ELBA -warto jechać ?

Czy ktoś mógłby podzielić się wrażeniami albo udzielić jakis rad ?

Ależ moni, to jest forum chorwackie, a nie jakies tam inne. Nie da rady.

Ale w temacie : "Jak nie Chorwacja to ...???"

A słusznie, przepraszam, nigdy nie zaglądałem tam (a siedze na forum troszkę) a rzeczywiście - tam jest mozliwość. Niestety, nie pomogę Ci - na Elbie nie byłem. Ale - wszystkiego dobrego. Po tm forum snują się tacy globtroterzy, ze na pewno ktoś Ci pomoże...

Trebor napisał(a):A słusznie, przepraszam, nigdy nie zaglądałem tam (a siedze na forum troszkę) a rzeczywiście - tam jest mozliwość. Niestety, nie pomogę Ci - na Elbie nie byłem. Ale - wszystkiego dobrego. Po tm forum snują się tacy globtroterzy, ze na pewno ktoś Ci pomoże...

Czy warto się odzywać jak się nie wie?Gdyby ,każdy kto nie był na Elbie napisał tu dwa posty tak jak Ty ,to ładnie by ten temat wyglądał.,,Szanujmy siebie i innych i zachowujmy powagę tego miejsca''. Ja tam wolę latawce.

Strzał chybiony. Ty zacząłeś nowy wątek, a to dezorientuje.

moni89 napisał(a):Czy ktoś mógłby podzielić się wrażeniami albo udzielić jakis rad ?

Nie miałam okazji zwiedzić tej wyspy ale słyszałam, że jest bardzo ładna. Podbno jest też droga, bo jest to miejsce wakacyjne dla ludzi zamożnych.... aczkolwiek są to tylko gdzieś zasłyszane infomacje.
Ja też chętnie poczytałabym coś o tej wyspie..... tak więc poczekam z Tobą na relację kogoś kto miał okazję spędzić tam trochę czasu.

Ja bylem z zona i synem na Elbie w 2004. W sumie pojechalismy do Wloch z zamiarem przeprawy na Sardynie ale okazalo sie ze po dotarciu do Piombino nie ma promu, trzeba sie wracac do Livorno....32 stopnina na zewnatrz , pot po plecach sie lal...krotka decyzja i bylismy na promie, kierunek Elba.W sumie plynelismy tym promem i jakos tak nie bardzo bylismy przekonani co do slusznosci decyzji.Chcielismy Sardynie z pieknych przewodnikow a tu jakas Elba. I ozcywiscie dopoki nie doplynelismy na miejsce.Trwalo to niecala godzine.Na miejscu wyspa bajka. Cala gorzysta z co rusz usianymi przepieknymi zatoczkami z piaszczystymi plazami.Jedziesz dookola wyspy droga zawieszona na polce skalnej na wysokosci kilkuset metrow i w dole widzisz co jakis czas miasteczka i zatoczki.Widok niesamowity.Bylismy pod koniec czerwca i znalezienie kwatery graniczylo z cudem.Mowie oczywiscie o pozadnej kwaterze z klima i wygodami.Objechalismy cala wyspe i po 3h znalezlismy domek tak wyposazony ze bylem w wielkim szoku.I cena 80euro na dobe przy tym standarcie byla naprawde rewelacja - 2 pokoje, obydwa klimatyzowane, piekna lazienka, taras, ogromna kuchnia z pelnym asprzetem AGD wlaczajac zmywarke, pralke, expres do kawy, zelazko,deske do prasowania itd itd.
Bylismy tam tylko tydzien czasu ale mam najmilsze wspomnienia z Elby.Chyba to za sprawa urokliwosci wyspy. Niesamowite upaly, zero deszczu a wyspa zielona jak las tropikalny. . Przez tydzien czasu widzialem tylko 1 auto na polskich numerach ale wcale mnie nie zdziwilo to bo ceny zywnosci sa naprawde zaporowe.Jak ktos ma kase to polecam ale dla tych co kalkuluja to niech zapomna. W kafejce internetowej za 5 min skasowali mnie na 2 EUR , oczywiscie nic nie skorzystalem bo laptop byl z wloska klawiatura.....Porobilem troche pieknych zdjec, nakrecilem film i milo sie wspomina po latach. Pewnie tam wroce niedlugo ale juz na dluzej, tym razem z pzryczepa i pontonem bo jest mnostwo zatoczek dostepnych tylko loodzia.

dariusz73 napisał(a):Ja bylem z zona i synem na Elbie w 2004. W sumie pojechalismy do Wloch z zamiarem przeprawy na Sardynie ale okazalo sie ze po dotarciu do Piombino nie ma promu, trzeba sie wracac do Livorno....32 stopnina na zewnatrz , pot po plecach sie lal...krotka decyzja i bylismy na promie, kierunek Elba.W sumie plynelismy tym promem i jakos tak nie bardzo bylismy przekonani co do slusznosci decyzji.Chcielismy Sardynie z pieknych przewodnikow a tu jakas Elba. I ozcywiscie dopoki nie doplynelismy na miejsce.Trwalo to niecala godzine.Na miejscu wyspa bajka. Cala gorzysta z co rusz usianymi przepieknymi zatoczkami z piaszczystymi plazami.Jedziesz dookola wyspy droga zawieszona na polce skalnej na wysokosci kilkuset metrow i w dole widzisz co jakis czas miasteczka i zatoczki.Widok niesamowity.Bylismy pod koniec czerwca i znalezienie kwatery graniczylo z cudem.Mowie oczywiscie o pozadnej kwaterze z klima i wygodami.Objechalismy cala wyspe i po 3h znalezlismy domek tak wyposazony ze bylem w wielkim szoku.I cena 80euro na dobe przy tym standarcie byla naprawde rewelacja - 2 pokoje, obydwa klimatyzowane, piekna lazienka, taras, ogromna kuchnia z pelnym asprzetem AGD wlaczajac zmywarke, pralke, expres do kawy, zelazko,deske do prasowania itd itd.
Bylismy tam tylko tydzien czasu ale mam najmilsze wspomnienia z Elby.Chyba to za sprawa urokliwosci wyspy. Niesamowite upaly, zero deszczu a wyspa zielona jak las tropikalny. . Przez tydzien czasu widzialem tylko 1 auto na polskich numerach ale wcale mnie nie zdziwilo to bo ceny zywnosci sa naprawde zaporowe.Jak ktos ma kase to polecam ale dla tych co kalkuluja to niech zapomna. W kafejce internetowej za 5 min skasowali mnie na 2 EUR , oczywiscie nic nie skorzystalem bo laptop byl z wloska klawiatura.....Porobilem troche pieknych zdjec, nakrecilem film i milo sie wspomina po latach. Pewnie tam wroce niedlugo ale juz na dluzej, tym razem z pzryczepa i pontonem bo jest mnostwo zatoczek dostepnych tylko loodzia.

Plaże pewnie piaszczyste

Dariusz.
A czy jest szansa na jakieś zdjęcia ( jeśli tak prześlij na maila: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl )???

A czy na Elbie są jakieś kempingi? Wybierasz się tam kiedyś z przyczepą?Ale nie wiem czy kempingową czy inną...? Wyspa jest mała, więc z kempingami co do zasady powinien być problem.

plaze sa przerozne : piaszczyste, kamieniste , z kamienia jasnego, kamienia czarnego , zwirowe, dla kazdego sie cos znajdzie, az zastanawiajace ze na tak malej wyspie taka roznorodnosc , w zaszadzie kazda plaza jest inna od drugiej.Jak reklamuja foldery ELBA - wszystko jest plaża. Na miejscu mozna nabyc piekne przewodniki z opisanymi wszystkim plazami, zdjeciami i usytuowaniem. Zaluje tylko ze niemialem pontonu bo bylo mnostwo zatoczek do zaliczenia.

jest kilka kempingow na wyspie. Po ostatnim krotkim pobycie mam niedosyt i najchetniej bym pojechal tam w tym roku.W sumie nie mam zadnych ograniczen wiec kto wie czy nie wyladuje tam w tym roku.
Wieczorem zapodam linka do albumu zdjec z Elby

Byłoby super - czekam fotki.

Aha. A czy kempingi, o których piszesz są położone na samym morzem?

(poszukam jakiś linków w necie)

http://www.villedegliulivi.it/eng/fotogallery.html
http://www.campinglafoce.com/camping_is ... _elba.html
http://www.campingdelmare.it/eng/home.html
http://www.elbacampingeuropa.it/camping ... _elba.html
http://www.camping-lacona.it/camp-uk.htm#
http://www.campinglaconapineta.com/eng/ ... scany.html

a jednak są i to sporo jak na tak małą wyspę ... ale ceny są nieco wysokie

a tu reszta: http://www.camping.it/holland/toscana/isoladelba/

duzo fotek nie robilem , glownie krecilem kamera
http://www.ciszewski.com/elba/