napisał(a) adames » 15.08.2010 12:30
To ja
Pierwszych oznak pękającego tłumika możesz nie usłyszeć, tak samo jak nie usłyszysz np, odrywającej się tylnej rurki z ostatniego tłumika. Nie zobaczysz nie wchodząc pod auto urwanego mocowania tłumika.
Drobnych wycieków również możesz nie zauważyć gdy np parkujesz auto pod blokiem , a nie w garażu.
Te moje uwagi są adresowane nie bezpośrednio do Ciebie, ale do ludzi którzy będą chcieli skorzystać z tych rad. Jeśli ktoś wybiera się w dalszą trasę i po prostu pakuje auto i jedzie , to może tak robić . Nasze auta tak powinny być skonstruowane, że powinny być bezawaryjne. Jednak założenia są założeniami , a życie pokazuje swoje.
Są ludzie przewidujący i zapobiegliwi, są i tacy co do tego tematu podchodzą na luzie, i mają takie prawo.
Ja wolę jednak sprawdzić co nie co , niż stanąć gdzieś na drodze i płakać że coś się stało lub złapaliśmy kapcia a w kole zapasowym jest niskie ciśnienie.
Czy to problem sprawdzić czy mamy płyn do spryskiwacza i ewentualnie wymienić kiepskie wycieraczki ? A jadąc w czasie deszczu nie będziemy się w....... denerwować
Ostatnio edytowano 15.08.2010 12:32 przez
adames, łącznie edytowano 1 raz