Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Temcza
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 418
Dołączył(a): 27.09.2008

Postnapisał(a) Temcza » 10.02.2012 23:41

Krótkie Haiku:
...Zofia ,żeby nie wyjść na łatwą żdzirę na pierwszej randce z Romanem,zjadła banana łyzką....:-)
jacky z DG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 959
Dołączył(a): 18.05.2006

Postnapisał(a) jacky z DG » 11.02.2012 00:14

Ojciec z synem handlują ziemniakami po osiedlach. Zajeżdżają na podwórko i wołają "Ziemniaki! Ziemniaki!" Z drugiego piętra wychyla się kobieta i mówi, że chce.
- Ile?
- Cztery worki.
- Synu idź - mówi ojciec.
Na górze babka pyta: - Dobra. Ile płacę?
- 200 zł.
- Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi też niczego nie brakuje, może seks?
- Hmm, wie pani, musiałbym się skonsultować z tatą.
- Ale, no wie pan, przecież pan jest dorosły, po co takie pytania?
- Jednak wołałbym zapytać.
- Ale dlaczego?
- No bo w zeszłym roku przedmuchaliśmy 8 ton.
arabesqa74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 26.11.2010

Postnapisał(a) arabesqa74 » 11.02.2012 20:19

Rozmawiają dwaj kumple:
- Cholera! Do czego to doszło żebym płacił 6 złotych za paliwo!
A drugi na to;
- Spoko.Więcej niż 9,99 nie będzie
- Dlaczego?
- Bo się nie zmieści na tablicach

:lol: :lol:
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Postnapisał(a) bonar » 11.02.2012 20:39

Komputerowiec podrywa dziewczynę:
- Chcesz herbaty?
- Nie.
- Kawy?
- Nie!
- Hm, może wódki?
- NIE!!!
- Dziwne, standardowe sterowniki nie pasują...
szary779
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3135
Dołączył(a): 24.01.2009

Postnapisał(a) szary779 » 11.02.2012 20:49

Idzie facet ulicą patrzy, a tam strzałka z napisem: "Burdel u Sióstr Urszulanek".
Pomyślał głośno:
- Tego jeszcze nie było w naszym mieście. Trzeba sprawdzić. Trzeba spróbować.
Wszedł do budynku, a tam za ciężkim dębowym biurkiem siedzi stara zakonnica i pyta:
- Czego chciał?
- N... no... skorzystać z, z, z u-u-usług...
- Płaci tu 500,- zł i idzie w te drzwi po prawej.
Zapłacił, pokwitował i poszedł. Na końcu korytarza kolejna, tym razem młoda zakonnica siedzi przy zwyczajnym biurku.
- Witam pana.
- Witam, chciałem...
- Tak, tak wiem, 300,- zł i drzwi po lewej.
Zapłacił, pokwitował, poszedł. Na końcu korytarza widzi młodziutka nowicjuszka siedzi przy stoliczku...
- Dzień dobry.
- Dzień dobry, chciałem skorzystać z usług.
- Ach, tak... 100,- zł i te drzwi za mną.
Ok, zapłacił, już tyle wydał, to stówa go nie zbawi. Wszedł do ciemnicy, drzwi się zatrzasnęły...
Po chwili zobaczył światło. Stoi na podwórzu przed budynkiem, nie może wrócić, bo klamki nie ma... Rozgląda się (nieco skołowany) i widzi małą tabliczkę z napisem: "Właśnie zostałeś wyruchany przez Siostry Urszulanki".

Co to jest kombinacja norweska?
Dwie narty i inhalator...
arabesqa74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 26.11.2010

Postnapisał(a) arabesqa74 » 11.02.2012 20:52

Wesele studenckie.
Panna młoda siedzi smutna i nic nie je.
Do pana młodego podchodzi znajomy i pyta:
- Ty stary dlaczego Twoja żona nic nie je?
- Bo się nie składała!




Egzamin przed komisją na studia prawnicze:
Egzaminator: - Dlaczego zdecydował się Pan studiować na Wydziale Prawa ?
Student: - Tato, nie wygłupiaj się...
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Postnapisał(a) Kevlar » 12.02.2012 03:34

Po mszy Jasio podchodzi do księdza i mówi:
- Pańskie kazanie było za*ebiste!
- Synu! Nie możesz tak mówić!
- Ale Pańskie kazanie było naprawdę za*ebiste!
- Synu, opamiętaj się póki możesz!
- Było tak za*ebiste, że postanowiłem dać 1000 zł na kościół.
- To dawaj i spi*****?!
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Postnapisał(a) bonar » 12.02.2012 18:35

Rozmawiają dwie koleżanki i jedna mówi drugiej:
- Wiesz co, im jestem starsza, tym bardziej mąż się mną interesuje...
A na to druga:
- Dziwisz się, przecież jest archeologiem

Kochanie, dlaczego ty mówisz mój pokój, mój komputer?
Powiedz chociaż raz, to jest nasze.
Zosiu, gdzie są nasze kalesony?

Umiera stary Polak. Przy łożu śmierci siedzi jego wnuk. Umierający mówi:
-Kiedyś, gdy umarł Lenin, w Polsce umarł leninizm... Kiedy umarł Stalin, w Polsce umarł stalinizm...
- wnuk mówi do dziadka,
- Dziadku, jak to się stało, że ty jeszcze żyjesz? :lol:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Postnapisał(a) FUX » 12.02.2012 20:55

Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108910
Dołączył(a): 10.09.2004

Postnapisał(a) Janusz Bajcer » 12.02.2012 23:44

Obrazek
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Postnapisał(a) Arek » 13.02.2012 07:33

- Cześć! A gdzie twój kolega?
- Niedźwiedź go porwał.
- Jak to? A dokąd?
- W różne strony...
arabesqa74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 26.11.2010

Postnapisał(a) arabesqa74 » 13.02.2012 16:27

Osiemdziesięcioletnia wdowa wraca z randki ze swoim dziewięćdziesięcioletnim narzeczonym.
- I jak było, mamo? - pyta córka.
- Wyobraź sobie, musiałam mu dać trzy razy po gębie!
- Co ty powiesz, dobierał się do ciebie??
- Nie, tylko myślałam, ze umarł...

...........................................................................................

Wszystko to z nerwów: i dom, i mercedes, i basen - mówił neurolog

...........................................................................................


Przychodzi pracownik do dyrektora:
- Jestem zmuszony prosić pana o podwyżkę, ponieważ interesują się mną trzy firmy!
- A mogę wiedzieć, jakie to firmy? - pyta dyrektor
- Elektrownia, gazownia i wodociągi miejskie.


:coool:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Postnapisał(a) weldon » 14.02.2012 09:49

Brzmi jak dowcip ...: ;)

Co kradnie Polak? Top 10

Próbka narodowych możliwości z ostatniego tygodnia:
- Zachodniopomorscy śledczy ujęli 3-osobową szajkę, która w Niemczech skradła wartą ćwierć miliona złotych maszynę do kładzenia asfaltu (wcześniej ukradli też koparkę).
- W zeszły piątek w Kobyłce zatrzymano 20-letniego byłego ministranta, który po mszy skradł sutannę należącą niegdyś do ks. Jerzego Popiełuszki.
- Częstochowski patrol zainteresowały zwoje kabli biegnących od zaparkowanego opla do lampy ulicznej (37-latek kradł prąd, ładując w mróz akumulator).


A oto nasze propozycje do Top 10 polskich łupów ostatnich lat. Kolejność przypadkowa:

1. Audi ministra. Lipiec 2010. Niemiecka policja na autostradzie A4 między Bautzen a Goerlitz zatrzymuje 33-letniego Polaka. Wracał do ojczyzny prywatnym audi A4 ministra spraw wewnętrznych Niemiec Thomasa de Maiziere.

2. Bo chcieli przestać pić? Styczeń 2012. Norweska policja zatrzymuje dwóch pijanych Polaków w szpitalu w Trondheim. Mieli przy sobie cały szpitalny zapas leku Antabus (polski Esperal) stosowanego w terapii antyalkoholowej. - To prawdopodobnie najlepsza rzecz, jaką pijani Polacy mogli ukraść - skomentowali śledczy.

3. Ekskluzywny szmateks. Maj 2011. Krakowscy policjanci zatrzymują pięć osób, które wynosiły z luksusowych sklepów w Niemczech ubrania znanych marek i sprzedawali w internecie (wartość - 3 mln zł).

4. Mroczny kebab pożądania. Maj 2011. Dwóch młodych (18, 22 lata) mieszkańców Ostrowa Wlkp. wdziera się przez uchylone drzwi na zaplecze kebab-baru i wynosi przygotowany do pieczenia 15-kilogramowy kawał mięsa. Udają się do domu w celu degustacji. Śledczym udało się ich wytropić po śladach oleju.

5. Czarny ciągnik (zawsze chciałem mieć takie coś). Wrzesień 2010. Policja tropi złodzieja, który ukradł w Niemczech ciągnik z maszyną do zbierania ziemniaków i przejechał nim do Polski. Łup o wartości 170 tys. euro porzucił po przekroczeniu granicy.

6. Złodziej sięgnął bruku. Styczeń 2012. Policja poszukuje sprawców kradzieży fragmentu ścieżki rowerowej budowanej przez Łagiewniki (woj. świętokrzyskie). Złodzieje zdemontowali 25 m kw. kostki brukowej oraz 60 krawężników wartych 1 tys. zł.

7. Bo zapomnieli PIN-u. Listopad 2011. O 3 w nocy mieszkańców Osiedla Podwawelskiego w Krakowie obudził huk z ulicy. Wyjrzeli przez okna i zobaczyli samochód ciągnący bankomat. Gdy przyjechała policja, rabusiów już nie było, a bankomat porzucili. - Maszyna nie zmieściła się do auta, więc próbowali ją pociągnąć za samochodem, ale zrobił się zbyt wielki hałas - komentowała policja.

8. Miłośnicy kanalizacji. Wrzesień 2010. W Gorzowie Wlkp. złodzieje masowo kradną kratki ściekowe (trzeba było założyć 37 nowych kratek, ich brak jest niebezpieczny dla kierowców i pieszych) Powód? Wzrost cen metali w skupach złomu - za jedną kratkę można dostać kilkaset złotych.

9. Kradzież spod choinki. Grudzień 2011. Krakowscy policjanci zatrzymują dwóch mężczyzn, którzy w noc wigilijną z jednego z domów skradli prezenty spod choinki (metodą "na śpiocha"). Wartość - kilka tysięcy złotych.

10. Na sygnale do aresztu. Wrzesień 2011. Policja z Peterborough aresztuje 34-letniego Polaka, który próbował ukraść karetkę pogotowia. Gdy pod nocny lokal przyjechała karetka wezwana do ofiary bójki, Polak wskoczył do pojazdu i odjechał. Gdy zatrzymała go policja, tłumaczył, że to "dla żartu".
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Postnapisał(a) Vjetar » 14.02.2012 09:55

Młody chłopak po liceum, jakimś tylko sobie znanym sposobem, dostał się do biura wielkiej firmy. Praca polegała na odbieraniu telefonów.
Po tym jak odebrał kilka, kierownik działu przyszedł z gratulacjami:
- młoda świeża krew! świetnie pan to robi!
Właśnie takich ludzi nam potrzeba. Awansuję pana piętro wyżej - zakończył.
Następnego dnia po kilku godzinach pracy, polegającej na odbieraniu telefonów i zapisywaniu, kto dzwonił, znowu przyszedł do niego kierownik z wyższego piętra z gratulacjami:
- Jutro, rozpoczął uroczyście, proszę przyjść w garniturze, piętro wyżej będzie zebranie zarządu firmy.
Następnego dnia, gdy pojawił się na zebraniu, przywitała go burza oklasków i nie minęło wiele czasu, a został członkiem zarządu! Zakomunikowano mu, że przez najbliższych kilka dni jego praca ograniczać się będzie wyłącznie do uczestnictwa w zebraniach zarządu firmy.
Tak też się stało, ale po kilku dniach pracy otrzymał telefon od sekretarki szefa, że ma propozycję zostania prezesem zarządu firmy, w tym celu szef zaprasza go jutro do siebie. Następnego dnia przybył więc nasz bohater do gabinetu właściciela firmy. Stanął przed nim, a szef zaczął:
- Takiej młodej świeżej krwi potrzeba naszej firmie. I tylko w naszej firmie mogłeś osiągnąć tak szybko awans.
Co usłyszę w zamian za to?
- "Dziękuję" - krótko odpowiedział młodzieniec.
- Liczyłem na więcej wylewności.
- Dziękuję, tato...
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Postnapisał(a) Arek » 15.02.2012 08:02

- Halo, taxi?
- Tak.
- Czy zawieziecie mnie do stolicy Niemiec?
- Oszalał pan? Wie pan, jak daleko leży Berlin?
- Berlin... Sześć liter... pasuje!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone