Co zabieracie na plażę.

Karol099 napisał(a):http://www.allegro.pl/item679581465_materac_wodny_nowosc_idealny_do_opalania.html

Właśnie tacie cudeńko było w Lidlu tylko że dużo tańsze.

Kevlar napisał(a):

Karol099 napisał(a):http://www.allegro.pl/item679581465_materac_wodny_nowosc_idealny_do_opalania.html

Właśnie tacie cudeńko było w Lidlu tylko że dużo tańsze.

zawsze tak jest kupuja w lidlu i daja na allegro, to samo dotyczy tzw butkow do wody wszystkie z lidla 2 x drozej

dąbrówka napisał(a):takie materace były do wczoraj w promocji w Lidlu za 29,90 ....może jeszcze coś się ostało.

Moc tego forum nie przestaje mnie zadziwiać

Co prawda ostatni egz. "z wystawy" i to w drugim Lidl'u ale udało się... MAM:)
Hvala!

grinderss napisał(a):

dąbrówka napisał(a):takie materace były do wczoraj w promocji w Lidlu za 29,90 ....może jeszcze coś się ostało.

Moc tego forum nie przestaje mnie zadziwiać

Co prawda ostatni egz. "z wystawy" i to w drugim Lidl'u ale udało się... MAM:)
Hvala!

A proszę bardzo ......gdyby nie gazetka Lidlowa w pracy to też bym o takim cudzie nie wiedziała Pozdrawiam

wojtap napisał(a):jak dla mnie to dzieci i dobra książka się wykluczają. Tachałem książke przez pierwsze trzy dni a i tak cały czas spędzałem z dziecmi w wodzie. Później już sobie dałem spokój i nie zabierałem nadbagażu. Tylkko karimaty i napoje.

Czyli dzieci i książkę zostawiałeś w domu ?

ja zakupiłam dla dzieciaków farbki do malowania rączkami i jak sie już znudzą wszelkimi wiaderkami,łopatkami, dmuchańcami itp. to zabiorę je na plażę żeby mogły sobie np. malować kamyczki, skałki i pewnie skończy sie to na malowaniu siebie na wzajem ale przynajmniej woda bedzie w pobliżu i nie będzie kłopotu z domyciem ich a frajdy będzie pewnie co nie miara.

szaraczek1985 napisał(a):mam pytanko: wie ktoś może gdzie można kupić matę słomianą dwuosobową (coby nie nosić dwóch). Ponieważ na plażę będziemy nosić dmuchane gumowe materace nie chcemy żeby zaraz w pierwszym dniu się przebiły na ostrych kamyczkach dlatego pomyślałam żeby je klaść na taką wlaśnie mate?? No chyba że koc wystarczy ale nie wiem czy nie jest za "cienki" ? Co o tym myślicie?

Witaj znowu Szaraczku:). Też się jakiś czas temu zastanawiałam nad kupnem takiej maty i w końcu zamówiłam na allegro - koszt jednej to 9zł, więc kupiłam dwie;) pewnie już nie zdążysz takiej kupić przed wyjazdem, no chyba że za pobraniem. Przesyłam linka jak ona wygląda: http://www.allegro.pl/item689619042_mat ... tanio.html
nie jest jakaś bardzo gruba ale myślę że na plażę będzie super no i jest fajnie składana

łeeeee szkoda że dopiero teraz dostałam odpowiedz za tydzien wyjezdzamy wiec nie wiem czy zdazy przyjsc;/ pozostaje zabrac kocyk i na niego klasc materace ;/
ale dzieki za link przyda sie next time

Dwie grube karimaty - żwir i kamienie , płetwy i maska z fajką - błękitna i przezroczysta woda , buciki do chodzenia i pływania , dla spalonych słońcem parasolka i krem do opalania z dużym filtrem . Ja osobiście spalony miałem tylko kark bo spędzałem cały dzień w wodzie !

A zapomniałem ; kamera lub aparat fotograficzny zawinięte w ręcznik [ by nie kusiło ] i mały portfelik z pieniążkami na fanaberie .

janlewbr napisał(a):Dwie grube karimaty - żwir i kamienie , płetwy i maska z fajką

Ale po co zabierać ten żwir i kamienie ?
Wodę to rozumiem.

Żwir kamienie i błekitna woda wystepują wspólnie jakieś 1600 km na południe od Żywca i by tam bytować na styku wody z lądem potrzebne są akcesoria wymienione powyżej .
Z naszej Polskiej plaży piasek sam przyjeżdża do domu . Jest go pełno w aucie w przedpokoju i w łazience a czasami w łóżku .
Chorwacki żwir nie dojeżdża do granicy rekwirują go celnicy .

Kevlar napisał(a):W poprzednim roku użutkowałem prawie takie same ( http://www.allegro.pl/item655744083_lez ... 13601.html ) i spisały się na medal. Szkoda tylko że nie z aluminium.

Witam.
Czy możesz coś więcej napisać o tych leżakach, zastanawiam się nad ich zakupem, dostępne na All lub stronie sprzedawcy w necie za 99,99 zł.
Napisane jest tam, że posiadają dwie pozycję do siedzeni i do leżenia, a nie ma pozycji położenia oparcia pośrednich?

Pozdrawiam.

Leżaki można rozłożyć w pozycji do leżenia lub do pozycji siedzącej. Pośredniej opcji producent nie przewidział. Leżaki całkiem dobrze się spisują lecz mają także wady (3 lata eksploatacji).
Z wad to:
- stelaż z rurek stalowych. Na kamienistych plażach ściera się lakier z tych rurek w miejscach styku z owymi kamieniami. Dodając do tego zestawu sól z wody morskiej otrzymujemy dodatkowy bonus w postaci rdzy. Byłoby lepiej gdyby zastosowano rurki aluminiowe. Nie wspomnę o tym że przy okazji waga leżaka byłaby niższa co ma znaczenie gdy mamy kwaterę usytuowaną w znacznej odległości od plaży.
- poszycie leżaka przeciera się o wystające nakrętki spajające stelaż,
- materiał poszycia mało odporny na działanie słoneczne. Tzn. w jednym z moich leżaczków który całe lato stał sobie na tarasie sparciało poszycie i się po prostu rozleciało. Drugi z leżaków który stał w garażu ma się bardzo dobrze.

Ja na plażę zabieram zawsze minimum (jak to kobieta ).
Do leżenia obojętnie w jakich warunkach, czy to kamyczki, skałki, czy żwirek, zawsze karimata i ręcznik + takie duże pareo (szmata ), które rozkładam na karimacie (plaża piaskowa),
żeby mieć więcej powierzchni "użytkowej - bezpiaskowej".
Pareo również się przydaje, jak chcę iść po piwko do przyplażowego baru.
Oczywiście jakieś kosmetyki z filtrem, ABC, woda do picia, książka/gazeta itp. coś na głowę, aparat... no i zawsze się uzbiera...

mutiaq napisał(a):Ja na plażę zabieram zawsze minimum ...
Ostatnio braliśmy też ... wyspę z palmą...

Taaak , wyspa z palmą to absolutne minimum

My zabieramy tylko tyle ile zmieści się w małych plecaczkach. Każdy zabiera swój i wkłada tam to, co jego zdaniem będzie mu potrzebne. Taka taktyka rozwiązuje niemal wszystkie problemy