Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Gdzie najwięcej Polaków...

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
daros
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) daros » 22.09.2010 20:28

malinabar napisał(a):Witaj Daros. Napisz w którym to Zivogosce jesteś, byłam w sierpniu w Blato i takiej liczby Naszych jak w tym roku to nie pamiętam a mam porównanie. Mam wrażenie, że Makarska Riwiera to głównie Polacy i Czesi.


Byłem w Zivogosce Blato. Było bardzo dużo Czechów ale po tygodniu się wykruszyli i zostało 50/50 Polaków i Czechów.
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1858
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 22.09.2010 21:20

Każda nacja jest fajna :wink: na swój sposób i każdemu można przypiąć jakąś łatkę. Choć nie jest to regułą, to można by gadać, że Niemcy i Austriacy bekają przy jedzeniu, a nawet idą na całość i pierdzą. Ponadto z zamiłowaniem dłubią w zębach wykałaczkami i pluja tym czymś. Włosi drą gębę, trzeba czy nie trzeba. Czeszki bez toplesa żyć nie mogą (ładne, brzydke, młode, stare - i to jest regułą, która mi się w zasadzie bardzo podoba - chodzi oczywiście o te ładne :) ), a Czesi też uwielbiają ostetacyjnie używać wykałaczki po jedzeniu. Bośniacy siedzą całymi stadami w ciuchach lub w bieliżnie na plaży, otoczeni chmarą dzieciarni, a każde chyba z ADHD i skutecznie blokują teren, a Bośniaczki kąpią się w Jadranie w chustkach na głowie, spódnicach i bieliżnie (różowe biustonosze). Chorwaci jeżdżą wielkimi niemieckimi brykami (BMW, Merc) z dudniącą na kilometr ichnią muzyką. A nasi, jak to nasi - i kulturalni, i buraki, i spokojni, i chałaśliwi, po prostu różni. To są moje subiektywne spostrzeżenia z HR :) i do nikogo nie mam żadnych pretensji. Przecież świat nie jest zunifikowany, a to jest fajne i poznawcze. Najważniejsze, aby nie było agresji i aby człowiek w tym tyglu czuł się bezpiecznie i swojsko :) I tak się tam póki co czuję :) Pozdrawiam.
baca1
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 239
Dołączył(a): 05.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) baca1 » 23.09.2010 14:33

AdamSz napisał(a):Każda nacja jest fajna :wink: na swój sposób i każdemu można przypiąć jakąś łatkę. Choć nie jest to regułą, to można by gadać, że Niemcy i Austriacy bekają przy jedzeniu, a nawet idą na całość i pierdzą. Ponadto z zamiłowaniem dłubią w zębach wykałaczkami i pluja tym czymś. Włosi drą gębę, trzeba czy nie trzeba. Czeszki bez toplesa żyć nie mogą (ładne, brzydke, młode, stare - i to jest regułą, która mi się w zasadzie bardzo podoba - chodzi oczywiście o te ładne :) ), a Czesi też uwielbiają ostetacyjnie używać wykałaczki po jedzeniu. Bośniacy siedzą całymi stadami w ciuchach lub w bieliżnie na plaży, otoczeni chmarą dzieciarni, a każde chyba z ADHD i skutecznie blokują teren, a Bośniaczki kąpią się w Jadranie w chustkach na głowie, spódnicach i bieliżnie (różowe biustonosze). Chorwaci jeżdżą wielkimi niemieckimi brykami (BMW, Merc) z dudniącą na kilometr ichnią muzyką. A nasi, jak to nasi - i kulturalni, i buraki, i spokojni, i chałaśliwi, po prostu różni. To są moje subiektywne spostrzeżenia z HR :) i do nikogo nie mam żadnych pretensji. Przecież świat nie jest zunifikowany, a to jest fajne i poznawcze. Najważniejsze, aby nie było agresji i aby człowiek w tym tyglu czuł się bezpiecznie i swojsko :) I tak się tam póki co czuję :) Pozdrawiam.

A Wegierki maja sylikony :wink:
Pozdrav
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1858
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 23.09.2010 14:41

Hej. Chciałem coś o Węgrach napisać, ale nic charakterystycznego nie przychodziło mi do głowy. A tu proszę ... silikony.... :wink: . Kto tam jeszcze został z CRO-stonki ..... Słowacy :) Pozdr
F-uncia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 432
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) F-uncia » 30.09.2010 18:50

Orebić :) Aczkolwiek mniej na kempingach, więcej w apartamentach, bo słychać nas głównie w mieści lub jakiś atrakcjach turystycznych.

Na Istrii nie pamiętam żebym spotkała jakiegoś Polaka.
madziaimaciek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 845
Dołączył(a): 26.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) madziaimaciek » 16.10.2010 07:55

Na wyspie Hvar spotkaliśmy sporo osób z naszego kraju, przed nami na plaży przez cztery dni opalała się rodzina z Polski, mieli na sobie chyba całą od pokoleń biżuterię, fikuśne kapelusze, modne stroje( mama+ córki) z zachowania, gestów, ubioru na choinkę wywnioskowałem, ze lans jest też potrzebny na plaży, tylko hipisowski styl ojca rodziny nie pasował do całości.....no i Włosi, głośni i czasami nieapetyczni i toples i zachowawczo:D
barti75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 729
Dołączył(a): 15.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) barti75 » 18.10.2010 08:45

9-22 sierpień Vodice Polaków multum, zachowanie różne ale nikogo kto by zgona z naszych rodaków w jakimś lokalu zaliczył nie widziałem,a codziennie jakieś odwiedzaliśmy mnie akurat nie przeszkadzało jak ktoś pił polskie piwo na plaży- nie każdemu smakuje Karlowackie, co do obgadywania to albo nie słyszałem albo nie chciałem tego słuchać i szedłem do wody tak samo obgadują na polskich plażach, Włosi hałaśliwy strasznie ci to nawet bez żelu na głowie do wody nie wchodzą ach ten lans :D , Niemcy jak to Niemcy toples musiał być nie zależnie do wieku :D , Chorwaci nie ma jak to 20 letnie audi albo bmw wszystkie szyby w dół i heja wzdłuż promenady z muzą na maxa, Czesi głośni i też przeważnie piją swoje piwo na plaży. Za to po drodze do Cro samochodów na polskich blachach co nie miara , a język polski słyszałem wszędzie niezależnie od miejscowości. Podejrzewam że wynika to chyba raczej z tego, że nas tam tylu bo za te same pieniądze co nad Bałtykiem masz 2 tygodnie pobytu w Cro z pewną, a przynajmniej z 90% pewną pogodą, a nad naszym Bałtykiem przy dobrych układach 50% a jak źle się trafi to i słońca w szczycie sezonu może nie być całe 2 tygodnie. A jak wylądowaliśmy w Graz na nocleg to na parkingu same polskie fury i tylko 2 na ukraińskich przedział tablic cała Polska od wschodu do zachodu i z północy do południa, i większość kierowców pierwsze co robiła to wyciągała piwko w bagażnika papierosek i i na schodkach rozmowy o trasie miejscu pobytu w cro mimo że wszyscy zmęczeni byli trasą to fajnie się gadało.
KAALA
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 143
Dołączył(a): 28.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) KAALA » 28.10.2010 11:42

Orebic. Wygrywa w przedbiegach. Co ręcznik to Polacy. A byłam po 11.09, więc wolę nie wiedzieć, co się działo w "sezonie" :)
Leon
Cromaniak
Posty: 2350
Dołączył(a): 16.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leon » 17.11.2010 20:13

Najwiencej waszich rodakow spotkale w Ustce, jest ich sporo na Ciovo i w Trogirze, oraz w Vodicah
Poprzednia strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
Gdzie najwięcej Polaków... - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone