Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
pawelh
Cromaniak
Posty: 1318
Dołączył(a): 25.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelh » 07.02.2012 20:43

Stary rekin zabiera syna na naukę samodzielnego polowania.Podpłyniemy blisko brzegu tam są ludzie i wszystko ci wyjaśnię.Najpierw wybraną ofiarę należy opłynąć dookoła a następnie. młody-pożreć. stary- otoczyć drugi raz. młody-i teraz pożreć. stary -jesze raz otoczyć i dopiero pożreć. młody-no a tak od razu ? stary-a co ty mięso z gównem chcesz jeść :?:
witpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3967
Dołączył(a): 29.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) witpol » 08.02.2012 10:09

Weterynarz dzwoni do Kowalskiej:
- Jest tu u mnie pani mąż z psem i prosi o uśpienie. Zgadza się pani na to?
- Oczywiście. Psa może pan potem puścić wolno - zna drogę do domu...
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 08.02.2012 11:57

Lekarz do pacjentki:
- No, w waszym wieku, babciu, to trzeba się oszczędzać, unikać chodzenia po
schodach - dobrze panie doktorze odpowiada staruszka.
Minął rok, staruszka przyszła do lekarza na badania kontrolne.
- No i jak się czujecie, babciu?
- No bardzo dobrze, ale mam jedno pytanie: czy mogę już wchodzić po schodach?
- Tak babciu.
- To chwała Bogu, bo to wchodzenie do mieszkania na trzecim piętrze po rynnie bardzo mnie męczyło!
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 08.02.2012 14:03

Dusza trafia przed oblicze św. Piotra.
- Zawód?
- Lekarz.
- To wchodź wejściem dla dostawców.
....................................................................................................................

Narkoman trafił do piekła. Otwierają się wrota, a TU całe łany marihuany. Narkoman napalony biegnie I rwie cale naręcza.
Nagle słyszy głos diabła:
- No i po co rwiesz, jak tam pełno narwane!
Patrzy, a TU faktycznie pełno świeżego ziela. Biegnie i zaczyna przerzucać żeby schło.
A Tu diabeł:
- I po co suszysz, jak już tam ususzone!
I rzeczywiście. Narkoman podbiega I zaczyna skręcać skręty. Skręca, skręca, na co diabeł:
- I czego skręcasz, jak tam tyle naskręcane!
Narkoman patrzy, a TU góry skrętów! Wybiera największego i pyta diabła:
- Masz może ogień?
A diabeł z uśmiechem:
- Byłby ogień - byłby raj!
............................................................................................................
Do lekarza przychodzi nastolatek i drżącym głosem zaczyna:
- Panie doktorze, mój przyjaciel przespał się z panienką i teraz boi się, że zaraził się jakąś chorobą weneryczną...
- To niech pan ściągnie spodnie - mówi lekarz - i pokaże mi tego przyjaciela.
......................................................................................................
List do NFZ:
Nasz dziadek miał ostry atak kolki nerkowej, więc wezwaliśmy pogotowie.
Przyjechał zalany w trupa lekarz.
Nasikał do szafy, zrobił zastrzyk w wersalkę, posłał wszystkich w trzy diabły i pojechał.
A dziadek tak się śmiał, że kolka mu przeszła.
Dziękujemy!
...........................................................................................................
- Siostro! Po co mówiliście pacjentowi z siódemki, że chcemy mu nogi uciąć?!
- A co, uciekł?
- Tak!
- A pan doktor mówił, że ten jego paraliż to jest nieuleczalny ...
.........................................................................................................
Ból w pana lewym kolanie to kwestia wieku - wyjaśnia pacjentowi lekarz.
- Bujda - denerwuje się pacjent - drugie kolano tak samo jest stare, a nie boli...
...........................................................................................................
U lekarza.
- Jak się objawiają pańskie zaniki pamięci?
- Notorycznie zapominam, że mam żonę...

..........................................................................................................
Ordynator przechodzi korytarzem szpitalnym i nagle słyszy dobiegające z dyżurki pielęgniarek odgłosy libacji.
Zaciekawiony zagląda do środka i widzi obłoki dymu papierosowego, kieliszki i rozbawiony personel.
- Co to ma znaczyć! Pijaństwo w pracy?!
- Jest powód panie profesorze, jest powód - odpowiada jeden z asystentów.
- Siostra Krysia nie jest w ciąży...
- Aaaaa to i ja się napiję...
ania77
Croentuzjasta
Posty: 329
Dołączył(a): 17.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) ania77 » 08.02.2012 17:09

Ostatnio edytowano 09.02.2012 17:11 przez ania77, łącznie edytowano 1 raz
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 09.02.2012 08:02

Ostatnio interesuje mnie fotografia analogowa ...

Czy ten Zenith będzie odpowiedni do takiej fotografii?:

Obrazek
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 09.02.2012 08:17

Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, miałem 16 lat albo coś około.
Poszedłem do apteki kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stała przepiękna kobieta,
która najprawdopodobniej wiedziała, że nie mam doświadczenia w "tych" kwestiach.
Podała mi paczkę i zapytała, czy wiem, jak tego używać. Szczerze odparłem, że nie.
Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma. Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po aptece, podeszła do drzwi i zamknęła je.
Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie bluzkę, stanik, spojrzała na mnie i zapytała, czy to mnie podnieca?
No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową.
Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę.
Kiedy ją nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole. No dawaj, powiedziała, nie mamy zbyt wiele czasu.
Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie wytrzymałem zbyt długo... PUF, i było po sprawie...
Spojrzała na mnie przerażona:
"Jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?"
Odpowiedziałem tylko "No pewnie" i podniosłem kciuk, by jej pokazać.
franko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2360
Dołączył(a): 14.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) franko » 09.02.2012 08:56

Jacek S napisał(a):Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, miałem 16 lat albo coś około.
Poszedłem do apteki kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stała przepiękna kobieta,
która najprawdopodobniej wiedziała, że nie mam doświadczenia w "tych" kwestiach.
Podała mi paczkę i zapytała, czy wiem, jak tego używać. Szczerze odparłem, że nie.
Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma. Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po aptece, podeszła do drzwi i zamknęła je.
Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie bluzkę, stanik, spojrzała na mnie i zapytała, czy to mnie podnieca?
No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową.
Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę.
Kiedy ją nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole. No dawaj, powiedziała, nie mamy zbyt wiele czasu.
Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie wytrzymałem zbyt długo... PUF, i było po sprawie...
Spojrzała na mnie przerażona:
"Jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?"
Odpowiedziałem tylko "No pewnie" i podniosłem kciuk, by jej pokazać.

I co...??? Jesteś ojcem, a Pani farmaceutka została Twoją żoną???
PZDR.
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 10.02.2012 07:45

Nie ma nic gorszego, niż:
- obudzić się z potwornym kacem,
- z babką, której nie pamięta się ani imienia,
- ani okoliczności poznania,
- ani dlaczego jest martwa.
witpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3967
Dołączył(a): 29.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) witpol » 10.02.2012 12:22

Pewna para świeżo po ślubie.
Mąż w żonie zakochany nabrał ochoty na spotkanie z kumplami w ich
ulubionym barze.
- Kochanie wychodzę, ale wróce niedługo.
-A dokąd idziesz misiaczku?
-Idę do baru ślicznotko mam ochotę na małe piwko.
-Chcesz piwko ukochany?- Żona otwiera lodówkę i prezentuje mu 10
róznych gatunków piw.
Mąz zaskoczony -tak tak cukiereczu, ale w barze, no wiesz, te kufle...
-Chcesz schłodzony kufel? Nie ma problemu. Proszę.
Mąż blady z wrażenia nie daje za wygraną.
No tak skarbie, ale wiesz w barach mają takie świetne przystawki,
nie będę długo obiecuję.
-Masz ochotę na przystawki niedżwiadku?- Żona wyciąga słone
paluszki,chipsy,orzeszki.
-Ale kochanie...w barze...wiesz...te męskie gadki, przekleństwa,
niewyszukany język...
Chcesz przekleństw moje ciasteczko?
- zatem pij to ku*ewskie piwo z je*anego kufla, żryj pie*dolone
przystawki. Jesteś teraz do h..cieżkiego żonaty i nigdzie ku*wa nie
wyjdziesz! Pojąłeś sku*wysynie?
ania77
Croentuzjasta
Posty: 329
Dołączył(a): 17.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) ania77 » 10.02.2012 13:09

Trzy kobiety wracają nocą do domu. Zachciało im się sikać, ale nie było gdzie, więc wymyśliły, że skoczą na pobliski cmentarz. Jak zaplanowały, tak zrobiły, ale coś je tam przestraszyło, więc narobiły krzyku i uciekły. Następnego dnia spotykają się ich mężowie. Jeden siedzi markotny, więc koledzy pytają go, co się stało. Kolega odpowiada:
- Eee, dajcie spokój, moja żona chyba mnie zdradza.
- Czemu tak uważasz, przyjacielu?
- Wraca wczoraj do domu, rajstopy podarte...
Na to drugi spuścił głowę i mówi:
- Jak tak, to moja żona też mnie zdradza.
- Czemu tak uważasz, przyjacielu?
- Wraca wczoraj do domu, rajstopy podarte, majtki na kolanach...
Trzeci spuszcza głowę i mówi:
- W takim razie moja na pewno mnie zdradza.
- Czemu tak uważasz, przyjacielu?
- Wraca wczoraj do domu, rajstopy podarte, majtki na kolanach a na tyłku szarfa z napisem "Żegnamy Cię, chłopaki z Torunia".
pawelh
Cromaniak
Posty: 1318
Dołączył(a): 25.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelh » 10.02.2012 18:23

Przychodzi hipohondryk do lekarza i mówi panie doktorze jestem pewien,że żona mnie zdradza a rogi mi nie rosną?!?!Lekarz bada i uspokaja panie. z tymi rogami to tylko tak się mówi,że rosną......ufffffffff a już się bałem,że mam niedobór wapnia.
jacky z DG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 959
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky z DG » 10.02.2012 20:00

....Policjant pyta kierowcę:
- Imię?
- Zenek.
- Nazwisko?
- Kiełbasa.
- Adresik?
- To oryginalny, Adidasa.
jacky z DG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 959
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky z DG » 10.02.2012 21:13

obrazek do wstawiania m.in. na FBka


Obrazek


strzałka wtedy wskazuje na niezainteresowanego...
kleeberg
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8037
Dołączył(a): 08.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kleeberg » 10.02.2012 21:45

Dwoje staruszków wychodzi z gabinetu lekarskiego .
Idac korytarzem babcia mówi do dziadka :
- Patrz stary,
myśleliśmy że to orgazm,a to tylko astma.

---------------------------------------------------------------

Chłopak odprowadza dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji.
Podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj? Jesteś nienormalny?
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj, nie bądź taka...
- Powiedziałam ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...
- Nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny, zaspana,
w koszuli nocnej i mówi:
- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery!!
A jak nie, to ja mu zrobię.
A jak nie, to tata mówi że zejdzie i mu sam zrobi.
Tylko niech zdejmie rękę z tego kurewskiego domofonu,
bo jest 3 w nocy do cholery!!!!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone