Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO

Katerina napisał(a):Aż mnie ściska w żołądku ,gdy widzę Twoje maleństwa na tym bezkresnym oceanie
Oczywiście bardzo im zazdroszczę, gdyż ja na takie głębokie wody nie wypuszczam się

A Prożurską Lukę bardzo lubię, chociaż mam też traumatyczne wspomnienia - o mało nie utonęliśmy podczas naszej dziewiczej wyprawy łodzią wzdłuż wybrzeży Mljetu Tak to jest jak się niedoświadczony leszcz do steru weźmie
Macie zdjęcia z widokami z zatoczki? Pamiętam,że tam piękne gigantyczne kaktusy rosły przy marinie..

WP_000228.jpg

P9020357.JPG

Katerina napisał(a):Aż mnie ściska w żołądku ,gdy widzę Twoje maleństwa na tym bezkresnym oceanie
Oczywiście bardzo im zazdroszczę, gdyż ja na takie głębokie wody nie wypuszczam się

Katerina, ja też kiedyś panicznie bałam się takich głębokości gdzie nie widać dna pod stopami, ale w końcu w 2013, podczas wypożyczania motorówek, snurkowaliśmy w miejscu, gdzie było baaardzo głęboko. Odważyłam się i weszłam do wody, bo stwierdziłam, że sytuacja może się nie powtórzyć. Uczucie niesamowite, jak zakładasz maskę z fajką, zerkasz pod wodę, a tam... nie widać nic, bo dno jest tak daleko, że jest niedostrzegalne...

agata26061 napisał(a):Mnie też to troszkę przeraża, ale jak dziewczyny to lubią i się nie boją, to gratulacje dla nich Bardzo fajne te dziewczyneczki Wasze, pływają jak rybki
Katerina, ja też kiedyś panicznie bałam się takich głębokości gdzie nie widać dna pod stopami, ale w końcu w 2013, podczas wypożyczania motorówek, snurkowaliśmy w miejscu, gdzie było baaardzo głęboko. Odważyłam się i weszłam do wody, bo stwierdziłam, że sytuacja może się nie powtórzyć. Uczucie niesamowite, jak zakładasz maskę z fajką, zerkasz pod wodę, a tam... nie widać nic, bo dno jest tak daleko, że jest niedostrzegalne...

Katerina napisał(a):Maskę to ja mam teraz bez fajki , i do 2 metrów wypływam

Ale,żeby dalej to Kapitańska musiałaby mnie na szelkach i na smyczy z pokładu asekurować

beatabm napisał(a):

Katerina napisał(a):Maskę to ja mam teraz bez fajki , i do 2 metrów wypływam

Ale,żeby dalej to Kapitańska musiałaby mnie na szelkach i na smyczy z pokładu asekurować

Załatwione, asekurację od nas dostaniesz, smycz również
Dobrze się pływa w tej masce? Dziewczyny mają dostać na Mikołaja

beatabm napisał(a):Podobno fajnie tak patrzeć w otchłań...nie wiem bo....się boję

agata26061 napisał(a):Ja próbuję mojego 5-cio latka nauczyć pływać (bo ja bardzo lubię), ale na razie średnio mi to wychodzi... Myślę, że w końcu załapie, a niestety nie chce się dać zapisać na jakieś profesjonalne lekcje, bo stwierdził, że nie będzie pływał tak jak mu każe pan instruktor....
i bądź tu mądrym...

Janusz Bajcer napisał(a):Ciekawe po kim taki zadziorny

agata26061 napisał(a): Mamusia spokojniutka i cichutka jak mysz po miotłą.....

P.S. ale jak wiadomo nie wszystkie mysze takie są...

Janusz Bajcer napisał(a):Taaa jak kota nie ma w domu

Janusz Bajcer napisał(a):

Katerina napisał(a):Rewelacja
Tylko jaki rozmiar na małe twarzyczki?
Ta moja z Decathlonu to S..A ja do małych nie należę

agata26061 napisał(a):Noooo nieeeee, Kapitańska, Ty się boisz
W takim razie bierz przykład z córeczek Ja próbuję mojego 5-cio latka nauczyć pływać (bo ja bardzo lubię), ale na razie średnio mi to wychodzi... Myślę, że w końcu załapie, a niestety nie chce się dać zapisać na jakieś profesjonalne lekcje, bo stwierdził, że nie będzie pływał tak jak mu każe pan instruktor....
i bądź tu mądrym...