napisał(a) Użytkownik usunięty » 13.02.2011 06:38
W przerwie wędrówki po plażach ...
Salpa zakupiona przez Gospodynię w St.Gradzie-porcja za 70 kun)
Wypatroszona przez Jakicę...
...grilowana na drzewie oliwnym...
...przygotowana po naszemu(sól morska chorwacka,olej nasz rodzimy rzepakowy z pierwszego tłoczenia-bezsmakowy,cytryna ,czosnek,pieprz
,
...konsumpcja w miłych okolicznościach
... i już częściowo nadgryziona (ząbki ryby jakoś nieostro wyszły a szkoda;)