Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Co i w jakim samochodzie się zepsuło - Statystyka

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kotbury
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 259
Dołączył(a): 10.04.2010
Co i w jakim samochodzie się zepsuło - Statystyka

Nieprzeczytany postnapisał(a) kotbury » 17.06.2010 20:56

Hej,
Sezon za pasem, więc to chyba ostatni gwizdek, by porozmawiać o przygotowaniach naszych bryczek do dłuższej drogi.
Wiem, że "dobrze przygotowany samochód pojedzie i wróci bez problemów", ale zdarzają się niestety wyjątki. Być może wyjdzie jakaś statystyczna prawidłowość, np. w Fiatach często zdycha elektryka, w Toyotach hamulce a w mercach coś tam innego. Nie chodzi mi o ideologiczne wojny, więc proszę nie chwalcie się, ino narzekajcie :)

Jeśli ten wątek ma mieć sens, to bardzo proszę o zachowanie porządku -
wpiszcie: marka / model rok prod/ uszkodzenie i okoliczności.
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003
Re: Co I W Jakim Samochodzie SiĘ ZepsuŁo - Statystyka

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 17.06.2010 21:02

kotbury napisał(a):,..... w Toyotach hamulce.......


Nie potwierdzam.
Nadal jest w rodzinie (od nowości), model z 1999 r. Corolla "okularnik". Nic a nic, dosłownie nic się nie zepsuło. W tym roku po raz pierwszy ...wymieniono akumulator :!:
sandr
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 52
Dołączył(a): 01.09.2008
Re: Co I W Jakim Samochodzie SiĘ ZepsuŁo - Statystyka

Nieprzeczytany postnapisał(a) sandr » 17.06.2010 21:14

kotbury napisał(a):Jeśli ten wątek ma mieć sens, to bardzo proszę o zachowanie porządku -
wpiszcie: marka / model rok prod/ uszkodzenie i okoliczności.


Daewoo Nubira 2.0 CDX rok prod. 2000
(sierpień 2006 - powrót z Cro)

- awaria alternatora (zmieliło łożyska) po
ponad 20km podjeździe w korku przy temp. zewnętrznej ~ 35 st.C

- awaria wiązki el. podnośnika szyb - zdarzenie losowe, przetarł się przewód i od Gratzu wracaliśmy z zafoliowanym oknem

Po za tym - bardzo fajne wakacje...
Jarek999
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 09.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarek999 » 17.06.2010 21:23

W 2007 w czasie powrotu z Cro, na Węgrzech strzelił kuzynowi pasek rozrządu w Oplu Astrze z 1998 roku. Zbliżał się pomału czas jego wymiany, ale ponieważ było jeszcze kilka tys. km to postanowił to zrobić po powrocie.

Później mechanik mówił, że jadąc w takie temperatury należy się liczyć z szybszym zużyciem gumowych elementów.

Ja natomiast miałem na tej samej trasie problem z oponą, też w Astrze z 98.
Co kilkadziesiąt km uchodziło powietrze i wróciłem na zapasie. Co ciekawe po powrocie do Polski, problem z oponą zniknął.:D

Pozdrawiam
Liquid
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1053
Dołączył(a): 04.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Liquid » 17.06.2010 21:42

Ford Escort 1.6 kilka lat temu i falujące wolne obroty oraz nierówno pracujący silnik. Po powrocie jak oddałem samochód do fachowca to się okazało że poprzedni "fachowiec" przy wymianie paska rozrządu przestawił pasek o dwa ząbki. Ale objechałem jakoś w te i nazad. Nawet w wielkim korku przed jakimś chorwackim tunelem przed którym stałem ze 2 godziny w olbrzymim upale auto przy włączonej klimie wytrzymało, niektóre dużo bardziej luksusowe bryki, już nie.
hrehor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 809
Dołączył(a): 14.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) hrehor » 18.06.2010 07:32

Dwa lata temu zauważyłem dziwne zachowanie się samochodu w czasie skręcania dziwne odgłosy było to pod Mostarem a w drodze powrotnej w Kłodzku autko musiałem zatrzymać i wezwać lawetę . Jak się potem okazało w Renault Megane II 1.5 dci 2003r. rozsypało się łożysko na kole pasowym od alternatora co spowodowało zsunięcie się paska klinowego i brak ładowania.
Rok wcześniej po powrocie z Cro w tym samym aucie padł recylkulator spalin. Więc trzeba było w 2008 roku sprzedać i wymienić na VW Tourana. Byłem nim w zeszłym roku w Cro i spisał się na medal , mam nadzieję że w tym będzie tak samo.
el_guapo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1565
Dołączył(a): 08.07.2003
Re: Co I W Jakim Samochodzie SiĘ ZepsuŁo - Statystyka

Nieprzeczytany postnapisał(a) el_guapo » 18.06.2010 08:22

Fiat Marea 1.9 JTD

2007

1. spadła rura turbo-kolektor dolotowy
Efekt: -40% mocy przy wyprzedzaniu TIRa na Jadrance
Usunięte metodą "chałupniczą" na miejscu.

2. poluzowało się mocowanie wybieraka biegów
Efekt: zblokowanie biegów
Usunięte przez mechaników z Vodic za jedyne 50kun
(koszt znalezienia 1 śruby i wkręcenia jej; zwracam honor bo dojście było paskudne)

3. spuchnięta uszczelka hydraulicznego wysprzęglika (już w Warszawie)
Usunięte przez partaczy z warsztatu.

Winni:
We wszystkich przypadkach winę ponoszą mechanicy, którzy przed wyjazdem wymieniali mi sprzęgło. Nie wymienili jednorazowej opaski na rurze od turbo, tylko na chama zacisnęli starą. Mocowanie wybieraka biegów fabrynie przykręcone na 3 śruby M8, przykręcone było na 1 śrubie. Wysprzęglik nie został odpowietrzony.

Chętnie podam adres warsztatu :?
piotr62
Croentuzjasta
Posty: 378
Dołączył(a): 13.07.2005
Re: Co I W Jakim Samochodzie SiĘ ZepsuŁo - Statystyka

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotr62 » 18.06.2010 08:25

podszywacz napisał(a): i Folvo? :lol:


Chyba kiepsko w narodzie z czytaniem ze zrozumieniem - bez nadzorcy (admina wywalającego posty nie na temat) ani rusz.

U mnie żadnej awarii ale znajomi z którymi jeżdziłem:

- Ford Mondeo, awaria sprzęgła, koszt naprawy z holowaniem ok. 5000 kun

- Opel Zafira, pasek klinowy, koszt wymiany 350 Kun
Szwecja
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 14.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Szwecja » 18.06.2010 08:29

rok 2006 wybuchla mi nagle tylna opona (Michelin Pilot Sport). Szybkosc 140km/h. Na szceszcie nawet nie rzarzucilo, normalne chamowanie i na bok.
Rozmiar opony 265/35/18 okazalo sie ze cala felga penkla. Wakacje na zapasowej. :hearts:
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 18.06.2010 08:38

Renault Laguna I - 6 lat temu (Istria), zablokowała się stacyjka.

Assistance - cała operacja, z dojazdem ekipy z Rijeki do Ravni (ok 70 km), ... naprawa ... trwała ok 4 godzin od zawiadomienia telefonicznego na koszt ubezpieczyciela - w Warszawie. (PZU)

Usługa wykonana bezpłatnie ...( dwa Żywce dla Chorwatów) :)

Koszt miesięcznego ubezpieczenia 50 złotych.

Przez następne dwa dni Pani z PZU dzwoniła , czy wszystko jest w porządku !

Warto !!!
Pepe12345
zbanowany
Posty: 328
Dołączył(a): 19.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pepe12345 » 18.06.2010 08:53

Mnie kiedyś jak zalałem paliwko 102 oktany na Węgrzech zaświecił się w Hondzie "Check Engine" (autko nie nowe, miało 6 lat) i miałem trochę zgryz, bo to może oznaczać wiele rzeczy. Wg książki serwisowej zalecano- "natychiastowy zjazd do serwisu, bo może grozić uszkodzeniem silnika".
Wyobraźcie sobie wtedy moją żonę i jej reakcję... Zanim domyśliłem się że to z powodu paliwa - minęło z pół godziny jazdy "pod napięciem" i w delikatnym stresie (jechałem DO Chorwacji, byłe za 100km za Budapesztem). Mimo zapalonej kontrolki wszystko w aucie działało jak należy, była moc, spalanie w normie, żadne inne kontrolki nie świeciły, więc kontynuowałem. Geeeez, ale szedł na autostradzie jak pocisk !!! W Cro zatankowałem 95 oktanów i wyresetowałem komputer w aucie poprzez wyjęcie głównego bezpiecznika. Jak ręką odjął. I żona się usopokoiła :) Nigdy więcej już mi się ta kontrolka nie zaświeciła (miałem to autko jeszcze 2 lata), więc mam pewność że to było spowodowane "zawysokooktanowym" paliwem. Także- ostrożnie z rodzajami paliw ! Stres drugiej połowy w drodze do Cro jest bardzo niewskazany :lol:
leopantera
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 699
Dołączył(a): 13.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) leopantera » 18.06.2010 09:16

RAB 2008
Peugeot 306 przestał przełączać się na LPG - dalsza jazda na Pb i po kilku dniach nie chciał zapalać na ciepło (trzeba było długo kręcić, aż do skutku)
wystarczyło wyczyścić silnik krokowy i podpiąć przewód pod butlą od zaworu :lol:
W tym roku test niemieckiej produkcji (a jakże z LPG)
monia85
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 05.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) monia85 » 18.06.2010 09:35

Znajomemu w ubiegłym roku w drodze powrotnej z Cro, na szczęście już niedaleko polskiej granicy, zagotował się akumulator 8O Coś jeszcze do tego padło, więc dość spore koszty wymiany i 2 dni dodatkowego urlopu gdzieś przy granicy polskiej
:)
Samochodzik honda accord 2007, chyba 2.0 l.. więcej nie pamiętam:)
Południowiec
Croentuzjasta
Posty: 131
Dołączył(a): 31.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Południowiec » 18.06.2010 09:42

hrehor napisał(a):Dwa lata temu zauważyłem dziwne zachowanie się samochodu w czasie skręcania dziwne odgłosy było to pod Mostarem a w drodze powrotnej w Kłodzku autko musiałem zatrzymać i wezwać lawetę . Jak się potem okazało w Renault Megane II 1.5 dci 2003r. rozsypało się łożysko na kole pasowym od alternatora co spowodowało zsunięcie się paska klinowego i brak ładowania.
Rok wcześniej po powrocie z Cro w tym samym aucie padł recylkulator spalin. Więc trzeba było w 2008 roku sprzedać i wymienić na VW Tourana. Byłem nim w zeszłym roku w Cro i spisał się na medal , mam nadzieję że w tym będzie tak samo.


W Lagunie 2003 2.2 dCi Koło pasowe wymieniałem 2xrazy, oprócz tego regeneracja wtrysków na koniec padła turbina (przesądziło o pozbyciu się autka) i wiele innych drobnych awarii, ale to na szczęście na bliższych trasach. Rok 2006 na autostradzie w Cro przy temp. 40 stopni zaczęły wariować czujniki powietrza w kołach. Na początku komputer pokazuje brak powietrza w kole, zatrzymuję się na poboczu autocesty i sprawdzam koła, wentyle, było nerwowo. Wsiadałem i jechałem dalej, w końcu komputer pokazuje, że jadę bez powietrza w każdym kole, a potem że jadę bez opon....

Na jakiś czas jestem wyleczony jestem z francuskich samochodów.
garwill
Globtroter
Posty: 32
Dołączył(a): 03.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) garwill » 18.06.2010 10:32

..dwa tygodnie temu - Ford Mondeo rok produkcji chyba 1998 (samochód kolegi) już w Chorwacji coś zaczęło nam lekko cieknać - jak sie okazało w drodze powrotnej był to olej ze skrzyni biegów... wyciekł całkowicie skrzynia dotrwała do Wiednia potem umarła. Dociągnelismy go na holu (bylismy w dwa samochody) za Brno tam wezwaliśmy lawetę z Kudowy - koszt holowania do Wrocka 1350...
Następna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Co i w jakim samochodzie się zepsuło - Statystyka
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone