Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latach

renatalato napisał(a): Pojechaliście sprawdzić te domki na górze

Te domki na górze to oglądnęliśmy jak jechaliśmy do Dobrej Vody szukać noclegów.
Ustawiliśmy gps-a i ten poprowadził nas na skróty właśnie przez tę górę
Nic tam ciekawego nie ma, poza ładnymi widokami na morze

renatalato napisał(a):A te palmy to wyglądają okropnie, ciekawe czy jeszcze się odrodzą

Podczas tegorocznego urlopu widzieliśmy wiele przemrożonych palm
Obok naszego domu też były takie biedaki tylko w mniejszym rozmiarze. Pytaliśmy gospodarza co z nimi będzie, odpowiedział ,że czas pokaże

krutom napisał(a):Fajnie odnajdywać klimaty z Mostaru w zupełnie innym miejscu.
Muszę w końcu do Sarajewa dotrzeć.
Właśnie oglądałem film z Penelope Cruz "Powtórnie narodzony".
Polecam.

Dzięki Wam sporo kadrów była mi znajoma.

Bardzo skomplikowane relacje: pomiędzy nacjami, sąsiadami, a czasami i w rodzinie. Warto obejrzeć w tych klimatach - "Zanim spadnie deszcz" (Macedonia) czy "Wybawca" - smutne i poruszające...

No ciekawa jestem co tez Krakusy wymyśliły

ZytaS napisał(a):

krutom napisał(a):Fajnie odnajdywać klimaty z Mostaru w zupełnie innym miejscu.
Muszę w końcu do Sarajewa dotrzeć.
Właśnie oglądałem film z Penelope Cruz "Powtórnie narodzony".
Polecam.
Dzięki Wam sporo kadrów była mi znajoma.

Bardzo skomplikowane relacje: pomiędzy nacjami, sąsiadami, a czasami i w rodzinie. Warto obejrzeć w tych klimatach - "Zanim spadnie deszcz" (Macedonia) czy "Wybawca" - smutne i poruszające...

Bardzo skomplikowane....
W tym roku spotkaliśmy młodego chłopaka - jego matka jest Serbką, a ojciec Chorwatem
Mieszkają w Belgradzie i ... jest im bardzo ciężko.
Matkę wytykają palcami, że wyszła za wroga, ojciec nie może znaleźć pracy. On sam też nie ma lekko
A to wszystko ponad 20 lat po wojnie...

Smutne... Dlatego zrozumiałe jest, że nie lubią poruszać tematów związanych z wojną... dzisiaj zapadł wyrok w sprawie Radko Mladicia - dla jednych wróg i zbrodniarz, dla innych bohater. Dla nas historia, a dla nich niejednokrotnie rodzinne tragedie... Trzeba tyko mieć nadzieję, że nie wrócą dawne urazy...

Beata W. napisał(a):No ciekawa jestem co tez Krakusy wymyśliły

Nic ciekawego i .... szalonego
Tak sobie napisałam, by podkręcić atmosferę
Ale w sumie mi się nie udało większego zainteresowania tematem nie było

My tymczasem, mimo późnej pory i zmierzchu, skręcamy z głównej drogi i kierujemy się do Baru - Starego Baru

Parkujemy na parkingu, płacimy 3 marki i idziemy w stronę Starego Miasta









Wchodzimy do środka, by kupić bilety... i okazuje się, że za 20 minut zamykają
Rezygnujemy, nie będziemy przecież biegać po ruinach, tym bardziej, że już tu byliśmy. Wprawdzie 11 lat temu, ale byliśmy



Bar (czarnogórski Бар, dawniej włoskie Antivari) –
Za czasów rzymskich była tu osada Antibarum, nazwana tak z powodu swojego położenia naprzeciw miasta Bari. W kronikach Bar pojawił się dopiero około X-XI stulecia, jako Antibareos i Antibaros. W latach 1247-52 biskupem miasta był Jan di Piano Carpini. Na początku XVI wieku Bar podbity został przez Turków, którzy zbudowali tu twierdzę, którą Czarnogórcy odzyskali dopiero w 1878 roku. Miasto ucierpiało wskutek trzęsienia ziemi w 1979. Od tego kataklizmu stara część miasta została opuszczona. Mimo atrakcyjności turystycznej zrujnowanej starówki od kilku lat trwają powolne prace mające na celu podniesienie Starego Baru z gruzów. Obecnie w Starym Barze znajduje się jedno z najlepiej zachowanych miast warownych, którego powstanie datuje się na VI w. Całość zajmuje spory teren, stanowiący zwartą, otoczoną murami, malowniczo położoną na wzniesieniu, urbanistycznie ciekawą całość. Istnieją tu dziesiątki budowli w różnym stanie zachowania. Stary Bar był zamieszkany i przebudowywany przez przeszło tysiąc lat, zwiedzić tu można np. kamienną wieżę zegarową z XIX w. Istnieje też dobrze zachowany turecki akwedukt, doprowadzający wodę do miasta z pobliskich gór. Najstarsze zabytki znalezione tu datują się z czasów rzymskich.za wkipedią

Tragiczne to były czasy. Serbowie tłukli się z Chorwatami a nie zapominajmy ,że jedni i drudzy wyżynali Bośniaków.

ZytaS napisał(a):Smutne... Dlatego zrozumiałe jest, że nie lubią poruszać tematów związanych z wojną... dzisiaj zapadł wyrok w sprawie Radko Mladicia - dla jednych wróg i zbrodniarz, dla innych bohater. Dla nas historia, a dla nich niejednokrotnie rodzinne tragedie... Trzeba tyko mieć nadzieję, że nie wrócą dawne urazy...

Oby nie wróciły ....

kibic hr napisał(a):Tragiczne to były czasy. Serbowie tłukli się z Chorwatami a nie zapominajmy ,że jedni i drudzy wyżynali Bośniaków.

Nie zapominamy..

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że tragedia dotyka zwykłych ludzi, którzy z polityką nie mają nic wspólnego

Relacja super. Bardzo mi się podoba. Szkoda, że dopiero dzisiaj ją znalazłam.
Jako nawiązanie do Waszej relacji dodam, ze czytałam ostatnio książkę autorstwa Joanny Stovrag-krakuski "Chwila na miłość" opisującej losy i przeżycia autorki w okresie wojny na Bałkanach w latach 90-tych i wojenne losy Sarajewa z tego okresu.

pozdrawiam i życzę kolejnych miłych wrażeń i oczywiście ciekawych relacji

basiunia68 napisał(a):Relacja super. Bardzo mi się podoba.

Witaj Basiunia, milo Cię widzieć
Dziękuję za miłe słowa

basiunia68 napisał(a):Szkoda, że dopiero dzisiaj ją znalazłam.

Lepiej późno niż wcale

basiunia68 napisał(a): Jako nawiązanie do Waszej relacji dodam, ze czytałam ostatnio książkę autorstwa Joanny Stovrag-krakuski "Chwila na miłość" opisującej losy i przeżycia autorki w okresie wojny na Bałkanach w latach 90-tych i wojenne losy Sarajewa z tego okresu.

Mam ją w planie

basiunia68 napisał(a):pozdrawiam i życzę kolejnych miłych wrażeń i oczywiście ciekawych relacji

Pozdrawiam równie serdecznie

Przed nami Škanjevica dżamija

W 2006 roku wyglądał tak

Meczet wraz z zabudowaniami został zbudowany w połowie XVIII wieku, nosząc imię Škanjevića - bogatego tureckiego szlachcica.
Cały kompleks uległ zniszczeniu w 1905 r podczas pożaru, potem w 1979 r podczas trzęsienia ziemi, które nawiedziło te tereny.
Długo niszczał, bo nie było pieniędzy na jego odbudowę.
Kamienny minaret, dzięki darowiźnie 23 tys euro niejakiego Zeko Osman Šabović, mieszkającego w Chicago, zakończono odnawiać w 2005 roku.
Meczet oddano do użytku dopiero w 2009 roku, też dzięki filantropa Zeko. Tym razem wyłożył 200 tys. euro.




Wewnatrz wygląda tak - zdjęcie znalezione w necie

Niedaleko znajduje się Omerbašića džamija
Meczet zbudował Omer baša w 1662r. Bezpośrednio przed kompleksem meczetu znajduje się publiczna fontanna zbudowana w 1642r.
Meczet był kilkakrotnie odnawiany. Najpierw w 1971 roku, ale trzęsienie ziemi w 1979 roku spowodowało poważne szkody. Odnawianie meczetu zakończono w 1986 roku.


Przyległy do meczetu teren zwiedzamy z młodym szczeniaczkiem

Jak ja się cieszę, że u nas nie ma trzęsień ziemi. Chociaż tych nie ma... Ładny drzewostan... I szczeniaczek.

Jeszcze rzut oka na najbliższą okolicę






I powoli wracamy na parking




Ceny w sklepikach trochę... z górnej półki
I tak dobiega do końca następny dzień naszego urlopu

Abakus68 napisał(a):Jak ja się cieszę, że u nas nie ma trzęsień ziemi. Chociaż tych nie ma...

I bardzo dobrze, że nie ma

Abakus68 napisał(a): Ładny drzewostan...

Do starej oliwki liczącej ponad 2000 lat już nie dojechaliśmy.Jest uważana za najstarsze drzewo oliwne w Europie i jedno z najstarszych na całym świecie.
Znajduje się ona niedaleko baru, w miejscowości Mitrovica, na prywatnej posesji ( by ją z bliska oglądnąć trzeba kupić bilecik )
Stara Maslina ma pień o obwodzie 10 m. Według lokalnych zwyczajów jej cień był miejscem godzenia się zwaśnionych. Drzewo zostało ostatnio nadwyrężone przez pożar zaprószony przez bezdomnego.

Abakus68 napisał(a): I szczeniaczek

Cały czas biegał koło nóg, ostrymi pazurkami drapiąc nasze gołe łydki

Stare drzewa oliwne mają swój klimat. W miejscowości Lun na wyspie Pag zwiedzaliśmy gaje oliwne obejmujące obszar około 24 ha (nie wszystko obeszliśmy ), gdzie rośnie ponad 80 000 drzew oliwnych. Przeciętny wiek tych drzew oliwnych to 1200 lat, a najstarsze drzewo oliwne w Lunie liczy aż 1600 lat. Oliwka z Czarnogóry jak widać jednak starsza.