Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zaostrog oraz Alpy Austriackie 2019

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1381
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 30.01.2020 14:45

Epepa napisał(a):Piękne krajobrazy, pocztówkowe. :D Takiego lokalnie wytwarzanego sera chętnie bym spróbowała. Bardzo lubię austriacki Bergkäse. :mrgreen: U nas ciężko go dostać.

My tym razem nie kupiliśmy ale następnym razem się skusimy :wink: .

agata26061 napisał(a):Przepięknie ta zieleń wygląda na Twoich zdjęciach... taka soczysta! Jest tak w rzeczywistości, czy troszkę "podkręciłeś" ją w jakimś programie?
Oczywiście nie żebym to krytykowała. Po prostu wygląda pięknie!

Mam filtr polaryzacyjny i nie będę ukrywał, że zdjęcia przed publikacją nieco podrasowuję w jednym z popularnych programów :lol: . Ale staram się nie przesadzać :D .
Tam faktycznie zieleń była bardzo soczysta aż nie naturalnie wyglądała. Może to była kwestia specyficznego oświetlania? Dolina otoczona była chmurami a po środku silnie operowało mocno już popołudniowe słońce :?:

maslinka napisał(a):
Dawigs napisał(a):W innych relacjach czytałem że rejon Kaprun i Zell am See zamieszkuje wielu wyznawców islamu. Nie wiem jak w Zell am See bo tam ostatecznie nie dotarliśmy ale w Kaprun muzułmanie stanowili zdecydowaną większość.

W Zell am See pewnie też, bo na parkingach w centrum miasta widzieliśmy napisy również po arabsku. Sądziłam, że to ze względu na turystów, ale z tego, co piszesz, niekoniecznie...

Piękne zdjęcia ze Sport Gastein. Szusowaliśmy w całej dolinie Gastein poza tym ośrodkiem, bo ma za mało kilometrów tras ;)
Musimy jednak kiedyś nadrobić. Latem też bym chętnie tam zajrzała. Może się uda 8)

Warto tam zajrzeć przy okazji pobytu w okolicy :D .

kai_30 napisał(a):Cudowne widoki! Aż zaczęłam kombinować, czy przypadkiem w drodze powrotnej nie dołożyć chociaż trzech dni w Austrii (bo w drodze TAM mamy zaplanowane cztery dni w Alpach Julijskich, ale te austriackie też kuszą...).


Alpy Julijskie też są piękne :D. Zapraszam do wcześniej relacji :lol: .
Alpy Julijskie i Orebić 2017
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1381
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 30.01.2020 15:02

24.06.2019

Głównym punktem programu austriackiej części wakacji miał być przejazd trasą wysokogórską Grossglockner Hochealpenstrasse.
Wstajemy wcześnie rano i prognozy sprawdzają się. Jest bezchmurne niebo :lol: . Ruszamy bez zbędnej zwłoki spełniać marzenia :oczko_usmiech: .

U góry po prawej byliśmy wczoraj w dolinie Sport Gastein. Na dole zdjęcia teren „naszej” posesji.
IMG_8723.jpg


Na chwilę zatrzymujemy się przed punktem poboru opłat przy wjeździe na Grossglockner Hochealpenstrasse. Wjeżdżamy od strony Fusch.
IMG_8728.jpg


Ciekawe co to za pojazd.
IMG_8726.jpg


Przy kasie miłe zaskoczenie. Do biletu dostajemy mapkę m.in. w języku polskim :) . Dodatkowo kupujemy na pamiątkę książeczkę o trasie również w naszym języku :) .
P1302146.jpg



Początkowo zatrzymujemy się na każdym punkcie postoju. Jednak dopiero od trzeciego punktu programu, którym jest Haus Alpine Naturschau robi się ciekawie. I to zarówno widoki 8O jak i wystawa w muzeum.
IMG_8740.jpg

IMG_8743.jpg


Niestety w tym miejscu pada mi obiektyw szerokokątny :twisted: :twisted: :twisted:. Dobrze, że chociaż szybko się zorientowałem :| . Przez resztę wyjazdu towarzyszy mi tylko kitowy obiektyw :cry: .

CDN
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 30.01.2020 15:32

Dawigs napisał(a):Mam filtr polaryzacyjny i nie będę ukrywał, że zdjęcia przed publikacją nieco podrasowuję w jednym z popularnych programów :lol: . Ale staram się nie przesadzać :D .
Tam faktycznie zieleń była bardzo soczysta aż nie naturalnie wyglądała. Może to była kwestia specyficznego oświetlania? Dolina otoczona była chmurami a po środku silnie operowało mocno już popołudniowe słońce :?:

W każdym razie zdjęcia piękne :D Ja nie potrafiłam używać przy moim aparacie filtrów. Nie wiem jak ja to robiłam, ale wydawały mi się zdjęcia jeszcze gorsze niż bez filtrów, a były to filtry Hoya. Teraz aparat sprzedałam, więc póki co nie mam czym focić
kai_30
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 78
Dołączył(a): 01.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) kai_30 » 30.01.2020 20:31

Dawigs napisał(a):
kai_30 napisał(a):Cudowne widoki! Aż zaczęłam kombinować, czy przypadkiem w drodze powrotnej nie dołożyć chociaż trzech dni w Austrii (bo w drodze TAM mamy zaplanowane cztery dni w Alpach Julijskich, ale te austriackie też kuszą...).


Alpy Julijskie też są piękne :D. Zapraszam do wcześniej relacji :lol: .
Alpy Julijskie i Orebić 2017


No przecież, że czytałam! Stamtąd m. in. ten pomysł 8)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 30.01.2020 21:10

Trasa była w planie na miniony maj, ale śnieg końcem kwietnia, a później i w maju i dużo deszczu w północnych Włoszech i trzeba było zmienić kierunek wiosennego wyjazdu... :papa:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 31.01.2020 12:24

Dawigs napisał(a):Spacerujemy po dolinie i w pewnej chwili otacza nas stado krów
Było z nich zdoić alpejskiego mleka :wink:

Dawigs napisał(a):Na chwilę zatrzymujemy się przed punktem poboru opłat przy wjeździe na Grossglockner Hochealpenstrasse. Wjeżdżamy od strony Fusch...
Ależ pogoda Wam się trafiła żyleta na tą trasę 8O
W Fusch miałam się zatrzymać na kempingu właśnie by zaliczyć trasę, ale to było w 2016 zanim runął mój plan :mrgreen:

Można płacić kartą za przejazd?

Dawigs napisał(a):Niestety w tym miejscu pada mi obiektyw szerokokątny :twisted: :twisted: :twisted:. Dobrze, że chociaż szybko się zorientowałem :| . Przez resztę wyjazdu towarzyszy mi tylko kitowy obiektyw :cry:
No szkoda :? ale dasz jeszcze fotki z trasy :roll:

piekara114 napisał(a):Trasa była w planie na miniony maj, ale śnieg końcem kwietnia, a później i w maju i dużo deszczu w północnych Włoszech i trzeba było zmienić kierunek wiosennego wyjazdu... :papa:
No właśnie :( Fajny to by był kierunek na majówkę ale niestety zazwyczaj trasa jest jeszcze zaśnieżona i jej nie otwierają.
Po za tym i w środku lata trzeba mieć farta na super pogodę.
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1381
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 31.01.2020 14:56

kai_30 napisał(a):
Dawigs napisał(a):
kai_30 napisał(a):Cudowne widoki! Aż zaczęłam kombinować, czy przypadkiem w drodze powrotnej nie dołożyć chociaż trzech dni w Austrii (bo w drodze TAM mamy zaplanowane cztery dni w Alpach Julijskich, ale te austriackie też kuszą...).


Alpy Julijskie też są piękne :D. Zapraszam do wcześniej relacji :lol: .
Alpy Julijskie i Orebić 2017


No przecież, że czytałam! Stamtąd m. in. ten pomysł 8)


Miło usłyszeć :D .

gusia-s napisał(a):
Dawigs napisał(a):Spacerujemy po dolinie i w pewnej chwili otacza nas stado krów
Było z nich zdoić alpejskiego mleka :wink:

To jest myśl :lol: .

gusia-s napisał(a):
Dawigs napisał(a):Na chwilę zatrzymujemy się przed punktem poboru opłat przy wjeździe na Grossglockner Hochealpenstrasse. Wjeżdżamy od strony Fusch...
Ależ pogoda Wam się trafiła żyleta na tą trasę 8O
W Fusch miałam się zatrzymać na kempingu właśnie by zaliczyć trasę, ale to było w 2016 zanim runął mój plan :mrgreen:
Można płacić kartą za przejazd?

Szkoda, że nie udało się w 2016.
Pogoda faktycznie na początku żyleta. Z czasem zaczęły się wypiętrzać chmury ale i tak nie było źle. Obawiałem się, że nie trafimy z pogodą. Śledziłem cierpliwie prognozy i w ostatnim możliwym terminie aura okazała się łaskawa :lol: .
Co do opłat. Nie pamiętałem już jak płaciliśmy. Sprawdziłem jednak wyciąg z konta i okazuje się, że kartą :) .

gusia-s napisał(a):
Dawigs napisał(a):Niestety w tym miejscu pada mi obiektyw szerokokątny :twisted: :twisted: :twisted:. Dobrze, że chociaż szybko się zorientowałem :| . Przez resztę wyjazdu towarzyszy mi tylko kitowy obiektyw :cry:
No szkoda :? ale dasz jeszcze fotki z trasy :roll:

Kitowy obiektyw na szczęście się nie popsuł więc zdjęcia będą :lol: .

gusia-s napisał(a):
piekara114 napisał(a):Trasa była w planie na miniony maj, ale śnieg końcem kwietnia, a później i w maju i dużo deszczu w północnych Włoszech i trzeba było zmienić kierunek wiosennego wyjazdu... :papa:
No właśnie :( Fajny to by był kierunek na majówkę ale niestety zazwyczaj trasa jest jeszcze zaśnieżona i jej nie otwierają.
Po za tym i w środku lata trzeba mieć farta na super pogodę.

Nawet końcem czerwca w dwóch miejscach na poboczu było z metr śniegu 8O , który topiąc się spływał drogą.
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1381
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 31.01.2020 15:07

Ponieważ pojazdów na trasie przybywa z Haus Alpine Naturschau (2260 m) jedziemy bezpośrednio na najwyższy punkt trasy Edelweiss-Spitze (2571 m). Na miejscu okazuje się, że parking wprawdzie mały ale kilka miejsc wolnych jest :) .
Widoki rozległe i piękne 8O. Świetny spot :!: Tylko obiektywu żal :cry: ...

IMG_8766.jpg


IMG_8762.jpg


IMG_8759.jpg


IMG_8758.jpg


IMG_8751.jpg


IMG_8755.jpg


IMG_8754.jpg


IMG_8753.jpg


CDN
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 31.01.2020 16:15

No pięknie, aż się rozmarzyłam :hearts:

Zdaje się, że na parkingu Edelweiss-Spitze można na upartego przenocować w aucie ;) Gdzieś widziałam fotki nocujących małych kamperów.
Wschód słońca mi się marzy tam :hearts:
Może się uda przekimać w kombiaku :mrgreen:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 31.01.2020 16:53

gusia-s napisał(a):No pięknie, aż się rozmarzyłam :hearts:

Zdaje się, że na parkingu Edelweiss-Spitze można na upartego przenocować w aucie ;) Gdzieś widziałam fotki nocujących małych kamperów.
Wschód słońca mi się marzy tam :hearts:
Może się uda przekimać w kombiaku :mrgreen:

Gusia, eee tam w kombiaku, Wasz domek na kólkach bierzcie i gdzieś tam się ulokujecie :D
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18316
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 31.01.2020 21:30

gusia-s napisał(a):No pięknie, aż się rozmarzyłam :hearts:

Zdaje się, że na parkingu Edelweiss-Spitze można na upartego przenocować w aucie ;) Gdzieś widziałam fotki nocujących małych kamperów.
Wschód słońca mi się marzy tam :hearts:
Może się uda przekimać w kombiaku :mrgreen:


Miewamy podobne zachciewajki i pomysły :mrgreen:
Żółtek już służy innym , więc koniecznie muszę zakupić jakąś "nową" ( zdecydowanie większą ) sypialnię na kółkach . . .
Obiektywu żal , ale widoki na zdjęciach - miodzio


Pozdrawiam
Piotr
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 01.02.2020 00:04

agata26061 napisał(a):
gusia-s napisał(a):No pięknie, aż się rozmarzyłam :hearts:

Zdaje się, że na parkingu Edelweiss-Spitze można na upartego przenocować w aucie ;) Gdzieś widziałam fotki nocujących małych kamperów.
Wschód słońca mi się marzy tam :hearts:
Może się uda przekimać w kombiaku :mrgreen:
Gusia, eee tam w kombiaku, Wasz domek na kólkach bierzcie i gdzieś tam się ulokujecie :D


Nie no wjazd na Edelweiss-Spitze z Jaskółczym gniazdem na ogonie :?: to się raczej nie uda :D
Ogólnie nie słyszałam aby wogóle na Grossglockner widywane były zestawy z przyczepami, ale to nie problem bo tuż przed wjazdem od strony Fusch jest kemping, na którym i tak byśmy stali kilka dni, więc można by wyskoczyć na trasę solo o takiej porze aby zostać na noc w kombiaku ;)
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1381
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 01.02.2020 19:22

gusia-s napisał(a):
agata26061 napisał(a):
gusia-s napisał(a):No pięknie, aż się rozmarzyłam :hearts:

Zdaje się, że na parkingu Edelweiss-Spitze można na upartego przenocować w aucie ;) Gdzieś widziałam fotki nocujących małych kamperów.
Wschód słońca mi się marzy tam :hearts:
Może się uda przekimać w kombiaku :mrgreen:
Gusia, eee tam w kombiaku, Wasz domek na kólkach bierzcie i gdzieś tam się ulokujecie :D


Nie no wjazd na Edelweiss-Spitze z Jaskółczym gniazdem na ogonie :?: to się raczej nie uda :D
Ogólnie nie słyszałam aby wogóle na Grossglockner widywane były zestawy z przyczepami, ale to nie problem bo tuż przed wjazdem od strony Fusch jest kemping, na którym i tak byśmy stali kilka dni, więc można by wyskoczyć na trasę solo o takiej porze aby zostać na noc w kombiaku ;)


Jadąc od Fusch jest o ile mnie pamięć nie myli 17 km podjazd. Faktycznie jest cały czas pod górę mniej lub bardziej. Na najbardziej stromym odcinku mieliśmy średnie spalanie na poziomie 22l 8O Na trasie nie widzieliśmy zestawów z przyczepami kempingowymi. Kampery były :) .
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1381
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 01.02.2020 20:19

Przed odjazdem z Edelweiss-Spitze na parkingu oglądamy Aston Martina DBS Superleggera 8O . Z resztą nie tylko my jesteśmy zainteresowani :oczko_usmiech: . Trudno zrobić zdjęcie samego samochodu :mrgreen: .
IMG_8767.jpg


Zjeżdżamy na przełęcz Fuschertörl (2407 m) i zatrzymujemy się na chwilę by z tej perspektywy spojrzeć na Edelweiss-Spitze i otoczenie.
Edelweiss-Spitze
IMG_8781.jpg


Niestety chmury stanęły w tym rejonie i nie chcą przesunąć się dalej :cry: .
IMG_8776.jpg


Rzut oka na drugą stronę.
IMG_8779.jpg


Na trasie spotykamy kilka takich fur. Nawet na tym zdjęciu załapały się dwa egzemplarze. Pewnie z jakiejś wypożyczalni.
IMG_8782.jpg


Jest i taki rodzynek na Niderlandzkich blachach
IMG_8784.jpg

IMG_8785.jpg


Niektóre punkty na trasie oznaczone są tablicami z nazwą i wysokością miejsca takimi jak ta.
IMG_8774.jpg


CDN
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 01.02.2020 22:00

Wiedziałam, że można nocować na trasie w schronisku/pensjonacie i czytałam o lewych namiotach, ale pomysł na spanie w samochodzie to nie spotkałam się... Tam nie ma kontroli biletu po zjeździe, że bilet bramkę otwiera czy coś podobnego? Bo takie nocowanie to bardzo, bardzo by mi w trasie psasowała, nie mówiąc o widokach o świcie...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Zaostrog oraz Alpy Austriackie 2019 - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone