Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

BAŁKANY 2007 & 2008 & 2019 & 2020 & 2021 & 2022 ...

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1376
Dołączył(a): 21.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 06.02.2009 11:23

jacky6 napisał(a):połowa lipca 1995...
muzeum cerkiewne jak stało, tak stoi...
tyle, że nasze uwiecznienie z drugiego boku...
a nasze fotografie przyblakły...
co to jednak znaczy cyfrówka...
chyba znajdę jeszcze jedno przyrównanie...
może inni też mają z skrzyżowane ścieżki z spółką MAPy PAPa, Jasia i Lenki ?
bo jest szansa na CDN...
[/color]


jacky,

Wielkie dzięki za zdjęcia :D ... Myślę, że na tym forum to wielu innych dawnych bywalców BG trudno będzie znaleźć, ale może się mylę :roll: ...

Ja mam do Ciebie natomiast jeszcze taką prośbę, jakbyś mógł słów kilka napisać na temat tego jak BG się zmieniała i zmieniła na przestrzeni tych ostatnich nastu lat, podczas których ją odwiedzasz ... co na plus, co na minus, zwłaszcza w zakresie cen, infrastruktury, bezpieczeństwa, czystości, itp. ... myślę, że dla wielu byłoby to ciekawe spojrzenie na szerszy kontekst tego co w BG jest dziś :) ... jeżeli już o tym pisałeś w swoich relacjach, to wszelkie linki będą mile widziane, rzecz jasna :D ...

Pozdrawiam,

PAP
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107683
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 06.02.2009 11:59

PAP napisał(a):Myślę, że na tym forum to wielu innych dawnych bywalców BG trudno będzie znaleźć, ale może się mylę :roll: ...


Bywalcem nie byłem , ale raz byłem - z Rodzicami "syrenką" na kempingu gdzieś w okolicy Albeny lub Złotych piasków , chyba w 1975 lub 1976 roku :lol: troszkę się pamięć zatarła po tylu latach a zdjęcia czarno-białe gdzieś głęboko schowane :cry:

Obrazek

PS Zapewniam PAP, że czytam relację z zaciekawieniem .... i podoba mi się Twoje "lanie wody" :lol:
Doctor Wu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 246
Dołączył(a): 20.01.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Doctor Wu » 06.02.2009 20:21

W sierpniu będzie 30 lat ....
Mieszkaliśmy w wioseczce Aheloj, PAP na pewno przez nią przejeżdżałeś, ale stwierdziłeś że krajobraz nudny :D i nie zwróciłeś uwagi.
Zdjęcia z Aheloj i Nesebaru mam w formie slajdów ( dla młodych : przeźroczy na kliszy fotograficznej, a nie Power Pointa 8O :lol: :idea: ) i na razie ich nie wrzucę. wakacje były cudne.
moscatel
Croentuzjasta
Posty: 231
Dołączył(a): 24.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) moscatel » 06.02.2009 23:57

Ech, ta baszta to i 25 lat temu tak wyglądała, o ile dobrze pamiętam. Jak się u mamy dokopię do zdjęć to nie omieszkam tutaj wkleić.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 07.02.2009 01:35

I ja pamiętam Nessebar sprzed 20 lat... Zwłaszcza wiatrak utkwił mi w pamięci :)
Twoje zdjęcia, PAPie, przywołały obrazy z mojego dzieciństwa :) Miałam wtedy 8 lat i spędzaliśmy wakacje w miejscowości Sveti Vlas (poprzedni urlop był w Burgas :)).
I też mamy z tego pobytu slajdy. Tak mnie naszły wspomnienia, że muszę poprosić rodziców, żeby spróbowali je odgrzebać i może ja zeskanuję...
Przypomniał mi się ciemny kolor piasku w Burgas, zjeżdżalnie na plaży, krany w parku przed plażą (które nazywałam "pijakami" :wink:), pyszne obiadokolacje w restauracji przy głównym deptaku, smak naleśników sprzedawanych wprost na ulicy w Sveti Vlas i uginające się pod ciężarem brzoskwiń drzewa w ogrodzie gospodyni (w czasie, gdy polskie dzieci mogły tylko pomarzyć o tych południowych owocach)...
Dzięki, PAPie, za przywołanie tych wspomnień z dzieciństwa :)
Są szanse, że Wasza Lenka będzie pamiętać te wakacje nawet za 20 lat :wink:
Pozdrawiam :papa:
jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky6 » 07.02.2009 20:21

PAP napisał(a):jacky,
Wielkie dzięki za zdjęcia :D ... Myślę, że na tym forum to wielu innych dawnych bywalców BG trudno będzie znaleźć, ale może się mylę :roll: ...

