Istria a Dalmacja - przemyślenia

My zaczeliśmy od Dalmacji,któregoś roku podczas zwiedzania dojechaliśmy do Murter-Tisno i stwierdziliśmy wszyscy że tu jakoś tak inaczej,ale może i kiedyś wybierzemy się na Istrię.

Temcza napisał(a):https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=27247&postdays=0&postorder=asc&highlight=temcza&start=0

Wspaniała relacja z Istrii.....A Pula to mi się akurat nie podobała.

Przeczytać ,zanotować i jechać

A w niej "Istria 2008 - powrót do źródeł"

consett0805 napisał(a):Nie byłem i nie wiem,ale to mój osobisty osąd i postanowienie, Istrię jeśli odwiedzę to odwiedzę jako ostatnią.

Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest dla "pierwszaków" zwiedzić najpierw Istrię , by po pobycie w Dalmacji jak najmniej się rozczarować.

Gdybym zaczął odwrotnie , a po kilku pobytach w Dalmacji , trafił na Istrię to przykro mi to pisać chyba bym się rozczarował.

Fakt że dopiero 3 razy byłem Cro , to jednak zjechałem kawałem Istrii i Dalmacji , więc jakąś skale porównawczą mam.
Istria jest piękna bez dwóch zdań , ale dla mnie "RAJ" zaczyna się od Breli w dół.
Na Istrii jest też cała masa miejsc pięknych do zwiedzania , z pięknymi zabytkami , palmy też są..... , ale jeśli chodzi już o Jadran i plaże to nie ma porównania.
Plaże i i lazur Jadranu w Dalmacji są bajeczne....
Na Istrii more jest kryształowe , jednak nie ma tego koloru......

Czy drożej ?
To zależy , w sklepach ceny są mniej więcej podobne , apartamenty nie wiem , bo na Istrii byłem na campie,.
Jednak campy na Istrii są dużo tańsze i o niebo lepszych standarcie niż w Dalmacji.
Jakość standardu na campach między Istrią a Dalmacją dzieli przepaść.
Dlatego ktoś mądry tu już napisał że "campy na Istrii sa robione pod Włochów i Holendrów" ......tej nacji na Istrii jest najwięcej.

W 2010 roku byłem w Rovinj, w 2011 - w Makarskiej. Oba wyjazdy w pierwszej połowie lipca. Za każdym razem apartamenty prywatne.

Ani w apartamentach, ani w sklepach, ani w restauracjach, ani na targach różnic cenowych nie zauważyłem.

A Porec a Rovin super miasteczka super klimat.Ja też wolę południe,ale byłem na Istrii dwa razy a kiedyś planuję powrót bo ma w sobie to coś.Jeśli ktoś nie był osobiście to przynajmniej niech nie odradza innym.Pogoda klimat czy roślinność w pasie nadmorskim nie odbiega od spotykanej w Dalmacji a i rakiję spotkać można wyborną ,którą sprzedawcy częstują potencjalnego kupca bardzo ochoczo.Skałki urwiska itp też występują na Istrii podobnie jak i liche miejsca,ale i Dalmacja. choć piękna ma swoje mniej urokliwe rejony.Tak więc porównywanie Istrii z naszym morzem to przesada.W czasie moich pobytów(czerwiec i sierpień)raz w nocy była burza po,której rano nie było śladu

Popieram
Mógłbym napisać więcej, ale już kiedyś się na ten temat solidnie rozpisałem. Było to w jednym z wątków o tzw. "prawdziwej Chorwacji". Różnice między regionami oczywiście są, lecz Istria i Kvarner mają również wiele uroku. Wiem o czym piszę, ponieważ 6 razy byłem w Dalmacji (Korcula, Lopud). W Korculi kochaliśmy się cała rodziną. A potem... zdradziliśmy ją dla Losinj
Istrię zjeździliśmy zwiedzając (naprawdę jest co). Wybrzeże w miejscach, które widzieliśmy wygląda całkiem atrakcyjnie. Ma ten rejon również inną zaletę: leży blisko Polski. Ja mam niecałe 1000 kilometrów do mojej ulubionej plaży

"Istria jest piękna bez dwóch zdań , ale dla mnie "RAJ" zaczyna się od Breli w dół."


Święte słowa jeśli chodzi o mnie. Ja mam za sobą 5 razy. Chorwacji ogólny zarys mam od Novi Vinodolski po Cavtat. W 2001 na pierwszy strzał poszła południowa Dalmacja okolice Dubrovnika dokładnie Orasac i od tego momentu stało się wytyczne czego szukam w Chorwacji. Spędzilśmy tam całe 2 tyg. 2003 roku objazdowo 3 dni Novi Vinodolski, 3 dni Seget koło Trogiru syf woda!!! 5 dni w pięknym miejscu koło Primosten. W 2005 roku powrót do Orasać aby pokazać znajomym co nas tak urzekło ich też trafiło . 2007 roku Primosten i Vodice i ostatnio 2010 wspaniała Brela bite 10 dni cudownych nurkowań plaż skałek spacerów i ahów I coś mi zalatuje że next time będą jej bliskie okolice Marusici lub coś od Tucepi po Gradac, a może Brela

"Istria jest piękna bez dwóch zdań , ale dla mnie "RAJ" zaczyna się od Breli w dół."


Tylko Aniołowie wiedzą gdzie jest raj

Janusz Bajcer napisał(a):"Istria jest piękna bez dwóch zdań , ale dla mnie "RAJ" zaczyna się od Breli w dół."



