Żeglowanie na Queen - najbardziej cycata relacja z CRO

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 01.03.2018 20:51

agata26061 napisał(a):Oooo z chęcią. Moje marzenie...

Są po to by je spełniać...zresztą, będzie jeszcze o tym w tej relacji :wink:

napisał(a) **Katerina** » 01.03.2018 20:54

Te jaja bosmana to sobie zapamiętam :nice:

Obsługa jaj przy cumowaniu i odbijaniu to na ogół moje zadanie, jak nam się zdarzy coś wypożyczyć z motorkiem :mrgreen:

Bardzo fajne zdjęcia dziewczynek - buziaki dla Nich :papa:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 01.03.2018 21:19

Katerina napisał(a):Te jaja bosmana to sobie zapamiętam Obsługa jaj przy cumowaniu i odbijaniu to na ogół moje zadanie, jak nam się zdarzy coś wypożyczyć z motorkiem
Bardzo fajne zdjęcia dziewczynek - buziaki dla Nich

Dziewczynki dziękują i również przekazują buziaki :wink:

A Małż to nie będzie zazdrosny jak Ty się zaczniesz zajmować tymi...jajami bosmana???

napisał(a) **agata26061** » 01.03.2018 21:22

beatabm napisał(a):
agata26061 napisał(a):Oooo z chęcią. Moje marzenie...

Są po to by je spełniać...zresztą, będzie jeszcze o tym w tej relacji

Też tak uważam, więc będę dążyć do tego, żeby spełnić to marzenie...

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 02.03.2018 08:50

Szybki obiad i idziemy na spacer po miasteczku.

Po drodze łapiemy się kotwicy,

zbieramy palmy na niedzielę palmową.

Zaskakuje nas tablica z jubileuszem Stomorskiej – naprawdę stare to miasto.

Wędrujemy główną ulicą aż za miasto by stamtąd popatrzeć na daleko rozpościerający się widok.

napisał(a) **gusia-s** » 02.03.2018 09:09

Czy Kapitan na zlecenie Doktora próbuje pozyskać kolejne żelastwo? :mrgreen:

napisał(a) **Katerina** » 02.03.2018 09:22

gusia-s napisał(a):Czy Kapitan na zlecenie Doktora próbuje pozyskać kolejne żelastwo?

No właśnie miałam spytać o zakusy na złom... :oczko_usmiech:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 02.03.2018 09:26

Katerina napisał(a):
gusia-s napisał(a):Czy Kapitan na zlecenie Doktora próbuje pozyskać kolejne żelastwo?

No właśnie miałam spytać o zakusy na złom...

Absolutnie nie

My nie bierzemy udziału w Jego niecnym procederze grabienia Chorwacji :roll:

napisał(a) **Abakus68** » 03.03.2018 09:13

Nie do wiary. Jakbym miał się z wami spotkać kiedykolwiek, to pasek zostawię w domu (metalowa klamra) a sznurkiem się przewiążę i na plastikowym krześle w knajpie usiądę, bo pójdę zamówić coś to metalowego po powrocie nie uświadczę :mrgreen:

Jaki kurczę metalo-kleptoman ha, ha, ha. Do Wrocka pojedzie to krasnale zwędzi :lol:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 03.03.2018 14:01

Abakus68 napisał(a):Nie do wiary. Jakbym miał się z wami spotkać kiedykolwiek, to pasek zostawię w domu (metalowa klamra) a sznurkiem się przewiążę i na plastikowym krześle w knajpie usiądę, bo pójdę zamówić coś to metalowego po powrocie nie uświadczę
Jaki kurczę metalo-kleptoman ha, ha, ha. Do Wrocka pojedzie to krasnale zwędzi

Ale to tylko Doktor ma takie ciągoty a nie my :roll:

Nas się nie bój :wink:

napisał(a) **maslinka** » 03.03.2018 14:04

Fajne zakamarki w Stomorskiej. Też tam trochę pospacerowaliśmy, chociaż bardziej podobała nam się "nasza" Maslinica

napisał(a) **dangol** » 04.03.2018 18:23

U nas odbijacze to BAKŁAŻANY, gdyż taki kolor miały w łódce Kapitana, którą skonstruował prawie czterdzieści lat temu. Nazwę nadała dziatwa z naszego grona, która podstawy żeglowania po jeziorach zdobywała pod czujnym okiem Kapitana, a potem umiejętności potwierdziła stosownymi patentami. Od tej pory, zawsze i wszędzie są bakłażany, nawet jeśli są białe

.

napisał(a) **gusia-s** » 05.03.2018 10:03

Kapitańska wzywana na pokład :!:

Znów zaspała ... to już 2 raz :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 05.03.2018 10:14

dangol napisał(a):U nas odbijacze to BAKŁAŻANY, gdyż taki kolor miały w łódce Kapitana, którą skonstruował prawie czterdzieści lat temu. Nazwę nadała dziatwa z naszego grona, która podstawy żeglowania po jeziorach zdobywała pod czujnym okiem Kapitana, a potem umiejętności potwierdziła stosownymi patentami. Od tej pory, zawsze i wszędzie są bakłażany, nawet jeśli są białe .

Bakłażany brzmią....bardzo smacznie :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 05.03.2018 10:15

gusia-s napisał(a):Kapitańska wzywana na pokład
Znów zaspała ... to już 2 raz

Już się podniosłam :oczko_usmiech:

Choróbsko mnie okropne złożyło ale właśnie zgłodniałam więc przy śniadaniu nadrobię zaległość :smo: