Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO

napisał(a) **gusia-s** » 24.10.2017 13:32

Nieco się oddaliłam na dni parę. Nie żeby tak oooo ...
Byłam na treningu cycania tak od budy do budy a parę ich było :mrgreen:

Już powróciłam, jestem gotowa.
Znaczy kimiemy i płyniemy :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 24.10.2017 16:27

gusia-s napisał(a):Nieco się oddaliłam na dni parę. Nie żeby tak oooo ...
Byłam na treningu cycania tak od budy do budy a parę ich było

Już powróciłam, jestem gotowa.
Znaczy kimiemy i płyniemy

Po takim treningu jeszcze żyjesz???

Wystarczy tylko u każdego usta umoczyć i człek do siebie nie trafi :roll:

Świetne zdjęcie :wink:

Znaczy że się wysypiamy i spływamy :mrgreen:

napisał(a) **piotrf** » 24.10.2017 20:57

beatabm napisał(a):
piotrf napisał(a):Zdanie Doktora zawsze się liczy . . . nawet jeżeli reszta się z nim nie zgadza . . . bywa często decydujące i ostateczne (zapytaj emerytów)
Póki co balast na miejscu - możemy fale pruć

Pozdrawiam
Piotr

Tego Doktora na szczęście nie zawsze musimy słuchać - On od historii sztuki

Przeciwnie , nawet jeżeli bardziej od sztuki niż historii , słuchać trzeba

Płyńmy już , bo czas właściwy :oczko_usmiech:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 24.10.2017 21:43

piotrf napisał(a):Przeciwnie , nawet jeżeli bardziej od sztuki niż historii , słuchać trzeba
Płyńmy już , bo czas właściwy
Pozdrawiam
Piotr

Tak wieczorem? Po Cycu? Toż to nie wypada :mrgreen:

napisał(a) **gusia-s** » 24.10.2017 21:56

beatabm napisał(a): Po takim treningu jeszcze żyjesz??? Wystarczy tylko u każdego usta umoczyć i człek do siebie nie trafi ...

No trening ponoć czyni mistrza :mrgreen:

piotrf napisał(a): ... Płyńmy już , bo czas właściwy ...

Po nocy nie płyńmy, w ciemnościach nie ma widoków

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 24.10.2017 22:05

gusia-s napisał(a): No trening ponoć czyni mistrza
(

Przepraszam za nietakt :oops:

, zapomniałam że Ty żeglujesz :mrgreen:

napisał(a) **Katerina** » 24.10.2017 22:06

No,no..dzieci dopiero co od cy..ooops, piersi odstawione, a już do Cyca zaprzęgnięte

Ale niech wiedzą od małego, że cycanie na krzywy ryj nie przystoi - trzeba na nie zapracować :oczko_usmiech:

Ten armator to chyba łaski nie robi,że zszywa i naprawia? No, ale ja się nie znam na regułach czarterowania, ja tu tylko Cyca pilnuję..

Gusia, co to było? Obóz współczesnych Gypsies? :mrgreen:

(Sorry, ja nie w temacie, zarobiona jestem

)

napisał(a) **słoma79** » 24.10.2017 22:06

już widzę ile cyców w tych wszystkich kamperach było poupychanych...a najwięcej pewnie w tym szybowcu :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 24.10.2017 22:12

Katerina napisał(a):No,no..dzieci dopiero co od cy..ooops, piersi odstawione, a już do Cyca zaprzęgnięte
Ale niech wiedzą od małego, że cycanie na krzywy ryj nie przystoi - trzeba na nie zapracować

Ten armator to chyba łaski nie robi,że zszywa i naprawia? No, ale ja się nie znam na regułach czarterowania, ja tu tylko Cyca pilnuję..

Gusia, co to było? Obóz współczesnych Gypsies? (Sorry, ja nie w temacie, zarobiona jestem )

A niech się Młode uczą że bez pracy nie ma Cyca :mrgreen:

Z tym armatorem to różnie. To była sobota wieczór - wszystko teoretycznie pozamykane. Armator upierał się że wyłączą nam żagiel z kaucji. Jednak nas to absolutnie nie satysfakcjonowało - nie mieliśmy najmniejszej ochoty po pierwszym silniejszym wietrze nie mieć na czym pływać bo ten żagiel na 100% by się podarł. Chcieliśmy mieć całkowicie sprawną łódź a armator chciał mieć spokojny wieczór - konflikt interesów, na szczęście bardzo szybko załatwiony

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 24.10.2017 22:13

Katerina napisał(a):No,no..dzieci dopiero co od cy..ooops, piersi odstawione, a już do Cyca zaprzęgnięte
Ale niech wiedzą od małego, że cycanie na krzywy ryj nie przystoi - trzeba na nie zapracować

Što imam od života - CYCA :smo:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 24.10.2017 22:14

słoma79 napisał(a):już widzę ile cyców w tych wszystkich kamperach było poupychanych...a najwięcej pewnie w tym szybowcu

Czy Ty myślisz ze Oni w tych przyczepach wiedzą co to Cyce? To tylko nasza Gusia wyedukowana, w końcu doświadczenie morskie ma :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 24.10.2017 22:19

Janusz Bajcer napisał(a):
Katerina napisał(a):No,no..dzieci dopiero co od cy..ooops, piersi odstawione, a już do Cyca zaprzęgnięte
Ale niech wiedzą od małego, że cycanie na krzywy ryj nie przystoi - trzeba na nie zapracować

ehhh...robi się Cycowo

napisał(a) **słoma79** » 24.10.2017 22:25

beatabm napisał(a):
słoma79 napisał(a):już widzę ile cyców w tych wszystkich kamperach było poupychanych...a najwięcej pewnie w tym szybowcu

Czy Ty myślisz ze Oni w tych przyczepach wiedzą co to Cyce? To tylko nasza Gusia wyedukowana, w końcu doświadczenie morskie ma

wiedzą...kamper to taki jacht na kołach...też trzeba wszystko upychać...a szkło ciężkie :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 24.10.2017 22:30

słoma79 napisał(a):wiedzą...kamper to taki jacht na kołach...też trzeba wszystko upychać...a szkło ciężkie

bo to Cyce trzeba a nie szkło, nie pobije się, nie rozleje...
Chciałam tylko zauważyć że Queen ma 8 ton wyporności...kamper chyba nie :mrgreen:

napisał(a) **Katerina** » 24.10.2017 22:39

ehhh...robi się Cycowo Obrazek

Wznoszę toast - grzanym cycem, bo ochłodziło się :oops:

Myślę,że jest to do wybaczenia?