Alpejskie wędrówki i wspinaczki

napisał(a) **Franz** » 12.04.2012 01:02

weldon napisał(a):Ten żółty drogowskaz, to wygląda jak kwiatek

Wyjątkowo dorodny pierwiosnek.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mariusz-w** » 12.04.2012 07:16

Franz napisał(a):A śnieg... będzie go chwilami znacznie, znacznie więcej...

Już się zimowo chwilami robi.
Spadające krople świetnie wyglądają.

napisał(a) **Franz** » 12.04.2012 11:00

mariusz-w napisał(a):Już się zimowo chwilami robi.

To jednak dopiero maj...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 13.04.2012 10:55

Koniec łagodnego schodzenia. Nadszedł czas, kiedy trzeba stanowczo ruszyć w dół. Teraz ściezka stromymi zakosami pozwala szybko wytracić wysokość.

Obrazek

Na trawiastym tarasie napotykam szeroką alejkę. Ale to jeszcze nie jest dno doliny. Wkrótce szlak rozstaje się z wygodną alejką i znów na łeb na szyję zmierza wprost w dolinę.
Teraz to już jednak krótki odcinek i szybko sięgam samego dna.

Obrazek

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 13.04.2012 11:04

Franz napisał(a):

To taki górski sękacz

napisał(a) **mariusz-w** » 13.04.2012 11:04

Wszystkie zdjęcia/miejsca fajne ... ale trzy pierwsze fotki świetne !

napisał(a) **Franz** » 13.04.2012 13:22

kaszubskiexpress napisał(a):To taki górski sękacz

Świetne porównanie!

mariusz-w napisał(a):Wszystkie zdjęcia/miejsca fajne ... ale trzy pierwsze fotki świetne !

Mocno się już chmurzyło i trudno było o ładne ujęcia...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 15.04.2012 15:19

Teraz przede mną już tylko powrót długą doliną Justysi. Najpierw długi, prawie płaski odcinek. Kilkaset metrów nad głową wzbijają się w górę skalne sękacze.

Niebo zmienia sie w błyskawicznym tempie - to się chmurzy niemal grożąc deszczem, to znów błękit bierze je we władanie.
Płaski fragment doliny już za mną i oto zaczyna się zejście - najpierw na nieco obniżony mniejszy taras z kilkoma szałasami.

Obrazek

napisał(a) **weldon** » 15.04.2012 15:31

Franz napisał(a):... skalne sękacze.

Skojarzeń ciąg dalszy...

Coś mi to przypomina ...

Franz napisał(a):

Tak będzie kiedyś wyglądała Mount Rushmore, kiedy czas zatrze ślad.
Ten po prawej to wygląda jak facet w pikelhaubie albo jak Budda.
Nazwisk pozostałych nie znam

napisał(a) **Franz** » 15.04.2012 21:57

weldon napisał(a):Coś mi to przypomina ...

Mocno juz zerodowane głowy.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 17.04.2012 14:53

Po chwili jestem już przy szałasach i rzucam ostatnie spojrzenia na potężną ścianę, którą Güggisgrat opada do Justistal. Ostatnim ważnym punktem w tej grani jest szczyt Niederhorn - łatwo go znaleźć dzięki widocznemu z dala wysokiemu masztowi.

Obrazek

Teraz wkraczam w las i zaczyna się - jeszcze stosunkowo jak na Alpy nie takie strome - zejście w kierunku Thunersee. Towarzyszą mi kaskady potoku Grönbach. Więcej uwagi niż przedtem poświęcam teraz kolorom wiosennego kwiecia.

Obrazek

napisał(a) **mariusz-w** » 18.04.2012 09:26

Szałasy malowniczo wyglądają ... a i kwitnących roślinek nie zabrakło.

Pozdrawiam.

napisał(a) **longtom** » 18.04.2012 10:30

Franz napisał(a):

Ledwo człowiek na kilka dni wyjedzie, a wycieczka już na dole.

Lepiężnikchyba

pzdr

napisał(a) **Franz** » 18.04.2012 11:16

mariusz-w napisał(a):Szałasy malowniczo wyglądają ... a i kwitnących roślinek nie zabrakło.

longtom napisał(a):Lepiężnikchyba

Na to wygląda.

Typuję, że ostatnie trzy fotki, to po kolei: szczawik, orlik, wawrzynek.
Czy ktoś mógłby potwierdzić lub zaprzeczyć?

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **longtom** » 18.04.2012 11:29

Franz napisał(a):orlik

zdecydowanie