Tylko Aniołowie wiedzą gdzie jest raj

Ja się poddaję
Najbardziej mi się ta muza podoba

Przeczytane, wszystko zanotowane i decyzja podjęta - jedziemy!
Domyślam się, że po urlopach w Dalmacji nie obędzie się bez porównań (boję, że pewnie na korzyść Makarskiej Riviery) ale bardzo chciałabym ją zwiedzić. Rodzinka trochę kręci nosem rozpieszczona urokami niesamowitej Dalmacji ale mam nadzieję, że przejdzie im na miejscu po wyczekiwanej już rybnej placie, kalmarach, ozujsku, proszku i tych lodach, których nigdzie na świecie nie ma tak dobrych...no i ta woooooda
Mam nadzieję na udaną pogodę (bo wiem, że w tym rejonie to różnie bywa) i, że nie zawiodą mnie plaże a szczególnie woda (bo z niektórych postów wynika, że są inne niż na południu).

5 czy 6 razy byłem na Istrii, podobnie w Dalmacji.
I tu i tu znajduję bardzo piękne i urokliwe miejsca. I tu i tu są miejsca, w które nie chciałbym wracać.
Na Istrii poświęć kilka chwil na wypady w głąb lądu i pooglądanie takich miejscowości jak Buje, Motovun, Buzet ...na wypad nad jezioro Butoniga i oczywiście na zwiedzanie nadmorskich miasteczek, pojedź na dzień do Premantury na RT Kamenjak. Zobaczysz, że nie tylko Dalmacja ma to coś, tu też wiele atrakcji znajdziesz.
Ja nigdy nie zaobserwowałem istotnej różnicy cen, nawet za apartamenty płaciłem zawsze mniej.
Pogodę też na Istrii zawsze miałem idealną.

dąbrówka napisał(a):Przeczytane, wszystko zanotowane i decyzja podjęta - jedziemy!
Domyślam się, że po urlopach w Dalmacji nie obędzie się bez porównań (boję, że pewnie na korzyść Makarskiej Riviery) ale bardzo chciałabym ją zwiedzić. Rodzinka trochę kręci nosem rozpieszczona urokami niesamowitej Dalmacji ale mam nadzieję, że przejdzie im na miejscu po wyczekiwanej już rybnej placie, kalmarach, ozujsku, proszku i tych lodach, których nigdzie na świecie nie ma tak dobrych...no i ta woooooda
Mam nadzieję na udaną pogodę (bo wiem, że w tym rejonie to różnie bywa) i, że nie zawiodą mnie plaże a szczególnie woda (bo z niektórych postów wynika, że są inne niż na południu).

Woda rewelacja, pogoda też. Ja byłem w ostatnie wakacje w Rovinji ostatni tydzień czerwca i pierwszy lipca. Rzeczywiście padało w nocy i raz do 11.00 ale było bardzo gorąco więc deszcz to było wybawienie.

Zaden ze mnie znawca Chorwacji, bo byłem tam tylko dwa razy. Pierwszy raz byłem w Tucepi w Dalmacji i zwiedziliśmy prawie wszystkie topowe miejsca więc przed wyjazdem na Istrie miałem podobne dylematy, ale z racji tego, że lubię poznawać nowe miejsca, nie mogłem nie przekonać się na własno oczy jak tam jest i stwierdzam, że płw. Istria bez dwóch zdań jest warty zobaczenia. Poczytałem na forum, co można zwiedzić i okazało się, że jest tego całkiem sporo, a wszystko stosunkowo blisko siebie. Absolutny numer 1 to Rovinj (jak dla mnie jedno z napiękniejszych miast w całej Chorwacji - oczywiście z tych, które zwiedziłem:) ) do tego Porec, Pula (część starego miasta) i całe mnóstwo miast i miasteczek na wzgórzach jak np Labin i już nie koniecznie nad samym morzem, ale trochę w głębi półwyspu - cały z kamienia Groznjan , okazały Motovun, Buzet, ciche i spokojne Bale czy Svetvincenat, magiczne Zavrsje. Całkiem blisko jest do Słowenii a tam np. Szkocjańska Jaskinia i urocze nadmorskie miasteczko Piran. Jeśli chcesz mieć na Istrii podobny klimat do tego Dalmatyńskiego to polecam wschodnie wybrzeże, gdzie są klify i do tego turkusowe morze. Sami stacjonowaliśmy w Rabac (w hotelu Albona), a po drodze mijaliśmy uroczą Moscenicką Dragę. Więcej o tym co nam się udało zobaczyć znajdziesz w relacjach z naszych wyjazdów do Chorwacji i nie tylko. Udanych wakacji

Cała Chorwacja jest piękna i najlepiej nie ograniczać swoich wyjazdów wczasowych do jednego tylko rejonu. Ja mam taki system, że jednego roku jadę do Chorwacji "północnej" a drugiego roku do Dalmacji. W tym roku to już będzie mój 15-ty raz i jadę na wyspę Vis, w poprzednim roku byłem na Istrii w okolicach Rabaca dwa lata temu pod Dubrovnikiem. Za rok w planach wyspa Rab, za dwa lata zobaczymy może półwysep Peljesac albo wyspa Brac. Za trzy lata Pag itd. itp., mam plany na jeszcze co najmniej 10 lat do przodu. Dalmacja wg mnie jest ładniejsza i ma jakiś swoisty urok ale wczasy ubiegłoroczne spędzone w Dugiej Luce na Istrii, okraszone zwiedzaniem uroczych miesteczek Istryjskiego interioru na długo pozostaną w mojej pamięci jako wspaniały wypoczynek.

Pozdrav