Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 25.05.2013 14:30

Obrazek
termondar
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6522
Dołączył(a): 06.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) termondar » 25.05.2013 17:38

Obrazek
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 27.05.2013 10:33

Porwanie samolotu w Moskwie.

Poniedziałek
Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy.
Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.

Wtorek.
Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie wyciągnęli
zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z pasażerami.

Środa
Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem, pilotami i
pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę pasażerów.
Wypuściliśmy, a co tam.

Czwartek
Pasażerowie wrocili z zapasami wodki. Balanga do rana. Wypuściliśmy drugą
połowę pasażerów i pilotów.

Piątek
Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili masę
znajomych. Impreza do rana.

Sobota
Do samolotu wpadł specnaz. Z wódką. Balanga do poniedziałku.

Poniedziałek
Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest milicja, są
desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze.

Wtorek
Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. Specnaz się nie zgadza.
Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką.

Środa
Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli załatwimy wódkę.

-----------------------------------------------------------------------------

Postępy edukacji w Polsce - zadanie z matematyki:

Rok 1950:
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty. Ile zarobił drwal?

Rok 1980:
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty, czyli 80 zł. Ile zarobił drwal?

Rok 2000:
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Wycięcie drzewa na to drewno kosztowało go 4/5 tej kwoty. Drwal zarobił 20 zł. Zakreśl liczbę 20.

Rok 2013:
Drwal sprzedał drewno za 100 zł. Pokoloruj drwala.
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 28.05.2013 06:33

Do lekarza przychodzi młoda mężatka:
- Słucham panią. W czym mogę pomóc?
- Panie doktorze, mam taki problem. Jesteśmy z mężem dwa miesiące po ślubie, a ja mam takie straszne lęki...
- Ale co się stało? Małżonek się nie sprawdza? Wie pani, to kwestia czasu, dotarcia się, dobrania najlepszych pozycji.
- Nie, nie to.
- A co się dzieje? Na czym polega problem?
- Ja, ja... Ja się boję ostatnio nawet po kapcie schylić.
rajcro
Odkrywca
Posty: 114
Dołączył(a): 15.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) rajcro » 28.05.2013 11:36

Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy
drechol,grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną siedzi. Jeden z
tych kolesiów do drugiego:
- Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w
glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie łysego
w glace.
Łysy się odwraca, a koleś:
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam...
Łysy:
- Żaden Krzychu, ku...a, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jeb...e! - i
się odwraca.
Na to ten pierwszy koleżka do drugiego:
- Stary, świetnie to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta, że go
drugi raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli sobie ten drugi i pac
łysego w glace.
Łysy zjeżony się odwraca, a koleś:
- Krzychu, no kur...a, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce
przesiedzieliśmy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie?
Łysy:
- Kur...a, nie byłem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak
przyp....dole, że się nie pozbierasz!
Zaczyna się podnosić, żeby wylutować kolesiowi, ale dziewczyna
łapie go za rękaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś cieniasa
bił, chodź do pierwszego rzędu i oglądajmy...
Łysy niezadowolony, ale idzie z dziewczyną do pierwszego rzędu,
siadają.
Pierwszy koleś znowu do drugiego:
- Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, nieźle to wymyśliłeś, ale
idę o 1000, że go trzeci raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi.
Idą do drugiego rzędu, siadają za łysym i koleś wali łysego w
łeb. Łysy się odwraca, na maksa napięty, a koleś:
- Krzysiu, to ja tam na górze jakiegoś łysego w glace napier...lam,
a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz!
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 28.05.2013 11:43

Ciekaw jestem czy tak wyglądał ten gość klepany w glacę :?:

Obrazek

:shock: :oczko_usmiech:
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3843
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 28.05.2013 11:47

Obrazek
rajcro
Odkrywca
Posty: 114
Dołączył(a): 15.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) rajcro » 28.05.2013 11:49

Leszek Skupin napisał(a):Ciekaw jestem czy tak wyglądał ten gość klepany w glacę :?:

Obrazek

:shock: :oczko_usmiech:



Wydaje mi się, że takiego to góra 2 razy by klepnął, na trzeci raz by się nie zdecydował :D
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 28.05.2013 11:54

Dwa razy mówisz :?: :oczko_usmiech: ja bym się raz nie zdecydował... jeszcze mi życie miłe :lool:
rajcro
Odkrywca
Posty: 114
Dołączył(a): 15.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) rajcro » 28.05.2013 11:58

Jak najbardziej przyznaję Ci rację, ale pamiętaj, że naszym bohaterem kierowała chęć zysku :)
Nie zmienia to faktu, że ja również bym się nie zdecydował :D
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 28.05.2013 12:14

Zapis autentycznej rozmowy radiowej przeprowadzonej między amerykańskim
okrętem wojennym a Kanadyjczykami. Miała ona miejsce w październiku 1995r.
u wybrzeży Nowej Funlandii. Została ujawniona przez szefa operacji
morskich

US Navy.
Kanadyjczycy: - Proszę o zmianę kursu o 15 stopni na południe w celu
uniknięcia kolizji.
Amerykanie: - Radzimy wam zmienić kurs o 15 stopni na północ, aby uniknąć
kolizji.
Kanadyjczycy: - To niemożliwe. To wy będziecie musieli zmienić kurs o 15
stopni na południe, aby uniknąć kolizji.
Amerykanie: - Mówi kapitan okrętu wojennego Stanów Zjednoczonych.
Powtarzam ponownie: wy zmieńcie kurs.
Kanadyjczycy: - Nie. Powtarzam: zmieńcie kurs, aby uniknąć kolizji.
Amerykanie: - Mówi kapitan lotniskowca USS "Lincoln" - drugiego pod
względem wielkości okrętu bojowego amerykańskiej marynarki wojennej floty
atlantyckiej. Towarzyszą nam trzy niszczyciele, trzy krążowniki i wiele
innych okrętów wspomagania. Domagam się, abyście to wy zmienili kurs o 15
stopni na północ. W innym przypadku podejmiemy kontrdziałania w celu
obrony grupy!
Kanadyjczycy: - Mówi latarnia morska: wasz wybór!
rajcro
Odkrywca
Posty: 114
Dołączył(a): 15.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) rajcro » 28.05.2013 12:34

Stewardesa dostała polecenie od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i delikatny poinformowała pasażerów o tym, że samolot ma awarię i za kilka chwil się rozbije.
Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:
- Czy wszyscy maja paszporty?
Pasażerowie z entuzjazmem odpowiadają:
- Taaak!
- W takim razie niech wszyscy je podniosą i zamachają nimi do mnie.
Pasażerowie podnoszą paszporty w górę i radośnie machają.
- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad głową, rolujemy...
ciaśniutko,
ciaśniutko...
Pasażerowie entuzjastycznie zwijają dokumenty, ciaśniutko...
- A teraz niech wszyscy wsadzą sobie je głęboko w dupę, żeby zwłoki
dało się łatwo zidentyfikować.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 28.05.2013 15:27

Dzwoni tato do córki studiującej za granicą:
- Cześć córeczko, co słychać?
- Zostałam prostytutką.
- Cooo? Jak mogłaś? Ty... Ty szmato, ty ku**o!
- Ależ tato! Ty wiesz ile ja mam teraz ciuchów? Mam czesne i studia opłacone już do końca. Jeżdżę Jaguarem. Siostrę zapraszam do mnie na wakacje, a tobie z mamą wykupiłam miesięczne wczasy na Majorce i kupiłam czarnego Mercedesa - już tam czeka na was.
- Czekaj, czekaj - mówi ojciec. - To mówisz, że kim zostałaś?
- Prostytutką.
- Aaaa, przepraszam. Ja zrozumiałem, że protestantką.

* * * * * *

Do spowiedzi przychodzi mężczyzna:
- Panie wybacz mi bo zgwałciłem dziewczynę.
- Pan wybacza ci ten grzech bo każdy może zejść na niewłaściwą ściezke.
Tydzień później znów przychodzi i mówi:
- Zgwałciłem babcie na łożu śmierci i ona zmarła.
- Pan wybacza ci ten grzech bo każdy może zejść na niewłaściwą ściezke.
Po tygodniu wraca znowu i mówi:
- Byłem we wsi obok i kochałem się z księdzem z tamtej parafi.
Ksiądz wyskoczył, wściekł się, spojżał w oczy mężczyzny i mówi
- Tu jest twoja parafia i tu jest twój ksiądz!
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 28.05.2013 15:31

Szkoła zatrudniła nową, młodą atrakcyjną nauczycielkę. Na jej pierwsze zajęcia z dziećmi postanowił wpaść sam dyrektor. Zająwszy miejsce w ostatniej ławce chciał sprawdzić jak nowicjuszka sobie poradzi w pierwszym dniu nowej pracy. Pani przywitała się z dziećmi i zaczęła pisać coś na tablicy. W końcu odwróciła się w stronę klasy i zapytała co jest tam napisane. Po chwili zgłasza się Jasiu siedzący w przedostatniej ławce:
-Tam jest napisane "Ależ ona ma dupę!"...
Nauczycielka zbita z tropu zaczerwieniła się i w końcu wymamrotała:
-Nie Jasiu... Napisałam zupełnie co innego. Skąd ci takie rzeczy przyszły do głowy?
Na to Jasiu wściekły odwraca się w kierunku ostatniej ławki i dyrektora:
-JAK NIE UMIESZ CZYTAĆ TO NIE PODPOWIADAJ!
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3843
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 28.05.2013 15:35

No, agata26061.. Męski dowcip widzę.. :) To się chwali.. ;)


Pani w szkole kazała narysować dzieciom coś co kojarzy im się z utworami Beethovena.
Kasia narysowała księżyc.
- Z czym Ci się to Kasiu kojarzy?- Pyta nauczycielka.
- Z Sonatą Księżycową.
- Pięknie Kasiu!
Ola narysowała kwiatki i słoneczko.
- Jaki to utwór Olu?
- Sonata Wiosenna.
- Bardzo dobrze.
Jasiu jak to Jasiu narysował wielkiego kutasa.
- Jasiu! Co to ma być? To ci się kojarzy z utworem Beethovena?- Pyta zdenerwowana nauczycielka.
- Tak.
- Niby z jakim?
-Dla Elizy.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone