Czy warto ominąć płatne odcinki autostrady?

Witam.
Wybieram się za dwa dni samochodem w okolice Baskiej Vody po raz pierwszy. Trasę którą planuje pokonać z Polski to: Cieszyn, Olomunec, Brno, Wieden, Graz, Maribor, Zagreb, Split, okolice Baskiej Vody.
Czy na tej trasie do Chorwacji są jakieś płatne odcniki autostrady, czy tylko trzeba wykupić winietki za korzystanie z autostrad?
Czy w Chorwacji warto ominąć płatne autostrady na rzecz drogi równoległej wzdłuż wybrzeża?
Jeśli tak, to proszę o wskazanie alternatywnej trasy.
Czy może ktos jeszcze wypisać ceny na wyżej wymienionej trasie za winietki jak i płatne odcniki autostrad?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam.

Nilla napisał(a):Witam.
Wybieram się za dwa dni samochodem w okolice Baskiej Vody po raz pierwszy. Trasę którą planuje pokonać z Polski to: Cieszyn, Olomunec, Brno, Wieden, Graz, Maribor, Zagreb, Split, okolice Baskiej Vody.
Czy na tej trasie do Chorwacji są jakieś płatne odcniki autostrady, czy tylko trzeba wykupić winietki za korzystanie z autostrad?
Czy w Chorwacji warto ominąć płatne autostrady na rzecz drogi równoległej wzdłuż wybrzeża?
Jeśli tak, to proszę o wskazanie alternatywnej trasy.
Czy może ktos jeszcze wypisać ceny na wyżej wymienionej trasie za winietki jak i płatne odcniki autostrad?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam.

Pytasz o to co każdego dnia jest wałkowane na tym forum
Na częśc pytań odpowiedź masz tu:
forum/viewtopic.php?t=11633
http://www.hak.hr/cpage.aspx?page=page2 ... 412&lan=en
Natomiast resztę znajdziesz tu: forum/search.php
i bądż pewna/pewny, że wszystko o co pytasz tam jest

Do Piotrek_B ===> W pierwszym wątku do którego podałeś linka, pierwszy post jest z 21 czerwca 2006 roku, temat zawiera 25 podstron, przeczytałam pare z ostatnich i nie są na temat. Nie mam czasu na to, żeby czytać 25 stron z informacjami z przed roku, które mogły się już zdezaktualizować.
Druga strona jest jak najbardziej w porządku.
Zadałam konkretne pytanie, oczekuje konkretnych odpowiedzi.
Pozdrawiam.

Nilla napisał(a):Czy w Chorwacji warto ominąć płatne autostrady na rzecz drogi równoległej wzdłuż wybrzeża?

Jechac autostrada i placic. Chyba ze lubisz jechac 20 godz. zamiast 8.
Przerabialem temat w tamtym roku jadac z Breli. I po tamtej przygodzie z innymi niz autostrady drogami w CRO, w tym roku jade tylko autostradami.

Nilla napisał(a):Do Piotrek_B ===> W pierwszym wątku do którego podałeś linka, pierwszy post jest z 21 czerwca 2006 roku, temat zawiera 25 podstron, przeczytałam pare z ostatnich i nie są na temat.

Wieki błąd. Zazwyczaj odpowiedzi na pytania to pierwsze - następne to ........ Trudno to nazwać, odchodzą od tematu lub wchodzą w całkiem inny

Tak jest na forach, nie tylko naszym :):)

Powodzenia

Nilla napisał(a):....W pierwszym wątku do którego podałeś linka, pierwszy post jest z 21 czerwca 2006 roku, temat zawiera 25 podstron, przeczytałam pare z ostatnich i nie są na temat. .....

to źle czytałaś skoro twierdzisz, że nie są na temat

Nilla napisał(a):....Nie mam czasu na to, żeby czytać 25 stron z informacjami z przed roku, które mogły się już zdezaktualizować.
....

a myślisz, że ktoś ma czas, żeby za ciebie przewalac archiwum

Nilla napisał(a):....
Zadałam konkretne pytanie, oczekuje konkretnych odpowiedzi.
.....

Skoro OCZEKUJESZ konkretnych odpowiedzi - to ją dostałaś. Na stronie 14 tego tematu masz odpowiedź na temat cen i form płatności za autostrady w Czechach, Słowenii i Chorwacji (i nie tylko w tych krajach) wpisy są z kwietnia 2007, więc aktualne bo ceny za przejazd ustala się raz w roku (generalnie obowiązują od 1.01 do 31.12)
to jest ta strona (14 ):
forum/viewtopic.php?t=11633&postdays=0&postorder=asc&start=130 tylko trzeba chciec poczytac
Pozdrav

Niestety - nie pierwszy raz Piotrek - podasz rękę i zwrócisz delikatnie uwagę, a w zamian zjebka od kolejnej(go) Królowej Angielskiej, która OCZEKUJE.
Mnie już ręce opadają i już boję się odpisywać bo znowu kogoś urażę .
W każdym razie pozdrawiam Cię serdecznie i gratuluję cierpliwości .
Były krajan z Boguchwały.

Buber napisał(a):Niestety - nie pierwszy raz Piotrek - podasz rękę i zwrócisz delikatnie uwagę, a w zamian zjebka od kolejnej(go) Królowej Angielskiej, która OCZEKUJE.
Mnie już ręce opadają i już boję się odpisywać bo znowu kogoś urażę .
W każdym razie pozdrawiam Cię serdecznie i gratuluję cierpliwości .
Były krajan z Boguchwały.

No cóż........ Ale nie martw się mi też już brakuje powoli siły. Jest jednak nadzieja - Rysiek vel Rich72 wcześniej już od nas stwierdzil, że on wymięka i do września nie wchodzi w tematy typu "po ile LPG" itp Czekajmy więc na wrzesień, sezon minie i będzie można w spokoju (bez adrenaliny) pogadac na forum.
Pozdrawiam również serdecznie byłego krajana

Oj chłopaki, chłopaki..... Nilla oczekuje, a Wy się czepiacie
Trochę zrozumienia - przecież nie ma pewnie biedaczka (biedak) czasu na czytanie 25-stronicowych bzdetów Od tego ma innych na forum
A potem śmiecie i w kółko to samo na forum - w końcu nie wszyscy mają czas na czytanie ....
Pozdrawiam.

Do Buber i Piotrek_B ===> Definicja forum internetowego wg. wikipedii:
Forum dyskusyjne - jest przeniesioną do struktury stron WWW formą grup dyskusyjnych, która służy do wymiany informacji i poglądów między osobami o podobnych zainteresowaniach przy użyciu przeglądarki internetowej.
Odesłać do google czy do wyszukiwarki każdy potrafi, ale przecież nie o to chodzi na forum. Gdyby admin forum zrobił porządek z podwieszonymi tematami z najistotniejszymi sprawami i wywalił z tych wątków 90% odpowiedzi które są nie na temat, a w pierwszym poście zostawił najważniejsze informacje na dany temat i aktualizował by je, na pewno inaczej by się to czytało, a tak wielu nowych użytkowników jak wchodzi na forum i szuka informacji na dany temat otrzymuje tyle informacji do przeczytania, że dalej nic konkretnego z tego nie wynika.
Przykład: szukałam informacji na temat jaką walutę zabrać do Chorwacji, przeczytałam kilka tematów i o to co udało mi się wyczytać:
- jedni polecają zabrać złotówki i na miejscu w Chorwacji wymienić na kuny
- drudzy polecają zabrać euro
- trzeci polecają zabrać tylko karte do bankomatu
- inni polecają zabrać dolary lub jeny i w Chorwacji wymienić na kuny
Suma summarum, ilu Polaków tyle podzielonych zdań, a może nawet i więcej dlatego proszę o konkretną odpowiedż na zadane pytania i oczekuje konkretnej odpowiedzi, może z kimś uda mi się nawiązać dyskusję na interesujący mnie temat i dowiem się więcej niż z czytania wszystkich tematów na forum. Gdyby było tak jak Wy chcecie, to na forum nie byłoby nowych tematów, bo wszystko zostałoby przemaglowane od A do Z i tylko czytałoby się już istniejące tematy.
Moim zdaniem niczemu nie szkodzi zapytać po raz dziesiąty o to samo, gdyż zawsze ktoś może wnieść coś ciekawego do dyskusji, o czym wcześniej nie wspomniano.
Pozdrawiam.

monikak71 napisał(a):Oj chłopaki, chłopaki.....

A potem śmiecie i w kółko to samo na forum -

I tak oto przyczyniam się do tego że im dalsze posty tym mniej w temacie
Juz z lekka załapałem jak szukać. Juz prawie umiejętnośc szybkiego czytania :):)

Nilla napisał(a):Witam.
Wybieram się za dwa dni samochodem w okolice Baskiej Vody po raz pierwszy. Trasę którą planuje pokonać z Polski to: Cieszyn, Olomunec, Brno, Wieden, Graz, Maribor, Zagreb, Split, okolice Baskiej Vody.
Czy na tej trasie do Chorwacji są jakieś płatne odcniki autostrady, czy tylko trzeba wykupić winietki za korzystanie z autostrad?
Czy w Chorwacji warto ominąć płatne autostrady na rzecz drogi równoległej wzdłuż wybrzeża?
Jeśli tak, to proszę o wskazanie alternatywnej trasy.
Czy może ktos jeszcze wypisać ceny na wyżej wymienionej trasie za winietki jak i płatne odcniki autostrad?
Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam.

14 sierpnia wróciłam z Cro. Jeśli chodzi o opłaty za autostrady to:
W Słowacji obowiązuje winieta, której cena jest uzależniona od tego gdzie ją kupujesz (wacha się w granicach ok.17-25 zł), w Austrii winietę najlepiej kupic po str austriackiej 7,60Euro,Slovenia przy wjezdzie na autostradę , na bramce płacisz 0,80 euro i w Chorwacji : za pierwszy najkrótszy odcinek płacisz niecałe 5 euro, potem za cały odcinek , juz najdłuższy do Splitu płacisz 22 euro. Płacić możesz w euro, kunach lub kartą (Maestro,Master,Visa). Możesz ominąć autostradę w Cro, ale czy tom ma sens, będziesz jechał znacznie dłużej. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania pisz na GG 7765116

mirek109 napisał(a):...
I tak oto przyczyniam się do tego że im dalsze posty tym mniej w temacie ...

Eeeeeeeee tak źle to nie jest Wiesz jakby to był wątek o czymś, o czym dotychczas nie byłoby mowy lub byłoby mało powiedziane to TAK. Ale przy tematach: "po ile...", "którędy...", "zielona karta", "euro czy kuny" itp. to już śmietnika z forum nie zrobisz - bo on już dawno jest , więc ten wątek może równie dobrze iśc w kierunku Hyde Parku bo i tak mu to w niczym nie zaszkodzi
Pozdrawiam

Nilla napisał(a):Do Buber i Piotrek_B ===> Definicja forum internetowego wg. wikipedii:
Forum dyskusyjne - jest przeniesioną do struktury stron WWW formą grup dyskusyjnych, ......

znam definicję

Nilla napisał(a):.... Przykład: szukałam informacji na temat jaką walutę zabrać do Chorwacji, przeczytałam kilka tematów i o to co udało mi się wyczytać:...
Suma summarum, ilu Polaków tyle podzielonych zdań, a może nawet i więcej dlatego proszę o konkretną odpowiedż na zadane pytania i oczekuje konkretnej odpowiedzi, ....

Skoro, ile Polaków tyle odpowiedzi to jak OCZEKUJESZ jednoznacznej i konkretnej odpowiedzi

Nilla napisał(a):... Gdyby było tak jak Wy chcecie, to na forum nie byłoby nowych tematów, bo wszystko zostałoby przemaglowane od A do Z i tylko czytałoby się już istniejące tematy.....

My nic nie chcemy bo to nie nasze prywatne forum. Dla "nowicjusza" istniejące tematy (o ile je rozwinie) są kopalnią wiedzy. Natomiast zakładanie 100 wątków na ten sam temat powoduje:
1) to co u Ciebie, że nie wiesz o co chodzi (i wcale się nie dziwie, też bym ześwirował)
2) u osób, ktore mają jakąs wiedzę - niechęc do odpowiadania bo ile razy można odpowiadac na to samo pytanie (i to nieraz w ciągu tego samego dnia). A jakakolwiek próba zwrócenia uwagi, że temat był "zrobiony" kończy się tzw. OBRAZĄ BOSKĄ u pytajacego

Nilla napisał(a):....
Moim zdaniem niczemu nie szkodzi zapytać po raz dziesiąty o to samo, gdyż zawsze ktoś może wnieść coś ciekawego do dyskusji, o czym wcześniej nie wspomniano.....

Gdyby tak było to zapewne odpowiedziałbym Ci inaczej na Twoje pytanie niz poprzez wklejenie (dwukrotnie) linka w którym odpowiedź była zawarta, w związku z czym nie uważałem za stosowne cytowac czyjąś wypowiedź i to aktualną
EOT

Do Piotrek_B ===> Zapewne po części oboje mamy rację.
Problem moim zdaniem jak już napisałam tkwi w tym, że najważniejsze tematy nie są aktualizowane (mam na myśli wypisane najważniejsze informacje w pierwszym poście danego tematu oraz usuwanie starych jak i zbędnych odpowiedzi). Gdyby administrator forum o to zadbał, od razu inaczej by się to czytało, a tak jest jak jest (mały chaos).
Podałeś mi linka do tematu w którym mogłam poczytać na temat opłat drogowych w drodze do Chorwacji, a że tamat był z zeszłego roku z czerwca i miał kilkadziesiąt podstron, od razu przeskoczyłam na ostatnie, gdyż myślałam, że tam znajdę najaktualniejsze informacje, a zamiast tego, czytałam jakąś dyskusję nie związaną z tematem - to potrafi zniechęcić w poszukiwaniu informacji, tak jak innych potrafi zniechęcić odpisywanie po dziesięć razy na dzień na ten sam temat.
Pozdrawiam.

Pozostałym dziękuję za odpowiedzi na temat.