Ja mam do Ciebie natomiast jeszcze taką prośbę, jakbyś mógł słów kilka napisać na temat tego jak BG się zmieniała i zmieniła na przestrzeni tych ostatnich nastu lat, podczas których ją odwiedzasz ... co na plus, co na minus, zwłaszcza w zakresie cen, infrastruktury, bezpieczeństwa, czystości, itp. ... myślę, że dla wielu byłoby to ciekawe spojrzenie na szerszy kontekst tego co w BG jest dziś :) ... jeżeli już o tym pisałeś w swoich relacjach, to wszelkie linki będą mile widziane, rzecz jasna :D ...



jakbyś czytał w moich myślach...

czasami przewijają mi się takie skojarzenia, ale muszę to przetrawić, wszak pierwszy raz ( służbowo ) postawiłem nogę w Sofii na lotnisku Roku Pańskiego 1975... i od razu każdą wolną chwilę przeznaczałem na zwiedzanie...
będą to trudne porównania, bo moi rówieśnicy z rzadka czują chęć kontaktów zewnętrznych w rodzaju forumowych...
choć mają dobre wspomnienia...
prędzej idzie mi pisać do "ich dzieci", czyli do Twoich roczników...
hm, już nieraz na trasie młodzi dołączali się choć na krótko do mnie...
czyli jednak jest zapotrzebowanie porównań wstecznych...
zatem oczywiście - małymi dawkami, żeby nie zanudzić...


jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky6 » 07.02.2009 22:07

PAP napisał(a):13/09/2008 sobota
Nessebar
Obrazek


Obrazek

miasteczko się nie zmienia...
stare budynki ( drewniane ) pozostały...
ludzie się zmieniają...
jedni posiwieli, połysieli ( to do siebie piję )...
drudzy wydorośleli, wypięknieli...
a co roku tłumy przez Nesebr i Sozopol się "przewalają"...
rodowici Bułgarzy (na przykład moi gospodarze z Czernomorca ) powiadają o starych mieszkańcach - "Grecy" - a brzmi to w ich ustach co najmniej lekceważąco, jak w przedwojennej ( tej z drugiej wojny światowej - nie mylić z czasami wojny polsko - jaruzelskiej ) brzmiały odniesienia do naszych starszych braci w wierze...
nas już na tym świecie nie stanie, jak Jasiu i Lenka już w dorosłych leciech dotrą ze swoimi pociechami nad brzegi Morza Czarnego i wspomną...
<< to były piękne dni >>
:wink:
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1376
Dołączył(a): 21.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 09.02.2009 13:16

Witam Wszystkich,

No widzę, że sentyment za dawną Bułgarią mocny jest w narodzie :wink: :lol: ... jeśli komuś ma skromna relacja pomoaga powspominać ponownie lata młodzieńczej beztroski, to rad jestem bardzo :D :D ...

Pozdrawiam,

PAP
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107683
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 09.02.2009 13:37

Rok 1975 to faktycznie lata mojej młodzieńczej beztroski :lol: ale w tamtych czasach aby mieć więcej lewa na pobyt, to trzeba było coś sprzedawać na "lewo" :wink:
Obowiązywały wtedy tzw. książecki walutowe z pewną pulą pieniędzy na wymianę, i była to bardzo skromna pula.
M.in. towarem wymiennym na lewy był krem "Nivea" i perfumy "Być może" :lol:
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 09.02.2009 14:34

Janusz Bajcer napisał(a):Rok 1975 to faktycznie lata mojej młodzieńczej beztroski :lol: ale w tamtych czasach aby mieć więcej lewa na pobyt, to trzeba było coś sprzedawać na "lewo" :wink:


Ponoć ze sprzedażą nie było żadnego problemu, bo do Polaków wypoczywających na plaży podchodzili "kupcy" i prosili o sprzedanie im np. kryształku - to taki materiał cieniutki, trochę przezroczysty, trochę błyszczący i bardzo kolorowy. Chyba z kryształku szyło się sukienki. Ale nie wiem bo nie byłam. Natomiast za towar sprzedany kupowało się dolary, 1 dolar - 1 lewa. No i cały urlop w Bułgarii wychodził przynajmniej na plus.
Lata osiemdziesiąte.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.02.2009 15:09

Janusz Bajcer napisał(a): M.in. towarem wymiennym na lewy był krem "Nivea" i perfumy "Być może" :lol:


A w Rumunii chodliwym towarem wymiennym był w tych czasach także biseptol - panaceum na wszystko, także jako środek antykoncepcyjny :wink: . Miał tę przewagę nad "Nivea" i "Być może" , że nie obciążał zbyt mocno plecaka, i tak solidnie wyładowanego - bo na wyprawy w Retezat trzeba było zabrać ze sobą sporą ilość "Turystycznej" i "Pasztetu Mazowieckiego"...
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107683
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 09.02.2009 15:37

Teraz sobie po Twoim wpisie Danusiu przypomniałem, że Biseptol w Bułgarii też był "chodliwy" :lol:
Nie wiem dlaczego, ale coś obiło mi się o uszy, że jego zażywanie w większej dawce może powodować poronienie.

Z perfumami "Być może" trzeba było uważać przy sprzedaży, bo proponując je jakiejś Pani mówiąc "być może" :?: :wink: można było być źle zrozumiany :wink: :lol:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.02.2009 01:08

To ja do towarów chodliwych w Rumunii dopiszę jeszcze kawę Inkę :D Pamiętam też biseptol i cukierki zwane przez rumuńskie dzieci "bon-bonami".
Gdy przejeżdżaliśmy przez tamtejsze wioski, cała gromadka dzieciaków biegła za nami, wykrzykując nazwy ulubionych wiktuałów :lol:
jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky6 » 10.02.2009 10:23


czytelnicy i czytelniczki "dojechali" już do Rumunii...
a PAP ze swoją czeladką jeszcze w Bułgarii...


:lol: :lol:
PAP
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1376
Dołączył(a): 21.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) PAP » 10.02.2009 11:57

jacky6 napisał(a):
czytelnicy i czytelniczki "dojechali" już do Rumunii...
a PAP ze swoją czeladką jeszcze w Bułgarii...


:lol: :lol:


Witam Wszystkich,

PAP to by może i już coś kolejnego wkleił, ale od niedzieli pochłonięty jest szukaniem rozwiązania do problemu wynikłego na Fotosiku :?. Okazuje się, że zdjęcia tam umieszczone a podpięte w tej relacji, kiedy są przez Was oglądane przy otwieraniu poszczególnych stron relacji, generują tam baaaaardzo duży ruch. Skutek tego jest taki, że w miesiącu lutym miesięszczny limit transferu o wielkości 1GB został (rzekomo) wykorzytsany już koło 4 - 5 lutego :roll:. Za podwyższenie tego limitu Fotosik oczekuje ode mnie zapłaty za każdy kolejny rozpoczęty GB, itp ...

Żeby nie przynudzać, przejdę może do konkluzji :lol: :lol: :

W nowych odcinkach zdjęcia będę wklejał po staremu, tak aby nie utrudniać ich 'konsumpcji' wiernym czytelnikom :), a dodatkowe opłaty mam nadzieję jakoś wytrzymam :D :D ...
Aby jednak przyoszczędzić, zaczynając od pierwszych archiwalnych odcinków relacji i zmierzając ku końcowi, oryginalne zdjęcia będę podmieniał na miniatrurki, wbrew pojawiającym się tam podpisom, bez możliwości połączenia z większą wersją :!:,które będą mniej KBżerne, zaś na końcu każdego odcinka będę umieszczał link do Fotosika do pokazu slajdów pokazujących zdjęcia z w/w odcinka w pełnym wymiarze 8) ... więc jeśli ktoś będzie zainteresowany, będzie mógł sobie zajrzeć :) ...

Na tą chwilę przerobione są już dwa pierwsze rozdziały z 2007 roku ... zajrzyjcie tam proszę i dajcie znać czy taka forma może być dla części archiwalnych :roll: :) ...

Uprzedzając uwagi w stylu 'zmiana serwera na inny' wyjaśniam, że kluczem do tego typu rozwiązania była minimalna pracochłonność, która jest wymagana do jego realizacji :) ... gdybym chciał teraz przenieść 3000 zdjęć gdzie indziej i podpiąć je jak trzeba do tej relacji, to bym nad tym siedział, że ho ho i jeszcze dłużej :wink: :lol: :lol: ...

forum/viewtopic.php?p=245004#245004

forum/viewtopic.php?p=245760#245760

Pozdrawiam,

PAP
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
BAŁKANY 2007 & 2008 & 2019 & 2020 & 2021 & 2022 .....
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone