Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dolny Śląsk i nieco dalej... (Gochy)

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 11.03.2010 19:55

My byliśmy twardzi i czekaliśmy do skutku, ale innego wyboru nie mieliśmy :wink: . Nie zabraliśmy ze sobą kanapek na drogę, na ciepłą strawę po powrocie na Stóg Izerski liczyć nie było co, bo bufet tam czynny tylko do 17-tej... A w Chatce Górzystów była połowa naszej trasy, więc dłuższy odpoczynek nawet był wskazany :). W międzyczasie upolowaliśmy jakieś miejsca przy stolikach, aby nie wcinać naleśników na stojąco.
Jedzenia :P 5 minut - czekania prawie :roll: godzina...
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 11.03.2010 20:58

Dawniej w tym miejscu stała drewniana konstrukcja z 1892 r., która zawaliła się w 1946 r.

1-P2286121.JPG


Obecna 20-metrowa wieża została zbudowana w latach 2001-2003. Można z niej ogladać rozległą panoramę na Góry Łużyckie, Góry Żytawskie, Góry i Pogórze Izerskie oraz Karkonosze.
Zaraz zobaczymy, ile nam się uda dzisiaj zobaczyć :) . Zostawiamy narty i wchodzimy na górę.

2-IMG_2446.JPG


Teraz czas na podziwianie widoków. Gdyby nie to, że :mrgreen: wieje straszliwie, można byłoby się nimi dłużej rozkoszować.

3-IMG_2436.JPG


4-IMG_2440.JPG


5-IMG_2443.JPG


6-IMG_2444.JPG


7-P2286123.JPG


8-P2286124.JPG


9-P2286129.JPG


10-P2286135.JPG


Jak na tę pogodę, widać całkiem sporo :) . Z pewnością :idea: jeszcze ładniej byłoby w słońcu i w soczystej zieleni. Trzeba tu się kiedyś wybrać o innej porze roku.....
A póki co, można sobie pooglądać panoramy wirtualne.

Zmarznięci, chowamy się na chwilę do turystycznego schronu w podstawie wieży. Oglądamy gablotki z opisem panoramek i historią szczytu i obu wież widokowych. Zostawiamy wpis w wyłożonej księdze pamiątkowej.

11-IMG_2448.JPG


Wracamy tą samą drogą.

12-IMG_2449.JPG


13-IMG_2451.JPG


14-P2286145.JPG


15-P2286147.JPG


W schronisku jeszcze po piwku na podsumowanie miłego weekendu i pakujemy manele, a potem siebie do gondolek. Na dole żegnamy się z kierownikiem rajdu i kierownikową, którzy jadą prosto do domu.

Jak ktoś miałby ochotę pooglądać odwiedzone przez nas miejsca w szacie bardziej zimowej 8) , to polecam odwiedzić STRONĘ, na której ktoś zamieścił wspaniały fotoreportaż ze swoich biegówek po Izerach jakieś 2 tygodnie przed naszą wyprawą.
Ostatnio edytowano 20.03.2020 19:54 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 12.03.2010 18:53

16-P2286144.JPG
Ostatnio edytowano 20.03.2020 19:55 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 12.03.2010 19:26

Została nas piątka. Zanim zasiądziemy na dobre w aucie i wyruszymy w drogę powrotną do Wrocławia, w planie mam(y?) jeszcze leczniczy kubeczek wody zdojowej i obiad. Ponieważ nie mamy pojęcia, gdzie w Świeradowie dają dobrze zjeść, poddamy się losowi - to znaczy ulotce rozdawanej na parkingu pod wyciągiem przez Pana Rekina :wink: .

17-P2286154.JPG


Co prawda, nazwa Świerkowa Karczma zupełnie nie pasuje do stroju naganiacza (jak się okaże, menu również :lol: ), ale decyzja i tak już zapadła, że zjemy :P właśnie tam.

Ponieważ wiatr cały czas szaleje (to pewnie początek tego huraganu, co nadciąga z Hiszpanii), spacer po całym uzdrowisku :? nie ma sensu. Pójdziemy :idea: tylko do pijalni na zdrową wodę.
Auto zostawiamy pod budynkiem Zarządu Uzdrowiska. Do celu stąd mamy bliziutko, w zasadzie wystarczy przejść na drugą stronę ulicy i już jesteśmy przy Domu Zdrojowym. Widoczny za skwerkiem kościół św. Józefa i NMP (1898, rozbudowa 1978-79) obejrzymy może kiedyś przy kolejnej wizycie w zdroju...

18-P2286156.JPG


Symbolem uzdrowiska jest żaba :arrow: jej wizerunek można zobaczyć na płaskorzeźbie na tarasie spacerowym naprzeciw wejścia do pijalni.

19a-P2286186.JPG


Dzięki żabie, a konkretnie :roll: martwej żabie, w 1933 r. odkryto że tutejsze źródła wody są radoczynne. Leżały sobie żabie zwłoki w jednym ze źródeł dość długo i nie rozkładały się zupełnie. Fakt ten zapoczątkował dokładne zbadanie właściwości wody źródła, wkrótce odkryto kolejne radoczynne ujęcia.
Świeradowskie wody mineralne i ich lecznicze właściwości znane były jednak dużo wcześniej, już w XVI w. pisali o nich ówcześni lekarze. W 1739 roku komisja powołana przez właściciela tych ziem hrabiego Schaffgotscha potwierdziła lecznicze działanie wody. W roku 1754 wybudowano nad źródłem dach, obok postawiono dom dla dozorcy. Pierwszym kuracjuszem odnotowanym z nazwiska był niejaki Kloss :wink: . Kuracjuszy przybywało, więc w 1768 r. wzniesiono pierwszy dom zdrojowy. Gdy w 1895 r. pożar zniszczył większość zdrojowej zabudowy, czym prędzej przystąpiono do odbudowy i już w 1899 r. kuracjuszy przyjmował nowy Dom Zdrojowy, który działa do dziś.

19-P2286157.JPG


Na wieży zegarowej wysokiej na 46 m znajduje się taras widokowy, który jesienią ubiegłego roku został udostępniony do zwiedzania (bilet chyba 5 zł). Nie jesteśmy jednak zainteresowani wejściem na górę, już nam na dzisiaj wystarczy wietrznych punktów widokowych :wink: .

20-P2286159.JPG


Wejdziemy za to do Hali Spacerowej, aby poprzechadzać się po niej z kubeczkiem źródlanej wody i poczuć się jak prawdziwi kuracjusze :lol: .
Aby napić się wody z tutejszego źródła, trzeba ją sobie nabyć za drobną opłatą (50 gr za plastikowy kubeczek - gdy się ma już naczyńko, to dolanie kosztuje 30 gr) w okienku tuż przy wejściu.
Woda podawana jest w wersji zimnej lub letniej. Zgodnie z ulotką, jest to niskomineralizowana szczawa wodoroweglanowo-wapniowo-magnezowa z żelazem, fluorem i radonem, działająca korzystnie na układ hormonalny, zwiększająca wydzielanie kwasów żołądkowych, pobudzająca perystaltykę przewodu pokarmowego i obniżająca poziom cukru we krwi.

No to pijemy :!: A także spacerujemy po świeradowskiej pijalni - najdłuższej 8) krytej hali spacerowej na Dolnym Śląsku (80 m) .
Jest to drewniana budowla łącząca dwie części Domu Zdrojowego, z szybami i ścianami ozdobionymi namalowanymi motywami roślinnymi. Na wprost głównego wejścia, nad małą sceną, widnieje stylizowany kolorowy herb fundatorów - rodziny Schaffgotschów.

21-P2286168.JPG


22-P2286162.JPG


23-P2286166.JPG


24-P2286174.JPG


25-P2286179.JPG


26-P2286182.JPG


I to już koniec zimowego weekendu. Pora myśleć o kolejnym, może już w będą ślady wiosny :D ?
Ostatnio edytowano 20.03.2020 20:13 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.03.2010 11:40

Niestety, planowany wyjazd w szerszym gronie tradycyjnie od lat kilkunastu w drugiej połowie marca, w tym roku został przesunięty na poświąteczny weekend kwietniowy...

Zanim to nastąpi, odkurzę marcowe (czasem marcowo/kwietniowe) weekendy z ostnich trzech lat.

***
Karkonosze : z Przesieki na Przełęcz Karkonoską (marzec 2008)

Ranek nie zapowiadał szczególnie atrakcyjnego dnia, z wyruszeniem na trasę trzeba więc było trochę poczekać. Wyżej na szlaku czasem zaglądnęło słoneczko, czasem wręcz przeciwnie...

1-pict067.jpg


2-pict077.jpg


3-pict100.jpg


4-pict111.jpg


5-pict114.jpg


Dochodzimy na Przełęcz Karkonoską.

6-pict115.jpg


Špindlerowa bouda:

7-pict116.jpg


8-pict117.jpg


Na Przełęczy Karkonoskiej o nadejściu wiosny nikt jeszcze nie słyszał...

9-pict128.jpg


10-pict130.jpg


11-pict131.jpg


12-pict134.jpg


Na szczęście słońce świeci już coraz mocniej i im dalej od grzbietu Karkonoszy, tym mniej śladów zimy.
Jeszcze kilka fotek z powrotu niebieskim szlakiem z Przełęczy Karkonoskiej do Przesieki.

13-pict136.jpg


14-pict139.jpg


Czasem śnieg oświetlało słoneczko 8) , grzejące już całkiem wiosennie :D .
Ostatnio edytowano 21.03.2020 10:46 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.03.2010 11:57

Karkonosze : Przesieka (marzec 2008)

Przesieka - malownicza i cicha (a z pewnością w marcu) :D wioska wśród łąk i pagórków. Białe Karkonosze tuż, tuż :roll: a w Przesiece początek wiosny 8) .

Gdzieś w oddali majaczy Śnieżka...

1-pict145.jpg


Jeden z domów Przesieki to tem o prześlicznej :wink: nazwie "Danuta". Chyba nie ma wątpliwości :lol: , że musieliśmy się tu zatrzymać na weekendowe nocki, chociaż w Przesiece jest wiele domów o znacznie lepszym standardzie (ten przez nas wybrany ma w większości luksusy raczej schroniskowe z czasów FWP-PRL, ale obecni właściciele zaczęli remont i kilka pokoi zamienili w cacuszka).

Wodospad Podgórnej - trzeci co do wielkości (10 m) w polskiej części Karkonoszy:

2-pict148.jpg


3-pict149.jpg


Ciekawy jest Waloński Kamień - kilka różnej wielkości skałek granitowych, a na jednej ze skał wgłębienie w kształcie przypominającym ludzką postać. Erich von Däniken doszukał się w tym działania 8O kosmitów, lecz prawdopodobnie :lol: są to dwa kociołki wietrzeniowe, które są właśnie tak ułożone po przewróceniu się skałki na bok. Na skale wykuto znak krzyża i ludzkiej dłoni (dziś niestety słabo :( widoczne) - to ślad zostawiony w czasach średniowiecza przez Walonów, którzy w Karkonoszach poszukiwali złota i kamieni szlachetnych.
Ostatnio edytowano 21.03.2020 10:52 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12168
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 13.03.2010 12:01

witaj
Świerkowa Karczma przywołuje wspomnienia z karpackiego (karpaczowskiego :?: ) Ducha Gór
Obrazek

A pijalnia w Świeradowie w 2007 wyglądała bardzo podobnie :wink:

Obrazek

miło pokręcić się po starych kątach :!: :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.03.2010 12:08

Ducha Gór nie znam :arrow: trzeba będzie o nim pomysleć, przy okazji następej wizyty w Karpaczu. Dawno mnie tam nie było, więc może pora najwyższa zaplanować wyjazd na jakiś wiosenny weekend?
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12168
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 13.03.2010 12:41

Pozwolę sobie dodać Śnieżne Kotły i Śnieżkę z bliska.
Dawno, dawno temu w Śnieżnych Kotłach się wspinałem.
Zdjęcia są z majowej wycieczki Szrenica, Śnieżne Kotły, przełęcz pod Śmielcem, dołem wzdłuż Śnieżnych Kotłów do schroniska pod Łabskim Szczytem i pieszo do Szklarskiej bo wyciąg już nie pracował. Wracaliśmy o zmroku. A spaliśmy wtedy w zamku Czocha :!:
Obrazek

Obrazek

Obrazek


I dwa widoczki ze Śnieżki

Obrazek

Obrazek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12168
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 13.03.2010 12:48

A do Ducha Gór trzeba koniecznie :!: :!: :!:

Obrazek

Smacznego :!:

Spróbuję się "nie wcinać' przez jakiś czas. :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.03.2010 16:10

longtom napisał(a):Spróbuję się "nie wcinać' przez jakiś czas.


Protestuję przeciwko "nie wcinaniu" :!: , każde wtrącki słowno-zdjęciowe mile widziane :arrow: przybliżają Sudety i ich weekendowe możliwości :D.

Śnieżka w bieli fantastyczna 8) :D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.03.2010 18:05

Miałam lecieć dalej z przeklejaniem wspomnień z marcowych wyjazdów, ale po tych zimowych fotach longtoma ze Śnieżki, nie mogę się powstrzymać przed wklejeniem zdjęć Zbynka w tym samym klimacie i z tego samego miejsca 8).

Myślę, że warto te fotki pooglądać.

1-IMG_5543.jpg


2-IMG_5544.jpg


3-IMG_5546.jpg


4-IMG_5547.jpg


5-IMG_5548.jpg


6-IMG_5549.jpg


7-IMG_5553.jpg


8-IMG_5554.jpg


9-IMG_5556.jpg


10-IMG_5559.jpg
Ostatnio edytowano 21.03.2020 11:07 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 13.03.2010 18:41

I jeszcze kilka fotek (tym razem moich) ze spaceru z Karpacza przez Wang na Polanę:

1-PC303926.JPG


2-PC303929.JPG


4-PC303935.JPG
Ostatnio edytowano 21.03.2020 11:12 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14750
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 14.03.2010 20:32

Danusiu, szczęka mi opadła przy zdjęciach ze Śnieżki!

Ale ja nawiążę jeszcze do Przesieki, w której byliśmy dwa miesiące po Tobie, czyli w "długi majowy weekend" 2008 roku. Była to nasza "mini podróż poślubna" :D (pierwsza, bo potem jeszcze było kilka wyjazdów, które tak nazywaliśmy :wink:), więc miejsce jest mi szczególnie bliskie.

Dom "Danuta" pamiętam :) A w "Kalińcu" jedliśmy domową pizzę... z majonezem :wink: Specyficzna była, ale bardzo dobra :)

Jeśli się nie obrazisz :wink:, to wkleję kilka fotek.

Mieszkaliśmy w "Bałtyku" (ciekawa nazwa pensjonatu w takich "okolicznościach przyrody"):

Obrazek

Też nie był to zbyt luksusowy budynek (mieliśmy malutki pokoik z umywalką), ale również się rozbudowywali. (Z drogi widać tylko pierwsze piętro, bo dom stoi na skarpie.) Pewnie go kojarzysz, Danusiu (?) Naprzeciwko był (ponoć słynny :wink:) bar "Pod lipami" - dobre, ciemne czeskie piwo :)

A taki widok mieliśmy z balkonu:

Obrazek

I oczywiście Wodospad Podgórnej:

Obrazek

Obrazek

To nie były ciepłe dni, mimo że już majowe...

Kamień Chybotek, który znajduje się (chyba) naprzeciwko "Danuty":

Obrazek

Musiałam podeprzeć, bo się za bardzo chybotał :wink:

Przesieka to urocze miejsce. Mam do niego sentyment i na pewno tam jeszcze wrócę. Jedyny "mankament" to położenie miejscowości na zboczu - wszędzie jest pod górę :wink:

Pozdrawiam serdecznie i czekam na dalsze opisy i zdjęcia :)
Ostatnio edytowano 03.03.2012 12:41 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.03.2010 09:04

Niestety nie wszystkie zdjecia są u mnie widoczne-niektóre tylko do połowy :?

Ale są tam takie dwa cudowne - zaśnieżona Śnieżka i to poniżej czyli góry i chmury - fantastiko.

Pzdr
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Dolny Śląsk i nieco dalej... (Gochy) - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone