Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

15-28.09.2007 - intencywne zwiedzanie Cro

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
agal
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 05.09.2007
15-28.09.2007 - intencywne zwiedzanie Cro

Nieprzeczytany postnapisał(a) agal » 01.10.2007 18:06

Witam,

po raz pierwszy w tym roku wybraliśmy sie z mężem do Chorwacji, korzystając wiele z tego forum.
W zwiazku z tym postanowiliśmy podzielić się swoimi doświadczeniami z tej podróży. Byc może pomogą one innym.
Dla ułatwienia czytania. Każdy dzień opisywać bedę w odrębnym mailu.

Na poczatek ostateczny (6 wersja) plan naszego wyjazdu, powstały przede wszystkim pod wpływem informacji z tego forum.

dzień 1 - sobota przejazd na trasie Szczecin - Maribor - nocleg w Mariborze
dzień 2 - niedziela - przejazd na trasie Maribor - Slano (miejscowos ok. 35 km od Dubrownika). Nocleg w polecanej na tym forum Villi Anka.
dzień 3 - zwiedzanie Dubrownika - nocleg jw.
dzień 4 - zwiedzanie Mostaru i wodospadów Kravica- nocleg jw.
dzień 5 - zwiedzanie Riwiery Kotorskiej- nocleg jw.
dzień 6 - zwiedzanie Parku Narodowego Mljet- nocleg jw.
dzień 7 - zwiedzanie ogrodów botanicznych w Trsteno i Zaostrogu przeprawa na wyspe Hvar i tam nocleg
dzień 8 - zwiedzanie wyspy Hvar i tam nocleg
dzień 9 - Jaziora Imotskie, wodospad Grabowiec, Omiś i tam nocleg
dzień 10 - zwiedzanie Splitu, Trogiru, Primosten i tam nocleg
dzień 11 - zwiedzanie Szybenika, wodospadów Krka - nocleg w okolicach Zadaru
dzien 12 - zwiedzanie Zadaru, przejazd do plitwickich i nocleg w okolicach
dzień 13 - Plitwickie Jeziora
dzien 14 - przejazd Plitvickie Jeziora - Graz, zwiedzanie Grazu, nocleg w Oekotel.
dzień 15 - przejazd Graz - Szczecin
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.10.2007 19:32

No to czekamy na ciąg dalszy :lol:
Pozdrav :papa:
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 01.10.2007 19:48

Rozumiem, że to dopiero "Spis Treści" :lol: ;)

Pozdrav :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.10.2007 20:29

Witam!

Oj widzę, że intensywnie było... intensywnie :D Mieliście czas na odpoczynek, czy dopiero w przyszłym roku?

Pozdraviam!
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 01.10.2007 21:58

Podziwiam Was - to przecież cała Dalmacja, kawałek BiHu i CG.
No i na koniec Austria. JEDEN POBYT. Tempo za.....e :D .
agal
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 05.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) agal » 02.10.2007 21:48

Rzeczywiscie to swoisty spis tresci, by można było prównać z tym co z tego wyszło.

Zapewniam, ze mieliśmy czas na odpoczynek.

Niestety nie mogę przystąpić dziś do dalszej relacji, gdyż mój mąż nie zarejestrował zdjęć i nie mogę ich wklejać, a bez nich relacja nie będzie pełna.

Mam nadzieje, że jutro uda mi sie już zacząć.

Pozdrawiam
Agal
agal
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 05.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) agal » 03.10.2007 22:27

DZIEŃ 1

Wyjeżdżamy o 8.00 ze Szczecina. Zimno i strasznie wieje. W drodze do Berlina pada. Aż do granicy z Austrią nie napotykamy żadnych korków, wypadków. Droga prawie pusta. Pierwsze tankowanie i zakup winiety (7,60 Euro) przed granica z Austrią.
Pokonana trasa to: A11 - A10 (Ring Berliński)-A9 - A72 - A93 - A3
W Austrii poruszamy sie najpierw A 8 a nastepnie wjeżdżamy na A9. Odcinek granica - Graz zapewnia piękne widoki. Na trasie A9 posród wielu są dwa płatne tunele (4,5 i 7,5 Euro). W tunelach trzeba uważać na jelenie/sarny choć ich nie widzieliśmy, ale tak informuja znaki ostrzegawcze.
Dojeżdzamy do granicy ze Słowenią. Kontola paszportowa przebiega bez problemu poniewaz jej nie było. Wjeżdzamy na autostrade A1. Tuż przed Mariborem bramka - trzeba zapłacić 0,75 Euro. Jakiś 1 km za bramką autostrada się kończy.

Zamierzamy przenocować w miejsowości Slivnica tuż za Mariborem. W Mariborze nasza Pani Blondynka (korzystamy z nawigacji samochodowej) gubi sie i kieruje nas w przeciwnym kierunku. Na szczęście starym indiańskim sposobem kierujemy się za Słońcem czyli jedziemy wbrew nakazom naszej Blondi.
O 20.00 jesteśmy na miejscu. Cena za nocleg 40 Euro bez śniadania. Pokójk jest przyjemny lecz dobiega hałas z ulicy oraz dyskoteki.

Łączny czas przejazdu 1130 km wyniósł 12 godzin z tankowaniem i dwoma przerwami na jedzonko.

DZIEŃ 2

Po sniadanku wyruszamy w dalsza drogę. Zgodnie z wydrukiem z ViaMichelin mielismy jechać droga nr 1, a nastepnie nr 9 az do granicy z Chorwacja. W związku z tym, ja proponuje wrócic sie do Mariboru, a mój mąż zawierza Blondynce. Tym razem, niestety, przechytrzyła nas. Trasa do granicy trwała 2 godz. Najpierw przeciagneło nas, Babsko, przez różne wioski, by na końcu zafundować nam wjazd na wieelgachną góórę. Kiedy, po wjechaniu na nią, stracilismy juz nadzieje na dotarcie do granicy lub gdziekolwiek, postanowilismy mimo wszystko jechać dalej. NA dole naszym oczom ukazał sie malutki posterunek graniczny. Zdziwiony pogranicznik chyba pierwszy raz odprawiał kogoś innego niż Chorwata czy Słoweńca. Aby podkreslić powagę pełnionego przez siebie urzędu poprosił nawet o podniesienie tylnych drzwi bagaznika w naszym kombi. To była jedyna tak szczególowa kontrola graniczna w czasie całego pobytu i drogi powrotnej.
Po przekroczeniu granicy jechalismy dalej, ale to tylko nam sie zdawało, że ją przekroczyliśmy. Po 2 km ujrzeliśmy kolejny malutki posterunek graniczny. Bylismy świecie przekonani, że nasza Blondii prowadzi nas gdzieś w kółko. Na szczęście był to posterunek chorwacki. Tym razem pogranicznicy popatrzyli na nas jak na wariatów, a że wariatów należy omijać z daleka, więc pokazali abyśmy się nie zatrzymywali i jechali dalej. Dopiero wtedy przekroczylismy granice. W dalszym ciagu jednak nie wiedzielismy gdzie sie tak naprawdę znajdujemy. Po nastepnych kilku kilometrach dotarlismy wg znaków drogowych do autostrady. Nasza Blondi okazała się przydatna rzeczą na tym odcinku drogi. Zamiast kierować nas autostradą A2, kazała nam co chwila skręcać w prawo lub w lewo na drogi alternatywne. Kierując się znakami dojechaliśmy bez problemów na A3. Odcinek granica - zjazd na A3 - kosztował 35 kun i opłaty dokonuje sie w automacie. W pewnym momencie Blondi skapitulowała i zaczęła nas prowadzic zgodnie z atlasem, wydrukiem i znakami drogowymi (po obiecanej podwyżce :D ). Na A3 zaczeły sie nie znane nam wczesniej wspaniałe widoki. Tak wspaniałe, że samochód w pewnych momentach był sobie sam sterem, a nam głowy mimowolnie obracały się we wszystkich możliwych kierunkach. Mimo, że Blondi kusiła nas abyśmy zjechali w kierunku Splitu, postanowiliśmy jechać dalej przed siebie za innymi. Na Dubrownik. Niestety, ten nowy odcinek autostrady nie był zbyt długi i w końcu musieliśmy w kierunku Dupci. Jadąc do Dupci, po raz pierwszy przekonaliśmy się co daje połączenie Chorwata z samochodem i stromymi zjazdami, i 180-cio stopniowymi zakrętami. Po tym odcinku wydawawało się nam, że wszystko co najgorsze jest za nami. Jakże się myliliśmy. Ale o tym potem.
Po opuszczeniu Dupci jazda Jadranką magistralą wydawała się przyjemną i bezpieczną. Nasza Blondi w tym dniu nas nie oszczędzała. Już w Slano gdzie mieliśmy noclegi, kazała nam zjechać do miasteczka, w uliczkę jedną, potem drugą, potem jeszcze jedną, by w końcu doprowadzić nas do betonowego nabrzeża o szerokości ok. 1,7m. Jednak, to nabrzeże okazało się ulicą. Przynajmniej tak świadczyły o tym znaki drogowe. Postanowiliśmy więc z duszą na ramieniu jechać zgodnie z wskazówkami naszej przewodniczki. W końcu dojechaliśmy pod sam pensjonat. Właściciel pensjonatu Vila Anka, bardzo miły czlowiek, dał nam do wyboru pomiędzy pokojem bez kuchni (za 20 Euro), a apartamentem z kuchnią za 24 Euro. Ze względu na długość pobytu (5 noclegów) wybraliśmy drugie rozwiązanie.
Trasa 680 km zajęła nam 10 h z jednym tankowaniem i dwoma przerwami na jedzenie i podziwianie widoków. cdn...
witki
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1231
Dołączył(a): 27.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) witki » 03.10.2007 23:06

a jakieś zdjęcia do tego???
agal
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 05.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) agal » 05.10.2007 17:54

Oto zdjęcia

najpierw cennik za autostrady

Obrazek

nastepnie zjaz do m. Dupcia
Obrazek

w końcu wygląd apartamentu w Vila anka w Slano
Obrazek

Obrazek
witki
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1231
Dołączył(a): 27.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) witki » 07.10.2007 11:01

ja nie widzę tych zdjęć... same ramki z krzyżykami...
czy tylko ja???
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 07.10.2007 11:19

witki napisał(a):ja nie widzę tych zdjęć... same ramki z krzyżykami...
czy tylko ja???

nie tylko Ty :lol:
witki
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1231
Dołączył(a): 27.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) witki » 07.10.2007 11:28

Piotrek_B napisał(a):
witki napisał(a):ja nie widzę tych zdjęć... same ramki z krzyżykami...
czy tylko ja???

nie tylko Ty :lol:


to dobrze, bo już myslałam że coś jest u mnie nie halo..... :lol:
agal
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 05.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) agal » 07.10.2007 21:16

Bradzo przepraszam.
Zdjęcia znikneły w związku ze zmianami na stonie gdzie były publikowane.

Jeszcze raz wiec je zamieszczam.

Najpierw cennik autostrady od zjadu z Zadaru

Obrazek

Nastepnie znjazd do miejscowości Dupcia

Obrazek

a na koniec apartament w Vila Anka (Slano)
Obrazek

Obrazek

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
15-28.09.2007 - intencywne zwiedzanie Cro
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone