Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dalmacja: jachtem (2007,2008, 2009)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 17.09.2009 11:14

Danusiu - jak to dobrze, że nie marnujesz czasu :D bo Wasze wspomnienia jeszcze świeże i gorące :D A przygody z przedmiotem martwym pouczające (i zdecydowanie w moim stylu - ja tam rozumiem, że jakiś guzik się sam przestawił :wink: i zapomniał mnie o tym poinformować :wink: :D ).
pozdrawiam
:papa:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 19.09.2009 21:37

Serdecznie pozdrawiam kolejnych Czytelników, zarówno tych towarzyszących mi na poprzednich adriatyckich trasach, jak i tych, co dopiero teraz tu zajrzą.

***

W Trogirze jesteśmy około 9:30. Na spacer po starówce i przegląd straganów targowiska mamy dwie godziny. Tyle sobie wyznaczyliśmy mając nadzieję, że warto w miarę szybko dotrzeć do mariny (ruszamy z pobliskich Kašteli), bo :idea: może łódka będzie gotowa do odbioru już około 13-tej? Marzenia złudne, ale o tym potem...
Czasu trochę mało jak na zwiedzanie tylu zabytków, jakie są w Trogirze, ale zawsze lepszy rydz, niż nic. Specjalnie się zresztą nie martwię takim rozwiązaniem, bo co nieco starówki już zobaczyłam w czasie pierwszej podróży po Cro w 2005 roku. Teraz będą tylko wąskie uliczki i widoki na kościelne wieże, wnętrza sobie odpuścimy. Nawet katedrę, chociaż jest wspaniała i chętnie bym doń wstąpiła raz jeszcze...

1 -DSCN0822.JPG


Przy Bramie Lądowej tłoczno. Cóż, tak tu być musi! Na szczęście w perspektywie tego tygodnia są jeszcze inne dalmatyńskie miasteczka, w których z pewnością będzie więcej luzu i już sama myśl o tym cieszy mnie ooooooogromnie :) .

2-IMG_2902.JPG


Zagłębiamy się w uliczki starówki i podziwiamy stareńkie przytulone do siebie budowle...

3-IMG_1085.JPG


4-IMG_2904.JPG


5-DSCN0829.JPG


6-DSCN0830.JPG


Wszystkie wąskie uliczki i tak w końcu doprowadzają na Plac Jana Pawła II, trudno więc się dziwić, że i my tam docieramy :wink: . A jak już jesteśmy, to oglądamy to i owo.

Najpierw loggia miejska, która bardzo mi się podobała przed laty, a teraz również i reszta załogi jest (chyba?) pod wrażeniem płaskorzeźby ponad stołem sędziowskim oraz wspaniałego dachu wspartego na kolumnach...

7-IMG_1090.JPG


1-IMG_2953.JPG


8-IMG_2906.JPG


Zaglądamy w różnorakie zakamarki, rzecz jasna cały czas z założeniem, że mają to być bardzo pobieżne oględziny...
Ostatnio edytowano 17.02.2020 16:13 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
oginioszki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 229
Dołączył(a): 27.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) oginioszki » 20.09.2009 00:59

Danusia jejku jak ten czas leci jeszcze "wczoraj" rozmawiałyśmy o Proizd i tak bardzo Tobie zazdrościłam że wszystko przed Tobą
a teraz ... teraz Ci nie zazdroszczę bo wiem jak ciężkie są powroty
Siadam do lektury i nie mogę sie doczekać wzmianki na temat tego czy odwiedziliście Proizd
pozdrawiam Agi
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3344
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 20.09.2009 01:08

dangol napisał(a):Serdecznie pozdrawiam kolejnych Czytelników, zarówno tych towarzyszących mi na poprzednich adriatyckich trasach, jak i tych, co dopiero teraz tu zajrzą.

***



Zajrzałem, szkoda zę dopiero teraz, ale już nie przegapię.

Pozdrawiam
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 20.09.2009 19:55

oginioszki napisał(a): Siadam do lektury i nie mogę sie doczekać wzmianki na temat tego czy odwiedziliście Proizd


Agnieszko, niestety tym razem jednak Proizd nie był po drodze :( , chociaż mógł być... Także inne Twoje prześliczne korczulańskie zatoczki :idea: muszą poczekać na inną okazję. Wspomniałam już o tym w relacji o szutrach Agnieszki-maslinki, że do wielu zatoczek łatwiej jest , a przede wszystkim szybciej, dotrzeć samochodem. Jachtem teoretycznie można wszędzie, ale... Albo wymarzona zatoczka zupełnie nie jest na kursie do miejsca obranego na nocną przystań, albo wiatr wieje z takiego kierunku, że wpłynięcie do wąskiej zatoki i zakotwiczenie byłoby głupotą... I jeszcze inne liczne przeciwności :x
Zatoczki Korčuli odstawiliśmy co prawda na kiedyś tam :wink: , ale za to dotarliśmy do innych, także pięknych miejsc 8) , które postaram się pokazać.

krutom napisał(a): Zajrzałem, szkoda że dopiero teraz, ale już nie przegapię

To się cieszę :D

Pozdravki :papa:
Ostatnio edytowano 16.02.2020 19:33 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 21.09.2009 10:59

Przysiadam się :!:
Nowa droga na Czervonochorskie - elegancka :) , Okres Jesenik spisał się na 5, szkoda, że Okres Sumperk jeszcze nie zrobił tego od swojej strony :!: Ja jadąc do Cro 11/09 w nocy miałem tam kompletne mleko i na serpentynach w kierunku Sumperka było mi naprawdę gorąco... 8O :?
A pogodę po drodze miałem taką smą jak i Wy, czyli deszcz, a i początek pobytu wyglądał tak jak na Twoich zdjęciach, pochmurno :!:
Czekam na cd :!:

pozdr
mojekp
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 237
Dołączył(a): 13.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mojekp » 21.09.2009 11:18

kapitalnie się czyta i proszę o jeszcze! Może i ja kiedyś zaliczę rejsowe klimaty w cro?

Pozdrawiam :)
marsylia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 882
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) marsylia » 21.09.2009 11:21

Danusiu, ja już z Tobą płynę :lol: .
No i piękny początek - mój ulubiony Trogir :lol: :!:
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 21.09.2009 11:28

I ja się z wielką chęcią dosiadam. :D

Powspominałam sobie Trogir - piękne miasto.
Faktycznie 2 godzinki to mało, ale jak sama wspomniałaś" lepszy rydz niż nic" :lol: :wink:

Czekam na kolejną porcję wrażeń.
Serdecznie pozdrawiam.
Ostatnio edytowano 21.09.2009 20:20 przez Ania W, łącznie edytowano 1 raz
moscatel
Croentuzjasta
Posty: 231
Dołączył(a): 24.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) moscatel » 21.09.2009 20:11

O proszę, przez pracowity koniec tygodnia i wyjazdowy weekend mało nie przeoczyłam Twojego powrotu, Danusiu. Ale już się poprawiam i rozsiadam tu wygodnie :) Fajnie, że wróciłaś i piszesz na gorąco.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 21.09.2009 21:50

Na szczęście większość zabytków da się :wink: zobaczyć tylko z zewnątrz, toteż jest duża szansa, że zmieścimy się w dwugodzinnym planie spaceru, zwłaszcza, że konsekwentnie pomijamy także wejście do katedry św. Wawrzyńca, zadowalając się widokiem ażurowej wieży i kunsztownego portalu mistrza Radovana. Portalem jestem uradowana szczególnie :D , gdyż w 2005 był w renowacji i nie udało mi się go zobaczyć. Rzecz jasna, pooglądałam go sobie w międzyczasie na Waszych fotkach w relacjach, ale to mimo wszystko nie to samo, co na żywo.

1`-IMG_1091.JPG


2-IMG_2907.JPG


3-DSCN0833.JPG


3-IMG_2964.JPG


3a-IMG_2965.JPG


Naprzeciw głównego wejścia do katedry mamy pałac Čipiko, którego frontowa ściana zachwyca 8) nas wspaniałymi oknami. Nic dziwnego, że zdobienia pałacu robią wrażenie, wszak to dzieło jednych z największych mistrzów tamtych czasów: Nikoli Firentinca , Andrija Aleši i Ivana Duknovića. Od bocznej ulicy jest drugie, bogato zdobione wejście do pałacu.

4 -DSCN0832.JPG


2-IMG_2963.JPG


Pora na tegoroczną :roll: pierwszą kawkę - srawkę. Wstępnie miała być pod katedrą, ale na otoczonym murami placyku jest gorąco i duszno, przyjemniej będzie usiąść gdzieś przy nabrzeżu :D . Zmierzając w tym kierunku, mijamy kolejne stare budowle, w tym kościół św. Mikołaja i klasztor benedyktynek. Znów konsekwentnie do środka nie wchodzimy - może trochę szkoda, ale co tam! Szczęśliwe chwile już się nam zaczęły :D i patronujący im bożek Kairos, którego płaskorzeźba z poprzedniej ery znajduje się w klasztornym muzeum, chyba na nic więcej by się nie przydał, poza chwilowym ucieszeniem zmysłów antycznym pięknem :wink:

5-IMG_2908.JPG
Ostatnio edytowano 17.02.2020 16:15 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 21.09.2009 22:05

Ekspresowa z Ciebie dziewczyna i zwiedzanie w stylu Japan masz opanowane do perfekcji :D
Nam zwiedzanie Trogiru zajęło prawie cały dzień , a odniosłem wrażenie , że zrobiliśmy to biegiem :lol: :lol:
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 21.09.2009 22:13

Danusiu, zasiadam do Twojej relacji..kurcze szybka kobitka z Ciebie..ja wróciłam tydzień temu i jeszcze nie mogę się zebrać do pisania relacji....ale wreszcie muszę się wziąc za siebie :)
Trogir zwiedzałam w 2005r. to jedno z moich ulubionych miast w Cro :)
czekam na wspaniały jak zwykle ciag dalszy :)
Pozdrawiam
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 21.09.2009 22:20

Na szczęście nie był to mój pierwszy Trogir :wink:, toteż nie rozpaczałam, że muszę się zmieścić w 2 godzinach. Całej reszcie śpieszyło się do mariny, żeby jak najszybciej być na łódce - toteż niewątpliwie tylko dzięki moim niecnym planom w ogóle się tam znaleźliśmy :wink:. Trzeba było przekonać resztę, że lepiej wymienić kasę w trogirskim banku, a nie płacić prowizję w kantorze w marinie, no i że targowisko tutaj niczego sobie... a potem te dwie godziny jakoś przemyciłam :lol:. A kierowcy po nocnej podróży już się nie mogli doczekać chwili, kiedy będą zwolnieni z obowiązków i usiądą sobie przy pivku :D, więc Trogir był dla nich :roll: "złem koniecznym".
Ostatnio edytowano 16.02.2020 19:34 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 21.09.2009 22:24

Ines, ja też pierwszy raz byłam w Trogirze w 2005 :). W zasadzie to wiele się od tamtego czasu nie zmieniło :D , tylko turystów chyba coraz więcej...
Mam nadzieję, że i ty wkrótce weźmiesz się za swoją relację - będzie pewnie tak fajna, jak zawsze 8)
Ostatnio edytowano 16.02.2020 19:34 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Dalmacja: jachtem (2007,2008, 2009) - strona 50
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone