Nie da się ukryć, że w Albanii czy okolicach panuje syf, ale podobny mogę często spotkać wybierając się do najbliższego polskiego lasu. Wielu obywateli RP mentalnie wcale się od mieszkańców Bałkanów nie różni.
.png)
.png)
Pudelek napisał(a):jeżeli ktoś pragnie idealnej czystości to proponuję wyjazd do Luksemburga. Tam można jeść z ziemi
Nie da się ukryć, że w Albanii czy okolicach panuje syf, ale podobny mogę często spotkać wybierając się do najbliższego polskiego lasu. Wielu obywateli RP mentalnie wcale się od mieszkańców Bałkanów nie różni.
.png)
Trochę się zmieniło, dalej czysto, nawet bardzo, ale już z ziemi jeść się nie daPudelek napisał(a):jeżeli ktoś pragnie idealnej czystości to proponuję wyjazd do Luksemburga. Tam można jeść z ziemi
Zgadzam się i z jednym i z drugim. Syf robią w dużej części mieszkańcy, a turyści tego tego dokładają swoje. Lasy Beskidów są zaśmiecone przy głównych szlakach (gdzie strażnicy nie pilnują), ale jak się odejdzie od głównych miejsc to jest super...Z napisał(a):Pudelek napisał(a):Nie da się ukryć, że w Albanii czy okolicach panuje syf, ale podobny mogę często spotkać wybierając się do najbliższego polskiego lasu. Wielu obywateli RP mentalnie wcale się od mieszkańców Bałkanów nie różni.
Kondolencje za sąsiadów,no bo przecież nikt z innego województwa tego nie wyrzucił. Poważnie nie przeszkadzał by Ci taki widok gdybyś tam plażował lub chciał w jakiejś knajpie zjeść,gdzie Ty mieszkasz?
.png)
Z napisał(a):Pudelek napisał(a):jeżeli ktoś pragnie idealnej czystości to proponuję wyjazd do Luksemburga. Tam można jeść z ziemi
Nie da się ukryć, że w Albanii czy okolicach panuje syf, ale podobny mogę często spotkać wybierając się do najbliższego polskiego lasu. Wielu obywateli RP mentalnie wcale się od mieszkańców Bałkanów nie różni.
Kondolencje za sąsiadów,no bo przecież nikt z innego województwa tego nie wyrzucił. Poważnie nie przeszkadzał by Ci taki widok gdybyś tam plażował lub chciał w jakiejś knajpie zjeść,gdzie Ty mieszkasz?
Trochę się zmieniło, dalej czysto, nawet bardzo, ale już z ziemi jeść się nie da![]()

.png)
.png)
Pudelek napisał(a):Trochę się zmieniło, dalej czysto, nawet bardzo, ale już z ziemi jeść się nie da![]()
to musiało w ostatnich latach, bo w 2013 jeszcze szło
.png)
Z napisał(a):Możesz się nie zgadzać Twoje prawoa tu na potwierdzenie masz zdjęcie z parkingu przy plaży z tego czystego Baru
![]()
.png)
natart napisał(a):Z napisał(a):Możesz się nie zgadzać Twoje prawoa tu na potwierdzenie masz zdjęcie z parkingu przy plaży z tego czystego Baru
![]()
W Ulcinju tez tak było w śmietnikach przy ulicach
Jesli chodzi o plażę (Velika Plażę) to przy barach i parasolach było czysto bardzo, natomiast dalej (w stronę Albanii) na plaży pzrz nikogo nie obsługiwanej było brudno, sterty śmieci
wybór był, bez problemu znalazło się miejsce (i nie mówię tu tylko o płatnych leżakach),
W Barze i Kotorze, Cetinje też było ok, czysto, a przynajmniej nie jakoś wyjatkowo brudno
Nie ma co głupieć - w Madrycie ( nie tylko zresztą, ale Madryt utkwił mi jakoś szczególnie) przy bocznych ulicach tez potrafią stać kontenery i pojemniki z których się wysypuje, to raczej normalne wszędzie tam gdzie przewracają sie masy ludzi
.png)
.png)
.png)
loco1 napisał(a):Hejka
Trochę z innej beczki
Jechał ktoś może z wąwozu Vikos do Blue Eye-- w/g google maps nie można bezpośrednio z drogi SH78 skęcić na SH99 w miejscowości Muzine tylko trzeba zrobić koło . Czy ta droga sie nie nadaje do jazdy bo według mapy są tej samej kategorii? ( byłem w tamtym roku w Albanii i wiem że z drogami może być różnie a wg map szczególnie)
z góry dzieki za pomoc
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe
