Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Co i w jakim samochodzie się zepsuło - Statystyka

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
christo1250
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 87
Dołączył(a): 12.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) christo1250 » 14.05.2012 09:53

Ja miałem przygodę w 2007 roku. W drodze powrotnej z Trpanji, na autostradzie w pobliżu Splitu, mój opel vectra 2.0dti po prostu zgasł. Telefon do assistance, holowanie do salonu opla w Splicie i diagnoza, której nie chce usłyszeć żaden posiadacz diesla. Padła pompa wtryskowa. Sprowadzenie nowej i wymiana - czas oczekiwania 3-4 tygodnie. Koszt w przeliczeniu na nasze - ponad 10 tys. zł. Nikt specjalnie nie chciał nam pomóc. Pytałem w okolicznych warsztatach - nikt nie chciał się podjąć naprawy ani nawet skierować nas do kogoś, kto będzie w stanie to zrobić. Zaproponowałem w serwisie, żeby sprawdzili typ pompy, a ja taką przywiozę z kraju i oni na miejscu to wymienią. Zgodzili się, ustaliliśmy kwotę ale za moment znalazł się kierownik serwisu (którego z tego miejsca gorąco pozdrawiam), który to cenę podniósł trzy lub czterokrotnie. W efekcie wróciliśmy do kraju autobusem - to zresztą oddzielna historia, a ja dwa dni później wracałem do Splitu z wynajętą lawetą. Dodam, że laweta, nowa pompa, wymiana i x telefonów wykonanych w cro do kraju (ubezpieczyciel) kosztowały ponad 4 tys mniej niż propozycja Pana kierownika serwisu Opla w Splicie. To był ten jeden jedyny raz, gdy spotkałem się z brakiem otwartości i brakiem uprzejmości w stosunku do turystów.
antjacek
Podróżnik
Posty: 20
Dołączył(a): 23.06.2009
Chorwacja 2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) antjacek » 17.05.2012 08:03

Jak już się chwalimy tymi problemami to ja też. :-)
W sierpniu 2011 byłem w Breli jechałem przez Austrie do Włoch (Wenezja) i wybrzeżem do Breli i wszystko było super znalazłem noclegi samochód pod domem, wszystko w porządku aż do ostatniego dnia. Wyjazd pakowanie ostatnie spojrzenie na Brelę i odpalam - wszystko ok włączam jedynkę i niestety nie ma jej. Dwójka też nie ma - jest tylko 3,4,5.
Kto był w Breli wie że trzeba się trochę skrobać w górę do Jardanki.
Wskrobałem się na trójce ale jestem już cały mokry.
Zaglądam pod maskę i kicha urwany wodzik który załącza 1 i 2.
Ale co tam drut jest nie ma problemu. Związałem i do Ostrzeszowa wytrzymał a jechałem całym wybrzeżem aż do Słoweni.
Co innego że każdy z was nie pojechał by takim samochodem jak mój:
Passat B4 1,9 TDI 1994 r.
Ale spala mi 4,5 litra ropy. I każdy drut to części :-)
Życzę jak najmniej takich problemów i cudownego wypoczywania w Dalmacji.
praulinka
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 49
Dołączył(a): 03.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) praulinka » 22.05.2012 21:25

praulinka napisał(a):VW Passat Variant 2005, 1,9TDI 140tyś km
2007 - 1x
2008- 2x
2009 -1x
w CRO bezawaryjnie, ale w międzyczasie zrobione kolejne 150tyś, 2x naprawiany automat, wymieniany 1 pompowtrysk, samochód bardzo restrykcyjnie serwisowany, choć poza ASO

AUDI A6 3.0 TDI Quattro, 2004, 170tyś
2009 - 1x
2010 - 2x
2011 - 2x
w CRO zniszczona opona (półroczna Yokohama bania na bieżniku wielkości ręki), umarły wycieraczki (zapieczone tuleje, naprawa w PL 3h pod domem), w międzyczasie kolejne 150tyś, sporo awarii (konwektor, wtryski, łożyska), samochód bardzo restrykcyjnie serwisowany, choć poza ASO

w tym roku nowy nabytek
BMW M6 2008 65tyś km - jak przekonam żonę, jak nie, to znowu AUDI
będzie 2012 x2


No i zapeszyłem :(
2 dni przed wyjazdem jednak stanęło na AUDI, w związku z tym już w drodze do CRO zdechło łożysko lewego przedniego koła (wcześniej zona nie słyszała, a po obciążeniu samochodu szybko umarło całkiem i wydawało odgłosy jak lecący samolot :( )
Dziś szybka wizyta w AUDI w Split, część ma być za 2-3 dni. Wymiana 2100kun, w ASO w PL było to trochę tańsze, ale frycowe się płaci.

Ale serwis ok, telefon rano, zaprosili na sprawdzenie, podnieśli samochód z żoną i dzieckiem(akurat spało), po 15 min przyszli z potwierdzoną diagnozą (kilka łożysk już wymieniłem, więc byłem raczej pewien).

Nie polecam nikomu takich wydarzeń, ale wygląda na to, że powrotne 1200km będzie jednak ciszej :)
diarr
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 25.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) diarr » 27.06.2012 13:15

Do tej pory nie miałem problemów ze swoim Pugiem 407SW, ale na wszelki wypadek przed wyjazdem powymieniałem co się dało: rozrząd, filtry, serwis klimy, hamulce, itd. Ale jak pech to pech! W Czarnogórze, gdzie nigdzie nie da się dojechać bez stromych podjazdów, po 9 dniach pobytu padł wentylator chłodnicy. Okazał się "nienaprawialny", a Peugeot Montenegro kazał czekać na część 2-3 tyg (ok 500 Euro). W Polsce okazał się do zdobycia w 1 dzień, ale za to przesyłka ok 800pln i 3 dni, więc postanowiliśmy zaryzykować nocny powrót autostradami przez Chorwację. Wszystko byłoby super, ale niechcący wpakowaliśmy się do centrum Budapesztu, gdzie udało nam się zablokować na 10 min jedyny lewoskręt na jakimś wielkim skrzyżowaniu. Dzięki temu wiem, że Węgrzy to wyrozumiały i cierpliwy naród ;) Następne wrzenie silnika to już w Polsce na TRAGICZNEJ drodze z Barwinka.
Najśmieszniejsze jest to, że przed wyjazdem przeczytałem w przewodniku o możliwych problemach ze zdobyciem części do samochodów innych niż Niemieckie. A dobrą stroną jest to, że mam po co wracać do Czarnogóry, bo wszystkiego nie udało mi się zobaczyć :)
Cropolak
Globtroter
Posty: 42
Dołączył(a): 28.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Cropolak » 27.06.2012 15:16

Najwazniejsze sprawdzic uklad chlodzenia, hamulce i klime.
surfing
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 338
Dołączył(a): 26.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) surfing » 27.06.2012 22:36

Obrazek
Dawno temu 126p.
Eisenstadt Austria, urwany przegub, pomógł Hans z rodziną -hol,nocleg,wieczorne rozmowy przy winie :)
Rano hol do serwis fiata-jechali po cześć do Wiednia.
Niestety mechanik za mocno dokręcił i ponowna naprawa na Krk.


Teraz nowoczesny diesel, w Czechach nawaliła pompa paliwa, tak wiec warto mieć telefon do zaufanej lawety w Polsce.
Polecam czyścić klemy akumulatora ,a najlepiej jak nowoczesne auto ma dwa akumulatory, bo przy chwilowym braku prądu unikamy czasem poważnych problemów.
szymaszek
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 19
Dołączył(a): 19.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) szymaszek » 28.06.2012 11:38

W 2010 r. Fordem Galaxy I wybraliśmy się do Bułgarii. Całą trasę pięknie żarło, m.in. przez szosę transfogarską w Rumuni. W Bułgarii kumpel koniecznie chciał dojechać do jakiegoś klifu po wertepach. Okolice Balczik. Zachaczył silnikiem o dość spory głaz i pękła łapa silnika. Efekt taki, że silnik dyndał sobie bezwładnie. Telefon do Warty. Pan powiedział, że nie poda nam adresu najbliższego serwisu bo cytuję: 'jakieś dziwne litery tu mam". Żenada. Dostaliśmy tylko nr tel. Ostatecznie pomocą służyła pani u której nocowaliśmy. Załatwiła nam miejscowego mechanika w Balczik, który spawał aluminium. O cenie tej usługi nie będę wspominał bo szkoda nerwów.
Mariusz_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 502
Dołączył(a): 15.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mariusz_M » 28.06.2012 16:15

diarr napisał(a): W Polsce okazał się do zdobycia w 1 dzień, ale za to przesyłka ok 800pln

Przesyłka z Polski do Czarnogóry?
Ja już dawno mam taki plan, że jak coś mi nawali do wymiany (np. nie wiem alternator, sprężarka klimy itd) - to kupię (poprosze rodzinę w PL) w PL i przez to forum poproszę aby ktoś po drodze podwiózł. Wolę dołożyć forumowiczowi do urlopu niż jakiemuś przewoźnikowi 800pln
Mam cichą nadzieje, że jakbym musiał takie coś planować - to znajdzie się jakaś pomocna dusza, która pomoże forumowiczowi.
Sol-Wagon
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1964
Dołączył(a): 21.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sol-Wagon » 28.06.2012 18:24

no właśnie, a może by wydzielić temat dla potrzebujących pomocy-transport części z Polski lub coś podobnego...
Midas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 717
Dołączył(a): 23.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Midas » 28.06.2012 23:07

2003 Opel Astra I - uszczelka pod głowicą poszła.
Jak sobie przypomnę ... :roll:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 29.06.2012 09:17

Mariusz_M napisał(a):
diarr napisał(a): W Polsce okazał się do zdobycia w 1 dzień, ale za to przesyłka ok 800pln

Przesyłka z Polski do Czarnogóry?
Ja już dawno mam taki plan, że jak coś mi nawali do wymiany (np. nie wiem alternator, sprężarka klimy itd) - to kupię (poprosze rodzinę w PL) w PL i przez to forum poproszę aby ktoś po drodze podwiózł. Wolę dołożyć forumowiczowi do urlopu niż jakiemuś przewoźnikowi 800pln
Mam cichą nadzieje, że jakbym musiał takie coś planować - to znajdzie się jakaś pomocna dusza, która pomoże forumowiczowi.

No niestety to są drogie rzeczy. Z Warsiawki do Splitu, chyba DHLem, ściągaliśmy rolkę do paska klinowego do Kangoo i kosztowało sam transport z 900PLN.
pawelh
Cromaniak
Posty: 1318
Dołączył(a): 25.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelh » 29.06.2012 15:34

Właśnie mam przymusową przerwę w serwisie.Przejechałem 15km gdy w mazdzie zapalił się DPF :evil: I tak była grzeczna,że akurat blisko do serwisu a nie jak poprzednio pod Budapesztem :lol:
Wielebny Kropek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 731
Dołączył(a): 24.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Wielebny Kropek » 29.06.2012 15:41

pawelh napisał(a):Właśnie mam przymusową przerwę w serwisie.Przejechałem 15km gdy w mazdzie zapalił się DPF :evil: I tak była grzeczna,że akurat blisko do serwisu a nie jak poprzednio pod Budapesztem :lol:

O zapchanym DPF-ie słyszałem ale o zapaleniu się DPF-a ???? :roll:
mazuro1
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 45
Dołączył(a): 21.01.2012
Brak klimy

Nieprzeczytany postnapisał(a) mazuro1 » 29.06.2012 16:04

W zeszłym roku po raz pierwszy wybraliśmy się do Chorwacji.Przez cały pobyt nie było żadnych problemów z autem.
W chwili wyjazdu,na stacji benzynowej po odpaleniu silnika coś mi się wydało dziwnego w aucie.Po sekundzie zorientowałem się że nie chodzi nawiew i klima.Nie było nawet nadmuchu na żadnym z biegów.
Po drugiej stronie ulicy jest warsztat więc szybo nawrót i do mechanika.
Posprawdzał bezpieczniki,podpiął kompa,wymontował nawet deche i nic.
Mówi ze auto musi zostać to zobaczy.
Auto zapakowane,wszyscy gotowi do drogi więc mówię że nie ma szans,jadę tak.Godzina 14,upał ale trudno.
Dobrze ze byliśmy na dwa auta.Synek 1,5 roczny wraz z żoną pojechali ze znajomymi w klimatyzowanym aucie,ja z córką i córką znajomych moim.
Jechałem z otwartymi szybami,chuczało mi we łbie jak nie wiem co ale dojechaliśmy.
W Polsce okazało się ze stopiła się kostka w stacyjce.Wymiana i robota plus moduł odciążający 60 zł.
Za niecałe dwa miesiące jedziemy znowu,w to same miejsce tym samym autem
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 30.06.2012 08:35

Wielebny Kropek napisał(a):
pawelh napisał(a):Właśnie mam przymusową przerwę w serwisie.Przejechałem 15km gdy w mazdzie zapalił się DPF :evil: I tak była grzeczna,że akurat blisko do serwisu a nie jak poprzednio pod Budapesztem :lol:

O zapchanym DPF-ie słyszałem ale o zapaleniu się DPF-a ???? :roll:

Na tablicy...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Co i w jakim samochodzie się zepsuło - Statystyka - strona 29
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone