Czy wart z poznani jechac przez niemcy

napisał(a) **FUX** » 11.08.2007 08:08

Wyjazd dla mieszkańców Poznania i innych na południe od niego jest pozbawiony logiki.
Min. 300km różnicy do punktu GRAZ.
Trasa Poznań-Śrem-Rawicz-Wrocław-Krapkowice-Głubczyce-Krnov-Olomouc-Brno-Breclav-Reintal (uwaga od 22-06 zamknięte)-Wiedeń-Graz. Dalej wdług uznania.
W tym roku przejechana 4 razy. Kto nie wierzy, niech jedzie przez Niemcy lub Kudowę :roll:

, Boboszów :roll:

, Głuchołazy :roll:

.
Pozdrawiam.

napisał(a) **kincior** » 12.08.2007 18:52

FUX : czy jazda przez Niemcy pozbawiona jest logiki? Wybieram się 24.08 z Poznania i chciałem lecieć na południe (raczej Boboszów). Wspomniałeś coś, że od 22.06 zamknięte. Co takiego?

napisał(a) **FUX** » 12.08.2007 18:56

Podana trasa przez Krnov jest w porownaniu z innymi PROSTA i pozbawiona wiosek. Przejście Breclav-Reintal jest w tych godzinach zamknięte.
"Moja" trasa była testowana w tym roku czterokrotnie. Kto nie pojedzie, nie uwierzy. Dlatego z pelnym przekonaniem odradzam inne szlaki przedostania się do Wiednia z kierunku Wrocławia.

napisał(a) **majeczka** » 09.09.2007 21:33

Pierwszy i ostatni raz jechałam przez Czechy. Niestety nigdy wiecej. Drogi co najmniej fatalne. Jak myślcie co musi się zmienić, żeby czeskie drogi odpowiadały przepisom i normom europejskim? Normy europejskie; wierzcie mi to na pewno... :papa:

napisał(a) **FUX** » 10.09.2007 06:28

majeczka napisał(a):Pierwszy i ostatni raz jechałam przez Czechy.

A którędy jechałaś?

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 10.09.2007 06:32

majeczka napisał(a):....Jak myślcie co musi się zmienić, żeby czeskie drogi odpowiadały przepisom i normom europejskim? ....

Myślę, że najpierw powinniśmy zacząć od siebie bo tu NIESTETY jeździmy codziennie a w Czechach od czasu do czasu i to niekoniecznie jest jedyna droga na południe :wink:

Ja widząc "europejski" poziom dróg w Polsce wolę nie komentować stanu dróg w innych krajach. No nie, przepraszam - jeden wyjątek - możemy dumnie "WYWYŻSZAĆ" się porównując nasze drogi z ich drogami na Ukrainie - wypaniemy o wiele lepiej ale......to NIESTETY nie jest powód o dumy :idea:

napisał(a) **dąbrówka** » 10.09.2007 13:07

Jestem z Gdyni i na pewno następnym razem nie pojadę przez Polskę! Wracając 1 wrzesnia jechaliśmy 13 godz :evil:

, przez sam Wrocław tłukliśmy sie 2 godz! - Nigdy więcej, następnym razem tylko przez Niemcy, nadrobione kilometry na pewno zwróca się w czasie przejazdu.