Wyspa Hvar - Gdzie szukać nolcegu

Chyba nie przez cały Sucuraj promy pływają ludzie ogarnijcie się

astudencki napisał(a):Chyba nie przez cały Sucuraj promy pływają ludzie ogarnijcie się

???
Nie bardzo wiem do czego się odnosisz. Sucuraj nie jest polecany bo ma słabe plaże, ciągły ruch promowy -w sezonie wahadłowy. Samo miasteczko nie grzeszy urodą, do każdej innej atrakcji na wyspie trzeba jechać jedyną możliwą trasą zwykle w ogonku turystów zjeżdżających z promu. A jak się trafi na parę kamperów lub przyczep to droga zrobi się dłuuuga Poza tym w sezonie w Sucuraju jest wieczny korek do promu na ok 120 samochodów albo i więcej. Część ma odpalone silniki żeby klima chodziła- hałas od świtu i spaliny.
I to są wady Sucuraju.

Plus fatalny stan drogi przelotowej we wschodniej części wyspy, co nie mniej niż campery wydłuża czas dojazdu do miejsc wartych odwiedzenia. W zachodniej części jest już całkiem nowa obwodnica nad Jelsą, tudzież odnowiony odcinek starej drogi, komunikacyjnie o niebo lepiej. I ciekawiej - zarówno architektonicznie, jak i widokowo.

I nie zamierzam się w tej kwestii ogarnąć.

Fatalny stan drogi? Nie przesadzajmy. Fakt momentami jest ciasno i minięcie się z autobusem jest emocjonujące, ale stan drogi na pewno nie jest fatalny. Co więcej jak ktoś lubi pojeździć autem po zakrętach to droga może dostarczyć wiele radości.

Nie no, spoko, co kto lubi.
Można sobie pojechać na kilka wycieczek z Sučuraju na drugi koniec wyspy: Hvar, Stari Grad, Jelsa z Vrboską, Sv. Nikola, zatunelowy Hvar... a do Humca i Grapčevej Špilji to nawet jeszcze bliżej.
Możesz podać szacowany czas dojazdu do tych miejsc z Sučuraju, żeby był jasny obraz? I żeby po pierwszej wycieczce kierowca nie doszedł do takich wniosków.

Zauważ, że ja nie napisałem, że Sučuraj jest dobry miejscem na pobyt. Masz zupełną rację, że dojazd do Hvaru (z tego co pamiętam około 1- 1,5 godziny mimo, że to tylko coś koło 80 km), Starego Gradu czy Jelsy zajmuje niepotrzebnie czas, a i po 3 przejeździe tam i z powrotem może się odechcieć.

BTW post na którego się powołujesz jest z 2010 - szmat czasu - nie uważasz?

Napisałem tylko, że ta droga na prawdę nie jest taka straszna i taka tragiczna jak się ją przedstawia. Podobnież jak "stara" droga od promu do Hvaru, o której tu na forum też się naczytałem sporo, a jak tylko mogę to nią jeżdżę bo widoki są przednie.

Cichy_83 napisał(a):BTW post na którego się powołujesz jest z 2010 - szmat czasu - nie uważasz?

Napisałem tylko, że ta droga na prawdę nie jest taka straszna i taka tragiczna jak się ją przedstawia. Podobnież jak "stara" droga od promu do Hvaru, o której tu na forum też się naczytałem sporo, a jak tylko mogę to nią jeżdżę bo widoki są przednie.

Myślę, że ocena jakości drogi to mimo wszystko sprawa dość subiektywna - jechałam obydwoma wspomnianymi drogami w 2014 i moje wrażenia co do drogi z Sucuraju były jednak zbliżone do tych od Agnieszki. Pomijając brak pobocza, nawierzchnia była dość dziurawa. Jasne, że to nie jakaś szutrówka albo slalom gigant, ale auto i tak się nie rozpędzi.
Stara droga do Hvaru była wtedy remontowana - ustawiano barierki (w środku sezonu ) i gotowa część dawała już przynajmniej pewien komfort psychiczny. Rzeczywiście jest malownicza.

Przypomniał mi się ten słynny post Jacunia z opisem drogi - pamiętacie?...

poczatkujacy-kierowca-a-podroz-sucuraj-jelsa-t7216-30.html#p82822

Popłakałam się ze śmiechu.
Nie da się ukryć, że jak się nie wyprzedzi zawalidrogi gdzieś na początku to można się za nią wlec i przez pół wyspy.
Ja mieszkałam dwa razy w zatoce Medvidina okrug Gdinj. I mieliśmy wystarczająco dużo zakrętów w obu kierunkach aby się nimi nacieszyć

heca7 napisał(a):

astudencki napisał(a):Chyba nie przez cały Sucuraj promy pływają ludzie ogarnijcie się

???
Nie bardzo wiem do czego się odnosisz. Sucuraj nie jest polecany bo ma słabe plaże, ciągły ruch promowy -w sezonie wahadłowy. Samo miasteczko nie grzeszy urodą, do każdej innej atrakcji na wyspie trzeba jechać jedyną możliwą trasą zwykle w ogonku turystów zjeżdżających z promu. A jak się trafi na parę kamperów lub przyczep to droga zrobi się dłuuuga Poza tym w sezonie w Sucuraju jest wieczny korek do promu na ok 120 samochodów albo i więcej. Część ma odpalone silniki żeby klima chodziła- hałas od świtu i spaliny.
I to są wady Sucuraju.

Polecany, niepolecany i co z tego wynająłem w cenie która mi odpowiada i na tym koniec , kwatera jest zdala od promów kolejek aut , itd, itp, rozmawiałem z Czechami którzy tam wcześniej z dziećmi siedzieli i jest oki

Zapłaciłeś ok. Twoja sprawa Nikt jednak tu nie poleci Sucuraja. Łącznie ze stałymi mieszkańcami wyspy udzielającymi się na tym forum (nie chce mi się szukać ale były takie wypowiedzi nie raz). Poza tym autor wątku chciał zwiedzać Hvar- z Sucuraja jest to wyjątkowo męczące i czasochłonne. Tak jest prawda.

Ale prawda jest tez taka że nie mam wygórowanych wymagań, mam określony budżet i małe dzieci, więc jakieś modne zadooopia na wyspie nie wchodzą w grę, wynająłem ten apartament z dala od zgiełku tej portowo-promowej mieściny i w na prawdę niedużych pieniądzach jak na drożejącą Chorwację. Jest tam cisza i spokój, dostęp do 3 malowniczych plaż. Fajnie że polecacie modne miejsca ale dla mnie ma być też w miarę niedrogo cena jest kluczowym kryterium wyboru. Masę ofert dostałem na maila również od Polaków co tam nieruchomości pokupowali niestety ceny były tak chore za oferowany standard, że nawet nie podejmowałem tematu. Wybieram się końcem sierpnia początkiem września Napiszę po powrocie jakie wrażenia ale za wszelkie uwagi dzięki ! Pozdrawiam Adam

astudencki napisał(a):Fajnie że polecacie modne miejsca

Nie modne, tylko wygodne / dogodne. Modne są inne miejsca w Cro.

Miłego pobytu raz jeszcze.

Miejsce jest wygodne, chyba że kobita sobie sama te komentarze popisała z resztą cały sierpień i wrzesień ma już teraz zajęty, czyli syf kiła i mogiła chyba tam nie jest
Odpisałem Tobie w tej naszej drugiej rozmowie/poście, pisz proszę na mój priv adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl jak coś ciekawego oprócz promu i stojących w korku aut z włączoną klimą, jest tam warte zobaczenia ...
Na razie odliczam dni .....tylko strasznie ich jakoś duuuużo do wyjazdu

astudencki napisał(a): coś ciekawego oprócz promu i stojących w korku aut z włączoną klimą, jest tam warte zobaczenia ...

O to pytaj raczej myszę73, która spędziła tam więcej czasu. Ewentualnie może w klubie znajdzie się ktoś, kto napisze więcej.

Poczytaj też na stronach o miejscowości:

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
szczególnie:
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Dzięki będę studiował , jak faktycznie będzie syf w tym Sucuraju to odszczekam na forum ...ale póki co jestem optymistą