napisał(a) Grzegorz Ćwik » 19.07.2011 17:56
Dziękujemy za zdjęcia z Elby. Przyznaję bez bicia, jeszcze tam nie byłem.
A teraz w treści włoskie kulinaria, takie przypomnienie wakacyjne.
Włoskie makarony. Tak to niewątpliwie powód do dumy. Makaron jako pasta zawojował cały świat, oprócz Pizzy jest wyznacznikiem smaku Italii. Jasne, że można się przyczepiać genezy makaronu nawet w Chinach, wschodniej Azji itp. Włosi zrobili jednak z tego dania sztukę.
Dzisiaj wydziwiają formy makaronu, tu przykłady.
- foglie di carciofo - muszelki trochę podobne do orichiette z Gargano i Kalabrii, z dodatkiem karczochów tak charakterystycznych dla południa Italii.
- Spaghetti nero di seppia, czyli czarne barwione pigmentem z kałamarnic, esencja Morza Śródziemnego,
- Długie do zarąbania spaghetti, jedzenie to zabawa, trochę się trzeba napracować,
- i różne formy makaronu tricolore, czyli w trzech barwach, niekiedy bywa ich znacznie więcej.
Bella Italia, pozdrawiam, Grzegorz.
