Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Co i w jakim samochodzie się zepsuło - Statystyka

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Laks
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 76
Dołączył(a): 03.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Laks » 11.08.2010 10:03

stiepa napisał(a):Tak tylko SAAB, od jakiegoś czasu to tylko Vectra C która do liderów bezawaryjności nie należy:)


Fakt, dzieli mnóstwo rozwiązań z Vectrą C, ale ja tam akurat na awaryjność nie narzekam, a polecam koledze wjechać w zakręt Saabem 9-3 i Vectrą C z tą samą prędkością :wink: Niby zawieszenie bliźniacze, ale Vectra wolniej wjedzie :P

Pozdrawiam
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.08.2010 10:57

Z pow.
Ostatnio edytowano 25.08.2010 08:39 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
ynka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1655
Dołączył(a): 17.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) ynka » 11.08.2010 11:31

Ale stracha mi narobiliście :( jestem cała zestresowana 8O
Mam teraz obawy czy się wybierać Volvo V40 98r do Chorwacji, jest w tej chwili w warsztacie na przeglądzie i wymianie oleju i filtrów, heh...
Na razie autko nie sprawiało żadnych problemów (mamy go od kwietnia), nawet 7 godz w korku i jazdę pod górę do Nowego Targu wytrzymało.
Ostatnie 4 lata jezdziliśmy zawsze nowymi albo prawie nowymi samochodami a w tym roku z różnych powodów, nie bedę wymieniać musieliśmy zmienić na tańsze... teraz to już mam mętlik w głowie :( i co tu robić, heh...
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 11.08.2010 11:49

Wykup assistance i w drogę. Najczęściej na poboczu widać wypasione fury pachnące salonem :wink:
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4243
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 11.08.2010 11:59

ynka
Nic się nie martw. Sprawdźcie dobrze auto, wykupcie assistance i w drogę. W tym roku byłam po raz 3 naszym Fordem Mondeo 96 rok. Ani się nie zająknął, a jak mówi Rysio na poboczach super fury stały w agonii czekając na pomoc drogową :)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 11.08.2010 12:09

Nie ma siły, trzeba spróbować wyłapać średnią wieku samochodów ... :lol:

Przepraszam za OT, ale przypomniał mi się facet, który po powrocie z Chorwacji, tak opisał jazdę Jadranką:

"Chłopie. lecę stówą, sru, sru, w lewo, w prawo, a tam w dole wraki leżą.
Niektóre jeszcze dymiły.
Najgorzej to nocą, bo płomienie było widać ..."

Jeszcze raz przepraszam, ale te fury w agonii przypomniały mi tego faceta ... :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.08.2010 12:14

Z pow.
Ostatnio edytowano 25.08.2010 08:40 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 11.08.2010 12:27

Widzisz a ja w ubiegłym roku widziałem po trasie z otwartymi maskami 2 Passaty, Mietka i Beemkę. To że jakiś model jest produkowany w Chinach nie zmienia faktu, że te składane w tych "blank fajnych Niyemcach" produkowane są z chińskich części :) Ostatnio kupiłem w ASO (mam preferencyjne ceny) do mojej poczciwej Astry II nówki tarcze i klocki. "GM original parts" - "Made in India" :D
sławeka
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 74
Dołączył(a): 30.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) sławeka » 11.08.2010 12:29

To ja napisał(a):
Rysio napisał(a):Wykup assistance i w drogę. Najczęściej na poboczu widać wypasione fury pachnące salonem :wink:

Jakoś po przejechaniu 3000km. na poboczu nie widziałem ani super fury, ani innych samochodów (widocznie były już w warsztacie). Moje obserwacje są wynikiem lektory tego tematu i dalej nie wiem taki szajs, czy koniec mitu.
Jakby nie rozważać dolej tego tematu to VOLVO raczej nigdy nie było wytworem Niemieckiej myśli technicznej, jak się nie mylę to obecnie raczej Chińskiej.
Z tym assistance również radzę uważać, odholowują do najbliższej autoryzowanej stacji, a tam sprawdzają już wszystko i nie wypuszcza do puki nie naprawią.
Z pow.


Volo V40 z 98' jeżeli z silnikiem 1,9 diesel to najprędzej produkcji renault.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.08.2010 12:36

Z pow.
Ostatnio edytowano 25.08.2010 08:40 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
kotbury
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 259
Dołączył(a): 10.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kotbury » 11.08.2010 16:08

ynka napisał(a):Ale stracha mi narobiliście :( jestem cała zestresowana 8O
Mam teraz obawy czy się wybierać Volvo V40 98r do Chorwacji, jest w tej chwili w warsztacie na przeglądzie i wymianie oleju i filtrów, heh...
Na razie autko nie sprawiało żadnych problemów (...)

To że samochód jest na przeglądzie, daje prawie pewność, że dojedziesz i wrócisz bez technicznych problemów. Ja w zeszłym roku Sieną (Fiat) z 1997r. przejechałem ~3500km bez żadnego kłopotu. Jestem zdania, że jechać tak, żeby nie męczyć nadmiernie bryczki i będzie dobrze :)
Herman
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 18.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Herman » 11.08.2010 17:42

Długa trasa jest dla samochodu mniej męcząca niż ciągła jazda na krótkich odcinkach.

Ja po powrocie soją 406 stwierdziłem, że jeździ lepiej niż przed wyjazdem. Po prostu się przepaliła. Silnik chodzi ciszej i równiej, wspomaganie zaczęło lepiej pracować i ogólnie bajka.

Samochód trzeba po prostu gruntownie przejrzeć. Sprawdzić całe zawieszenie, układ kierowniczy. Należy wymienić absolutnie wszystkie płyny, oleje i filtry - nie zapomnieć o filtrze paliwa !
Warto też zrobić test wydajności wiatraka od chłodnicy (mi na seryjnym silniku wyszło 97%, a u kolegi który też w 406 wymienił silnik z wiatrakiem tydzień wcześniej na nowy wydało 62% :? )


tak czy siak wystarczy rozsądnie jechać przez całą trasę i nic się nie stanie.

W drodze w tym roku widziałem już Qashqaya z którego zaczęło się dymić - raczej turbinka poszła na cacy - a wystarczy po szybkiej jeździe dać mu pochodzić 5 min na wolnych obrotach i dopiero wyłączyć silnik (turbina jest chłodzona razem z silnikiem i jak ostygnie to nic jej nie będzie).

Za zjazdem w Sestanowcu widziałem nowego Passata [Polacy], któremu już zdjęli koła i okazało się, że trzeba wymienić klocki tarcze i zaciski przy przednich kołach, bo skończyły się klocki i poorały się tarcze... (a wystarczyło w górkach hamować silnikiem... zwolnić sobie na zjeździe do 40 - 50 km/h, 2 bieg i niech się spokojnie stacza, a hamulcem tylko kontrolować prędkość)

W zeszłym roku widziałem w drodze powrotnej koleżankę z Krakowa, której w A6 skończyło się sprzęgło, bo na Słowacji jak weszła w górki, to wspinała się na półsprzęgle...

No i jeszcze kwestia klimatyzacji... jak widzicie, że wam idzie temp. silnika do góry, to lepiej na kilka chwil wyłączyć klimę, albo zrobić postój :wink:
jasio
Cromaniak
Posty: 747
Dołączył(a): 02.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) jasio » 11.08.2010 18:02

Herman napisał(a):(turbina jest chłodzona razem z silnikiem i jak ostygnie to nic jej nie będzie).

Raczej jest smarowana chłodzi chyba się sama :?:
adrian110
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 29.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) adrian110 » 11.08.2010 19:08

jasio napisał(a):
Herman napisał(a):(turbina jest chłodzona razem z silnikiem i jak ostygnie to nic jej nie będzie).

Raczej jest smarowana chłodzi chyba się sama :?:


Jeżeli po ostrzejszej jeździe wyłączysz od razu silnik, nie dając turbinie 'wyhamować' tego smarowania nie ma.

Przed wyłączeniem silnika warto dać schłodzić się turbinie ze 2 min.
Madzik68
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 426
Dołączył(a): 04.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Madzik68 » 11.08.2010 19:37

a nam się nic nie zepsuło :D mamy vectrę rocznik 99 dała staruszka radę przejechać ponad 1700 km w jedną stronę w niemozliwych upałach załadowana 4 osobami i bagażem :lol: natomiast teraz kilka tygodni po powrocie ni z tego zaczeła się grzać, ani upałów takich u nas nie ma, ani daleko nie jechalismy ot 60 km nad jeziorko i nagle temperatura silnika ostro w górkę !! tak że na weeka jechaliśmy z odpaloną na maxa klima na grzanie i otwartymi oknami, że mi głowy nie urwało :) a po weekendzie jest znowu oki, moze auto dało nam do zrozumienia że takie marne traski weekendowe to ma w poważaniu i czeka na coś mocno konkretnego :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Co i w jakim samochodzie się zepsuło - Statystyka - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone