napisał(a) realista2 » 21.01.2012 11:40
taurus napisał(a):A tak to w zasadzie wszytko w trakcie przeglądów rocznych jest sprawdzane i wymieniane - nie ukrywam, że czasem na wyrost np. klocki hamulcowe ale wolę "chuchać na zimne".
Pozdrawiam
Nikt nie może bogatemu zabronić wydawania bez potrzeby pieniędzy. Więc rób tak dalej.
Ci co nam wmawiają , że należy wszystko wymieniać dopiero na emeryturze zaczynają mowić prawdę.
Przeczytaj to: Cyt.:
Emerytowany dyrektor Castrol Nederland, Henk de Groot, od lat testował wpływ różnych olei na osiągi silników samochodowych. Dzisiaj ogłosił publicznie: "Nowe oleje szkodzą silnikom".
Wymiana oleju nie ma sensu.
Olej w silniku w bardzo szybkim czasie robi się czarny od cząstek sadzy. Te cząsteczki sadzy (węgla) mają wyśmienite właściwości smarownicze i powodują, że rozgrzany olej lepiej spełnia swoje funkcje także są właśnie korzystne dla pracy i osiągów silnika. Wymiana oleju to olbrzymie marnotrawstwo i wielkie obciążenie dla naszego środowiska naturalnego a także pogorszenie osiągów silnika. Według doświadczeń pana de Groot samochód po wymianie oleju ma gorsze osiągi i większe spalanie.
Henk de Groot toczy swoją własną wojnę z "mafią wymieniaczy olejów". Wszyscy użytkownicy samochodów, ciężarówek i innych pojazdów są niepotrzebnie wpędzani w koszta, zmuszani przez serwisy samochodowe do wymiany oleju we wskazanym czasie.
Przejechałem już swoim samochodem 350.000 km bez wymiany oleju - mówi Henk de Groot - oszczędziłem na tym swój portfel i środowisko naturalne. Moja żona jeździ samochodem bez wymiany oleju już 20 lat.