Zużycie paliwa

Połykacz kilometrow napisał(a):a co w tym dziwnego...?włącz sobie filmiki na YT i popatrz sobie jakie prędkości rozwijają samochody na pustyni-Saharze przy temperaturze powietrza ok 50*...ja swoją BWM 520d 177PS jechałem max 245 km/h,mam to udokumentowane na filmie,pozdro

No teraz to zaimponiłes pewnie kilku osobom

Połykacz kilometrow napisał(a):a co w tym dziwnego...?włącz sobie filmiki na YT i popatrz sobie jakie prędkości rozwijają samochody na pustyni-Saharze przy temperaturze powietrza ok 50*...ja swoją BWM 520d 177PS jechałem max 245 km/h,mam to udokumentowane na filmie,pozdro

245km/h? a w jaki to sposób uczyniłeś? skoro według danych technicznych rozpędza się do 223km/h http://www.autocentrum.pl/dane-technicz ... 520d-177km

Bocian napisał(a):

Połykacz kilometrow napisał(a):a co w tym dziwnego...?włącz sobie filmiki na YT i popatrz sobie jakie prędkości rozwijają samochody na pustyni-Saharze przy temperaturze powietrza ok 50*...ja swoją BWM 520d 177PS jechałem max 245 km/h,mam to udokumentowane na filmie,pozdro

No teraz to zaimponiłes pewnie kilku osobom

No mnie na pewno, taka fura my my my ,kiedyś miałem astrę II 2,2 dti 5d z wirusem na 160KM i udało się 239km/h wg GPSu zdjęcia nie zrobiłem bo jakoś złapać telefon i zrobić fotę nie miałem odwagi ale dodam że spalanie wtedy pokazywało 16L/100
Więc wynik mizerny jak na auto tej klasy ale co wymagać 4 cylindry i 2 litry w takim pontonie? masakra to powinno być karane

Przecież gdyby przegonił toto przez kilkanaście kilometrów z taką prędkością to mógłby ją na szufelkę zamieść

Bocian napisał(a):

Połykacz kilometrow napisał(a):a co w tym dziwnego...?włącz sobie filmiki na YT i popatrz sobie jakie prędkości rozwijają samochody na pustyni-Saharze przy temperaturze powietrza ok 50*...ja swoją BWM 520d 177PS jechałem max 245 km/h,mam to udokumentowane na filmie,pozdro

No teraz to zaimponiłes pewnie kilku osobom

to czy komuś zaimponowałem czy nie.... to mam to gdzieś.....

Z napisał(a):

Połykacz kilometrow napisał(a):a co w tym dziwnego...?włącz sobie filmiki na YT i popatrz sobie jakie prędkości rozwijają samochody na pustyni-Saharze przy temperaturze powietrza ok 50*...ja swoją BWM 520d 177PS jechałem max 245 km/h,mam to udokumentowane na filmie,pozdro

245km/h? a w jaki to sposób uczyniłeś? skoro według danych technicznych rozpędza się do 223km/h http://www.autocentrum.pl/dane-technicz ... 520d-177km

w ten sposób że jechałem z dużej góry...i z wiatrem

Połykacz kilometrow napisał(a):

Bocian napisał(a):

Połykacz kilometrow napisał(a):a co w tym dziwnego...?włącz sobie filmiki na YT i popatrz sobie jakie prędkości rozwijają samochody na pustyni-Saharze przy temperaturze powietrza ok 50*...ja swoją BWM 520d 177PS jechałem max 245 km/h,mam to udokumentowane na filmie,pozdro

No teraz to zaimponiłes pewnie kilku osobom

to czy komuś zaimponowałem czy nie.... to mam to gdzieś.....

Mnie na pewno. Jestem pod wrażeniem.

Połykacz kilometrow napisał(a):

Z napisał(a):

Połykacz kilometrow napisał(a):a co w tym dziwnego...?włącz sobie filmiki na YT i popatrz sobie jakie prędkości rozwijają samochody na pustyni-Saharze przy temperaturze powietrza ok 50*...ja swoją BWM 520d 177PS jechałem max 245 km/h,mam to udokumentowane na filmie,pozdro

245km/h? a w jaki to sposób uczyniłeś? skoro według danych technicznych rozpędza się do 223km/h http://www.autocentrum.pl/dane-technicz ... 520d-177km

w ten sposób że jechałem z dużej góry...i z wiatrem

a jednak cuda się zdarzają

Zamiast tego Big In Japan, bardziej mi podchodzi Bożenka...

Połykacz kilometrow napisał(a):a co w tym dziwnego...?włącz sobie filmiki na YT i popatrz sobie jakie prędkości rozwijają samochody na pustyni-Saharze przy temperaturze powietrza ok 50*...ja swoją BMW 520d 177PS jechałem max 245 km/h,mam to udokumentowane na filmie,pozdro

Obym nie musiał ciebie mijać na drodze publicznej Po pustyni możesz sobie śmigać i 300 km/h ale nie na drogach gdzie są ograniczenia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Daj spokój, przecież szybko ale bezpiecznie

Romano300 napisał(a):

Połykacz kilometrow napisał(a):a co w tym dziwnego...?włącz sobie filmiki na YT i popatrz sobie jakie prędkości rozwijają samochody na pustyni-Saharze przy temperaturze powietrza ok 50*...ja swoją BMW 520d 177PS jechałem max 245 km/h,mam to udokumentowane na filmie,pozdro

Obym nie musiał ciebie mijać na drodze publicznej Po pustyni możesz sobie śmigać i 300 km/h ale nie na drogach gdzie są ograniczenia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

spoko..spoko...nie jestem ulicznym wariatem...predkosci powyżej 200km/h rozwijam tylko i wyłącznie na autostradach w DE...i to na odcinkach tylko takich gdzie nie ma limitu predkości...a po drogach w PL jeżdżę tak jak Bóg przykazał

Połykacz kilometrow napisał(a):

Z napisał(a):

Połykacz kilometrow napisał(a):a co w tym dziwnego...?włącz sobie filmiki na YT i popatrz sobie jakie prędkości rozwijają samochody na pustyni-Saharze przy temperaturze powietrza ok 50*...ja swoją BWM 520d 177PS jechałem max 245 km/h,mam to udokumentowane na filmie,pozdro

245km/h? a w jaki to sposób uczyniłeś? skoro według danych technicznych rozpędza się do 223km/h http://www.autocentrum.pl/dane-technicz ... 520d-177km

w ten sposób że jechałem z dużej góry...i z wiatrem

Widzę że próbujesz dołączyć do grona bajkopisarzy na tym forum?-powodzenia.Zepchnij te BMK-ie z góry to może do trzystu się rozpędzi.

Jak auto sprawne, to czy jedzie 40 km/h czy 240 km/h czy 320 km/h - nieistotne. Prędzej kierowca się zmęczy, auto jakby miało zasilanie benzyną ciągłe - może jechać bez przerwy (i inne płyny).
A to jak ktoś jedzie 240 czy więcej, to pisanie, że "wariat" jest wydaje mi się po pierwsze - wyrazem kompleksów osoby, która nigdy tyle nie jechała (a pewnie chciałaby), po drugie - pisanie, że np. 150 czy 120 km/h jest bezpiecznie, a 240 - już nie. Śmieszne.
Walnij sobie w płytę jeden z drugim przy 120 km/h i przy 240 km/h. Wedle mojej wiedzy nie będzie różnicy - i tak św. Piotr będzie miał co robić.
Prędkość prędkością - ważniejsze jest doświadczenie. No i trochę szczęścia lub jego brak.

hatatitla napisał(a):Kolego Knypsio. Może to nie wina ON zakupionego w makarskiej tylko dochodzących do kresu wytrzymałości wtrysków. Fordowskie TDCi tak mają. Ja miałem wątpliwą przyjemność użytkowania tego "extra" wynalazku w mondeo i nigdy więcej.

Potwierdzam - szajs.