:

Zerknij do KMP

napisał(a) **lotnikwsk** » 11.11.2017 00:10

wiolek_lp napisał(a):lotnik czyżbyś się może przekonał do Pagu ?

Jeszcze nie

ale mam w planie na trzy dni zobaczyć co tam dają :?:

Mikromir napisał(a):A gdzie Ty tam na lądzie znalazłeś wystarczająco małą dziurę, żeby w niej wakacje spędzić?!

Jeśli sąsiad R. Makarskiej to nie Ciechocinek :mrgreen:

a Riwiera Omiś

w znalezieniu dziury mają nam pomóc kajaki :roll:

....i mogę jeszcze zdradzić że jest to Ulica Zapadna ......więcej nic nie mówię bo będziesz się śmiać że ludy niemiłosierne :smo:

Ale mam zaległości bo nigdy nie byłem na lądzie w Dalmacji :oops:

napisał(a) **Mikromir** » 11.11.2017 00:49

lotnikwsk napisał(a):Jeśli sąsiad R. Makarskiej to nie Ciechocinek a Riwiera Omiś
w znalezieniu dziury mają nam pomóc kajaki
....i mogę jeszcze zdradzić że jest to Ulica Zapadna ......więcej nic nie mówię bo będziesz się śmiać że ludy niemiłosierne
Ale mam zaległości bo nigdy nie byłem na lądzie w Dalmacji

A, jak Pisak z kajakiem to jakoś ujdzie - pod warunkiem, że za wysoko nie będziesz musiał tego kajaka taszczyć. :oczko_usmiech:

No to nadrabiaj, spełniaj te zaległe marzenia :mrgreen:

bo to rzeczywiście prawie faux pas, że tam jeszcze nie byłeś. :lool:

Przynajmniej widok stamtąd będziesz miał na stare kąty. :oczko_usmiech:

3 dni na Pagu?... Tylko?...

napisał(a) **sdolas** » 11.11.2017 12:28

Mikromir napisał(a):A gdzie Ty tam na lądzie znalazłeś wystarczająco małą dziurę, żeby w niej wakacje spędzić?!

Taką dziurą, cichą, spokojną, mało znaną jest Bratuš.
Przetestowany osobiście, polecam.
Co do pływania kajakiem, to są dużo ciekawsze miejsca.

napisał(a) **lotnikwsk** » 11.11.2017 16:52

Mikromir napisał(a):A, jak Pisak z kajakiem to jakoś ujdzie

No to mi ulżyło

kajaka nie będę taszczył tylko zostawię na plaży , może będzie jakaś dziura :roll:

12 dni w Pisaku zaklepane

i około trzy, cztery dni na Pagu (w ciemno)

....co Ty Danusia myślisz że ja jestem emerytem :?:

i tak trzeba 18 dni wolnego :smo:

sdolas napisał(a):Taką dziurą, cichą, spokojną, mało znaną jest Bratuš.

Masz rację, i Bratuś był kandydatem na wakacje tylko że ja teraz jadę w sierpniu i albo już zajęte albo kosmiczna cena (około 100e) :wink:

napisał(a) **Mikromir** » 11.11.2017 17:05

lotnikwsk napisał(a):
12 dni w Pisaku zaklepane i około trzy, cztery dni na Pagu (w ciemno)
....co Ty Danusia myślisz że ja jestem emerytem i tak trzeba 18 dni wolnego

Nie no, o emeryctwo Cię nie podejrzewam :wink:

Zresztą i tak dzielni jesteście, moje dzieci już po dziesięciu dniach (gdziekolwiek są) zaczynają wołać: do domuuuu!!! :mrgreen:

a małżonek wyjmuje z bagażu "robotę", która się tak jakoś sama zapakowała... :roll:

Cóż, nawet te 3-4 dni na Pagu dobrze spożytkowane wystarczą, by tam pojechać na dłużej w kolejnym sezonie. :oczko_usmiech:

A ten Pag to już po Pisaku? I gdzie zamierzasz szukać tej kwatery w ciemnościach? :mrgreen:

napisał(a) **lotnikwsk** » 11.11.2017 17:38

U mnie to nie chce nikt wracać :mrgreen:

W tamtym roku po dwóch tygodniach Hvaru dalej było mało

i nawet ten przymusowy nocleg w czasie nawałnic był dla nich zbawieniem (jeszcze jeden dzień na chorwackiej ziemi) :mrgreen:

Pag oczywiście na deser

zamierzam odkryć ciemności domów które widać z satelity a nie ma ich w internecie :roll:

oczywiście w Bosanie

A jeśli nic nie odkryję to na pewno w jakimś Mandre albo Pagu łóżko znajdę i te trzy dni jakoś przeżyję

napisał(a) **Mikromir** » 11.11.2017 17:45

lotnikwsk napisał(a):U mnie to nie chce nikt wracać

To masz fajnie.

W Bošanie, Dubravie, Sv. Mariji i dalej dużo domów stało zamkniętych na siedem spustów, ale na drzwiach były tylko numery telefonów. Normalnie to raczej tam się nie mieszka na stałe. Ale kierunek dobry.

Zwrot nawet też. :wink:

napisał(a) **lotnikwsk** » 11.11.2017 17:54

Jakoś to będzie

a jak po 12 dniach pojedziemy do domu to też tragedii nie będzie :roll:

albo ewentualnie odwiedzimy Klenovice

bo jakiś sentyment pozostał :wink:

napisał(a) **Mikromir** » 11.11.2017 17:55

lotnikwsk napisał(a):Jakoś to będzie a jak po 12 dniach pojedziemy do domu to też tragedii nie będzie
albo ewentualnie odwiedzimy Klenovice bo jakiś sentyment pozostał

Eeee, coś tam znajdziecie, nie odpuszczaj Pagu. :wink: