napisał(a) Dudek2222 » 18.10.2010 09:24
Para z Rosji przyjeżdża na Kanary do hotelu. Wchodzą do pokoju.
> Nagle żona krzyczy:
>
> - Tu jest mysz!!Aaa!! Dzwoń natychmiast do recepcji i powiedz, co się
> dzieje!
> Tyle pieniędzy zapłaciliśmy, a tu myszy biegają w pokoju.
> Znasz przecież trochę angielski, a ja angielskiego ni w ząb.
> Zrezygnowany mąż dzwoni do recepcji:
>
> - Heloł!
>
> ...- Hello.
>
> - Du ju noł "Tom end Dżery"?
>
> - Yes.
>
> - Dżery is hir...