.png)
FUX napisał(a):Dosadnie Ci powiem.
G... prawda.
Kup kilka książek z ilustracjami i zacznij z nią czytać w taki sposób, aby widziała ilustracje.
My naszym dzieciom, choćby sie waliło, ZAWSZE czytaliśmy przed snem.
Twoje zachowania wynikają z wygody i lenistwa.
Przykre, ale prawdziwe, jak kupowanie zupek w proszku i chipsów, zamiast gotowania "normalnych" posiłków.
.png)
.png)
.png)
JAREKPIOTROWICZ napisał(a):Chodziło mi generalnie o to, że większość dzieci cały rok siedzi długimi godzinami przed kompami i uważam, że podczas tych 2 tygodni wakacji powinny ten czas spędzić w izolacji od kompa
Moja córka siedzi trochę przy komputerze w tygodniu, kontroluję jej czas spędzony przed telewizorem i komputerem
.png)
Aldonka napisał(a):Jest w tym coś o czym mówisz. Nie wiem jak będzie za parę lat jak Jula dorośnie, być może też będę starała się wprowadzić wakacyjne ograniczenia. Póki co laptop jeździ ze mną nie tylko po to żeby zrzucić zdjęcia ale głównie po to, żeby Jula mogła przed snem obejrzeć swoją bajkę. To jej rytuał, jej codzienność. Nie będę jej tego burzyć z powodu wakacji. Mojej 3-latki nie zainteresuję póki co kulturą i literaturą, ona ma swój świat Barbi, Nodiego i Pepy.
.png)
Aldonka napisał(a):Po co w ogóle zatem kupujecie swoim dzieciom laptopy, mp4 i inne ustrojstwa, przecież w tym czasie możecie posiedzieć razem, poczytać książki, pójść na spacer, porozmawiać. Po co wydzielać dziecku czas przed komputerem - zabierzcie mu go zupełnie. Przecież nie jesteście leniami prawda.
.png)
greenrs napisał(a):włączanie trzyletniemu dziecku durnej bajki zamiast czytanie książki to po prostu zwykłe lenistwo.
.png)
Stendo napisał(a):Dlaczego durnej ?? Bajki również rozwijają - dzieci uczą się cyferek, kolorów, angielskich słówek. Nie każdy rodzic potrafi przekazać taką wiedzę.
Oczywiście TV nie może przejąć obowiązków rodziców, ale może uzupełniać.
.png)
JAREKPIOTROWICZ napisał(a):...Chodziło mi generalnie o to, że większość dzieci cały rok siedzi długimi godzinami przed kompami...
Aldonka napisał(a):...laptop jeździ ze mną nie tylko po to żeby zrzucić zdjęcia ale głównie po to, żeby Jula mogła przed snem obejrzeć swoją bajkę. To jej rytuał, jej codzienność.
.png)
FUX napisał(a):Aldonka napisał(a):Jest w tym coś o czym mówisz. Nie wiem jak będzie za parę lat jak Jula dorośnie, być może też będę starała się wprowadzić wakacyjne ograniczenia. Póki co laptop jeździ ze mną nie tylko po to żeby zrzucić zdjęcia ale głównie po to, żeby Jula mogła przed snem obejrzeć swoją bajkę. To jej rytuał, jej codzienność. Nie będę jej tego burzyć z powodu wakacji. Mojej 3-latki nie zainteresuję póki co kulturą i literaturą, ona ma swój świat Barbi, Nodiego i Pepy.
Ale to Ty napisałaś półsłówkami to, co napisałaś.
Teraz się z tego wycofujesz.
Ja temat w tym kontekście kończę.
P.S. Te obraźliwe teksty o tatusiu roku wybaczam.
EOT.
.png)
Aldonka napisał(a):Wkurza mnie ocenianie sytuacji i osób, których się w ogóle nie zna.
Aldonka napisał(a):głównie po to, żeby Jula mogła przed snem obejrzeć swoją bajkę. To jej rytuał, jej codzienność.
Aldonka napisał(a):Mojej 3-latki nie zainteresuję póki co kulturą i literaturą, ona ma swój świat Barbi, Nodiego i Pepy.
Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.
